|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
05.06.2012, 09:37 | #21 |
taaak, świeży- od listopada 2004...
|
"skoro już nawet Kapomordziarze z Łodzi tam jeżdżo to musi, że jest lajt hehehehe "- Matjasie...wtedy ujeżdżałem afrykę, zresztą wszyscy (prócz mojego Młodego na Lc4) jechaliśmy afrykami(a Ropuch nadal Afrą gania)... a Capiszonem raczej bym sie nie odważył na tą trasę...
zdrowia.. |
05.06.2012, 15:25 | #22 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Są odcinki graniczne których naruszać nie wolno, choć niczym specjalnie się nie wyróżniają z otoczenia. Te są pod szczególną jurysdykcją konkretnych wojewodów. O te SG lepiej dopytać. |
|
05.06.2012, 16:56 | #23 |
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 152
Motocykl: Ryszard Dominator
Online: 1 tydzień 5 dni 11 godz 20 min 39 s
|
Majtasu, gdybyś częściej bywał w Oleńce, to byś wiedział, że w maju zrobiliśmy z Bajraszem FSHUT "maks dziko i maks off" (mamy nawet off-roadowy atlas Polski). Z tym "maks tanio" bywało różnie...
Przybywaj w czwartek, to wszystko opowiemy, a i wujek Mroq z pewnością coś od siebie dorzuci |
05.06.2012, 18:07 | #24 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,290
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 6 min 33 s
|
matias , polecam POLSKA EGZOTYCZNA dwa tomy autor dymał z buta wzdłuż granicy warto przeczytać ( po tej lekturze się nakręciłem ) ,zapoznaj się ze szlakami rowerowymi zresztą to już ktoś pisał , można walić po słupkach tylko jak ktoś już napisał musisz(powinieneś ) powiadomić SG ,możesz nawet przenocować nad bugiem przy wodzie jak wędkarz klimat niezapomniany ..Niemirów -Przemyśl to jechałem i to mogę potwierdzić POLECAM jak nie padało to lajcik kostka zalecana no chyba że ktoś woli adrenalinę zerknij i będziesz miał obraz
https://picasaweb.google.com/wollyxx/CianaWschodnia |
05.06.2012, 21:20 | #25 |
łeeeeeeeeee Wolly no pięknie! XLV jest mniam!
zegary przypominają mi moje XL600LM. Azja - Mroqa to ja juz nie pytam jak jest na wschodzie. Przecież i tak usłyszę, że bez sensu + że można tam dojechać przez Rogów Sobócki JarekAT - przecież wiesz, że Cię kocham w sumie to powoli zdaję sobie sprawozdanie, że to JA będę musiał uzupełnić po powrocie richtung FSHUT.. . nie jedziemy oglądać cerkwii choć jak się zdarzą to nikt nie będzie płakał, nie jedziemy oglądać zabytków i pamiątek minionych czasów umiejscowionych z dala od miast ale pewnie natkniemy się na nie. no i tak właśnie jedziemy się karnąć na wschód Polski. na spontana, na śmiałego i bez lęków. oby tylko kasa na paliwo i czas na wyjazd dopisały. ekipa jest sprawdzona więc przygoda będzie piękna. co do noclegów nad wodą to zdarzało mi się przed drugim dziecięciem sypiać nad odrą w Malczycach poniżej wro. Dla tych co znają Odrę we Wrocławiu powiem, że odra w Malczycach ma mniej więcej o 1/3 mniej szerokości i zgodnie z prawem stałego przepływu zapierdziela o 1/3 szybciej co plasuje ten odcinek paradoksalnie nie jako rzekę krainy leszcza a rzekę krainy brzany. kto wie o co chodzi ten wie co to za casus. ciekawostka. wrocławska odra to typowa leszczoza. no dośc tego - właśnie tam przebudziwszy się kiedyś o brzasku widziałem pięknego rogacza jelenia który wpław pokonał rzekę i zniknął w lesie. długo będę to pamiętał - prawosławny Bug ze swoimi leniwie toczonymi wody działa na moją wyobraźnię jak mało która rzeka w Polsce. wystarczy taki nocleg i biwak jednonocny nad Bugiem zgłosić SG i już? pozdrawiam Was czytających i piszących tu. matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa Ostatnio edytowane przez matjas : 05.06.2012 o 21:23 |
|
06.06.2012, 10:29 | #26 |
taaak, świeży- od listopada 2004...
|
""JarekAT - przecież wiesz, że Cię kocham "" kurna, Mateusz- kolo JarekAT to nie ja- on z Bydgoszcza jest
""wystarczy taki nocleg i biwak jednonocny nad Bugiem zgłosić SG i już?"" właśnie dokładnie tak- najwyżej Ci powiedzą że tu i tu to nie można...(tak jak pisał Elwood) z tym że mnie SG nic nie mówili o zakazanych strefach- mówili że tak naprawdę , jeśli ktoś będzie spokojnie sobie jechał, bez wariactw i hałasu to właściwie wszędzie można- ale może przez te 5 lat coś się zmieniło? pzdr |
06.06.2012, 11:59 | #27 |
hehe widać przez te zmiany nicków już mi się wszystko popierdzieliło. ale wiesz, że Ciebie miałem na mysli.
wbijemy do jakiejś strażnicy jakby coś i pogadamy - potem jakby kilkadziesiąt kilomentrów dalej ktoś pytał zawsze można się powołać na rozmowę i mogą sprawdzić. taki dupochron jak coś. nie przesadzałbym jednak z konsekwencjami - w końcu to TYLKO pas nadgraniczny i nie robimy nic złego. matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
06.06.2012, 21:11 | #28 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
Ja tez tak myślałem, a potem mnie opadli ci z SG jak muchy gówno w takim jakims
zwyczajnym miejscu, i na koncu wszystko oki było. No ale na powitanie rece wykrecone, gleba, no i tak jakoś przypadkiem dwa kopy w nery, profilaktycznie zapewne Pewnie pecha miałem |
06.06.2012, 23:32 | #29 |
elo
trzeba ich było zachęcić do strzelania. pojeby zasrane. jak się gówno do władzy dorwie to tak właśnie jest. nie ma niestety czego oczekiwać - miesiące służby spędzone w pobliżu naszej wschodniej granicy dają się jak widać we znaki i przesiąkają koledzy z WOP nawykami zza Buga. wystarczy pomyśleć chwilę ale po co: uchodźcy zza Buga właśnie siedzą sobie na łące obok motocykla i knują obok chińskiej zupy jak tu wsiąknąć w Shengen... damy radę jak coś to będę udawał nieupozorowany atak padaczkowy wywołany stresem i trzeba będzie się skupić na ratowaniu mnie, żebym sobie czegoś nie odgryzł. zobaczymy jak są chroniący nasz kraj przygotowani na wszelką ewentualność matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
07.06.2012, 01:18 | #30 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 655
Motocykl: RD07
Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 10 min 10 s
|
Trzeba liczyć, że to pojedynczy przypadek. Gdyby mi jednak ktoś wykręcił łapy i zakładał kajdanki, to leżąc i się śliniąc nie zapomnij tajniacko cyknąć paru fotek. Okrasi to relację.
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Polska: Koniec kwietnia/początek maja 2010 "Północ-Południe" | oko | Umawianie i propozycje wyjazdów | 1 | 01.02.2010 23:02 |