22.05.2014, 20:54 | #251 |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Szikago
Posty: 1,245
Motocykl: Była ST, była DR, była RD03 Rejli. Czas na LC8 Ładwenczer. KTM690R. ATRD07
Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 17 godz 21 min 53 s
|
Cyt: Czy Pan wie, że mój syn ma astmę i musiał przejść trzy kilometry pieszo do domu?!! Sąd też był brany pod uwagę....
a motocyklem to moze zapier i sie nie meczy |
22.05.2014, 20:58 | #252 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Krzyczycie łapać i karać. Zakładam że ten co wiesza te linki tak samo krzyczał, krzyczał aż ochrypł. I z tego cały ambarans.
Co do porachunków rodzinnych. Chamstwo, cwaniactwo dziś brane jako zaleta. dawniej to jeszcze raz od rodzica by dostał, gdy rodzic dowiedziałby się za co sąsiad mu dał. Też znam przykład takiego co poszedł zwrócić chamom uwagę. I co? Czasem bywa że to zwracający uwagę musi brać nogi za pas.... Policja? Na kogo? Przecież Oni zeznają zupełnie co innego a potem przyjadą przypomnieć "donoszenie". Sprawa nie jest prosta. Nie chcecie chamstwa zwalczać chamstwem. Ja też nie chciałbym. Tej linki też się boję. Bo las poryje jakiś debil, a ja spacerowo jadąc się na to wbiję.... |
22.05.2014, 22:06 | #253 |
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 333
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
"Zapewne wielu z was przebrnęło przez wątek na forum lasów ktoś tam naszą społeczność pouczył o istnieniu społecznej inicjatywy ustawodawczej. A wiecie dla czego? Bo sami leśnicy z LP z niej skorzystali broniąc się przed prywatyzacją"
Zapewne znasz dzieje niebyłego referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych. Leśnicy się wybronili bo mają większą siłę przebicia, poza tym nikt nie jest na poważnie zainteresowany ich prywatyzacją bo lasy państwowe podobnie jak spólki skarbu państwa to łupy wyborcze i przechowalnia polityków. A ci z własnej woli nie podetną gałęzi na której siedzą. Przeciętnego obywatela władza ma... zresztą wiesz gdzie. |
22.05.2014, 22:20 | #254 |
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: mazowiecka wieś
Posty: 1,391
Motocykl: 5 szt
Przebieg: znośny
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 7 godz 26 min 18 s
|
no to hura optymizm - z podobnym nastawieniem to bym się bał z domu ruszyć - na pewno złapię gumę i zmoknę. lepiej tv włączyć
Ostatnio edytowane przez strobus1 : 22.05.2014 o 22:21 Powód: orto |
22.05.2014, 22:29 | #255 |
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 333
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
To nie do końca tak po prostu nie wierzę już w pozytywne zmiany w naszym kraju.
|
22.05.2014, 22:34 | #256 |
Hodowca Kalafiora
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
|
To czemu kontynuujesz? Może dlatego, że nie widzisz różnicy między cwaniactwem i buractwem, a odpowiedzialnością za własne uczynki i odpowiedzialnością cywilną. Kuźwa, przecież ci gówniarze zrobili coś złego, a potem jeszcze czepiali się gościa, im się należy honorowy wpierdol od lokalesów, a nie odszkodowanie w sądzie. Ale ponieważ prawo tworzą u nas cwaniacy i kombinatorzy bez honoru, żeby chroniło im podobnych, to potem takie mendy różne wloką uczciwych ludzi do sądu, gdzie będąc wyszczekanymi wygrywają i gnoją tych, którzy faktycznie zostali skrzywdzeni. I potem oni rozciągają linki, bo nie chcą więcej mieć z tobie podobnymi do czynienia (czemu się nie dziwię), i wszyscy mamy problem. Bo cwaniak jeden z drugim nie umie powiedzieć "tak, zjebałem, przepraszam, to się nie powtórzy ", tylko będzie jeszcze udowadniał, że to jego skrzywdzono. I w ten sposób zaraz wszystko opiszą w prawach i przepisach, założą kamery na każdym drzewie i nie pierdniesz w miejscu niedozwolonym, bo cię zaraz jakimś przepisem dojadą. Już wiemy, komu za to dziękować...
__________________
To nie burza tata, to Pan Bóg jeździ na motorze! |
22.05.2014, 22:43 | #257 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 28 min 4 s
|
Hodowco Kalafiora..przeczytałem Twój post z 5 razy i nie widzę w tym sensu. Czy to Marsjanie nas atakują?
A może gender łąki orze? - to taki nowy pług dwuskibowy na zbocza himalajskiego absurdu. |
22.05.2014, 23:39 | #258 |
Hodowca Kalafiora
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
|
Tak Puszku, atakują. Dobranoc.
__________________
To nie burza tata, to Pan Bóg jeździ na motorze! |
22.05.2014, 23:46 | #259 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Po co dyskusja o skutkach?
Teren prywatny powinien byc ogrodzony i opisany. Las,laczka czy bajorko.Nikt nie bedzie wlamywal sie wtedy na taka parcele. Nie ma ogrodzenia? To wina wlasciciela podobnie jak na placu budowy lub posesji prywatnej jesli ktos poslizgnie sie na moich schodach i zlamie sobie cos,to ma prawo do odszkodowania. Moim zadaniem jest utrzymac posesje ogrodzona i bezpieczna. -Nie ma wytlumaczenia by rozpinac drut miedzy drzewami. Nawet idac pieszo lub biegnac mozna odniesc rany itp. Ktos kto takie wynalazki stosuje z bezradnosci czy strachu o dobytek, moim zdaniem jest chory umyslowo. W lesie lubie cisze,bardziej jednak lubie zywych niz trupy czy kalectwo. I jakto w zyciu bywa, ucierpi zawsze ten kto nie chcial "orac" drogi czy lake, a "swierzak" chcacy troche pojezdzic. Mam swoj kawalek lasu i droge pod Ostroleka ale nigdy nie zastawie takiej pulapki. Kretynstwo,ktorego nie rozumiem Ostatnio edytowane przez zipo : 22.05.2014 o 23:48 |
23.05.2014, 00:06 | #260 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 28 min 4 s
|
Las , łąka, czy nawet pole zniszczone przez nierozumnego człowieka za miesiąc czy rok się odrodzi i nie będzie śladu po kładzie czy motocyklu. Niektórzy twierdza, ze wzruszenie gleby tylko wpływa jej na dobre - rolnicy w to wierzą i orzą. Odebranie komuś życia czy zdrowia jest nieodwracalne. Człowiek jest najwyższa forma życia na ziemi- przynajmniej w przekonaniu większości ludzi. Nie można stawić równości miedzy trawa, krzewem, świnią...a człowiekiem.
Dlatego heroiczny ratunek kota stał się przyczyną uśpienia psa. W obronie człowieka...choć małego. Drut w lesie jest czymś niewyobrażalnym- normalnemu człowiekowi nie mieszczą się w głowie wydarzenia tego rodzaju. Wielokrotnie udowodniliśmy jako ludzie ,że być może nie zasługujemy na 1 miejsce w tym wyścigu gatunków. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dyskusja o pewnej Afric'e | Qba | Inne tematy | 27 | 19.11.2012 21:52 |