|
30.09.2018, 18:23 | #1 |
Afryczka jest zajebista,ale niektórym się nie powinno jej sprzedawać, bo zrobią jak poniżej.
|
|
30.09.2018, 19:01 | #2 |
Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Ostrów Mazowiecka
Posty: 1,512
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 miesiące 7 godz 37 min 11 s
|
A co w tym złego? Właściciela wola.
|
30.09.2018, 19:18 | #3 |
Zarejestrowany: Jun 2018
Posty: 266
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 5 dni 3 godz 35 min 33 s
|
Dobre do przeprowadzki nie trzeba Vana
|
01.10.2018, 00:21 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 22 min 12 s
|
Mechelinki są super, lubię tam wpadać, szczególnie jak jest pusto.
Kuba, offy też? Skąd startujesz? Co do chwalenia swojego...nie zgodzę się, dla mnie afra to najlepsza opcja na dziś dzień. Miałem kilka innych 'popularnych' sprzętów (dr650se, 690r, 990s) i jakoś ich nie chwaliłem zbytnio, co nie oznacza, że dla kogoś innego nie mogą być mega. Miały swoje plusy, ale dla mnie bilans i tak był ujemny. Miałem też kontakt z trampkiem, xtz750, xt660z, gs800, gs12lc i wogóle mnie nie porwały. NAT to świadomy wybór i chłodna kalkulacja, ale jest naprawdę fajnie. I nikogo do niczego nie namawiam. A i narazie jedyne zagrożenie na horyzoncie to T7...790 mnie rusza... ;P
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650 Ostatnio edytowane przez majki : 01.10.2018 o 00:31 |
01.10.2018, 10:04 | #5 |
Byłem w Mechelinkach parę tyg temu. Szczęśliwie nie było tam ludzi bo juz po sezonie i można było naprawdę fajnie się pobawić. Mam kolegę, który mieszka na wjeździe (od Jabłoniowej) i opowiadał mi o szaleńcach nie mogących spokojnie przejechać od asfaltu do końca zabudowań. Trzeba pamiętać o ludziskach tam mieszkających
|
|
01.10.2018, 14:49 | #6 |
Zarejestrowany: Aug 2018
Miasto: Gdańsk
Posty: 22
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 3500
Online: 1 dzień 17 godz 19 min 0
|
Możecie podesłąć jakieś GPX okolic Mechelinek -Wejcherowa , czy w ogóle w Pomorskim
|
08.10.2018, 13:47 | #7 |
Zarejestrowany: Aug 2018
Miasto: Gdańsk
Posty: 22
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 3500
Online: 1 dzień 17 godz 19 min 0
|
zaparkowana
|
08.10.2018, 13:53 | #8 |
Dzisiaj dopiero, po 2 latach odkrylem, że w afryce zajebiscie wchodzą biegi w górę bez sprzęgła, pewnie w dół też, ale jeszcze się boję hehe. Zajebisty taki reczny quickshifter 😁
|
|
08.10.2018, 14:10 | #9 | |
Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Łazy k/Magdalenki
Posty: 1,443
Motocykl: RD03
Przebieg: 65496
Online: 3 miesiące 3 dni 21 godz 1 min 36 s
|
Cytat:
W dół tylko w offie zrzucam bez sprzęgła i to tylko w sytuacjach podbramkowych. |
|
08.10.2018, 14:22 | #10 |
U mnie po 27tyś. stwierdzam, że się afra dotarła(może ja się z nią dotarłem) i nie zdarzają mi się już miedzy luzy, wcześniej pomiędzy 3. a 4.(biegi zmieniam ze sprzęgłem).
Za to kosz sprzęgłowy jakby głośniej szumiał. Podobno świetnym sposobem na szumiący kosz jest wyciągnięcie DB killerów
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. Ostatnio edytowane przez madafakinges : 08.10.2018 o 15:47 |
|