Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28.04.2021, 09:30   #21
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Robin Zobacz post
No nie bardzo jestem przekonany. Porównanie id3 i tiguana conajmniej dziwne jak dla mnie.
Po prostu zamieniałem Tiguana 2.0TDI na ID.3, stąd to oczywiste (dla mnie) porównanie. Zgoda, że gabarytowo być może to nie to samo, choć jak się przyjrzysz wymiarom obu samochodów to będziesz zaskoczony (ID.3 ma więcej miejsca a w środku od Tiguana ).

Cytat:
Napisał Robin Zobacz post
Diesle wielkości id3 palą raczej koło 4 Lt/100km.
Mój Tiguan przez 2,5 roku użytkowania spalił średnio 7l/100km (wersja 4Motion i 20" felgi, spalanie liczone, a nie z komputera).

Cytat:
Napisał Robin Zobacz post
Tez mieszkam w UK i cena diesla przy trasie to 1.19 1.24 ÂŁ.
I tu już różnice są niewielkie w kosztach żeby nie powiedzieć żadne.
Zapraszam na południe Anglii, gdzie jest na pewno drożej niż w Szkocji. Moja najbliższa stacja BP ma ropę w cenie powyżej 1.3, a na autostradzie oscyluje ponad 1.4 funta za litr.
Co do kosztów to zbliża się miesiąc jak użytkuje ID.3 więc niedługo zaprezentuję realne porównanie.

Cytat:
Napisał Robin Zobacz post
No i z dieslem jedziesz jak chcesz, ile chcesz i gdzie chcesz nie musząc planować ładowarek, że o czasie na te ładowania i wydatkach na kawy itp bo się nudzi stając pod ładowarka nie wspomnę.
Jak widzisz wszystko jest już powyżej zaplanowane, więc całe to 'planowanie trasy EV' nie różni się wielce od planowania trasy ICE. Aplikacja ABRP robi wiele rzeczy za Ciebie i sugeruje CI gdzie masz ładować. Więc wpisujesz punkt startowy i docelowy i algorytm wylicza ci trasę z zasugerowanymi stopami na ładowanie. Na prawdę to nic to skomplikowanego, polecam spróbować.
Co do kaw, to już ten temat poruszaliśmy. Jeden kupi kawę, drugi ma kawę w termosie, trzeci jedzie 1000km bez zatrzymania. Ludzie są rożni... Ja zatrzymuję się średnio co 2-3 godziny więc czy benzyna, diesel czy EV i tak będą postoje, nawet gdybym nie tankował.

Co do 'midges', to nie bedziemy w Szkocji pierwszy raz więc o tej przypadłości wiemy
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.05.2021, 00:21   #22
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

7 dni do wyjazdu

Plan trasy niby ułożony już wcześniej, ale ciągle jeszcze coś sprawdzam i porównuję. Pewnie dlatego, że to pierwsza taka długa trasa samochodem elektrycznym.

Teoria mówi, że aby jazda była jak najszybsza czasowo (bez przekraczania dozwolonej prędkości) oraz najbardziej efektywna to trzeba ładować przy minimum baterii i wcale nie na maxa (bo im większy procent baterii tym bardziej spada prędkość/moc ładowania).

Założenie jest więc takie, aby na ładowania zajeżdżać z pozostałością ok. 10% i ładować nie dłużej niż 20-30 minut (akurat na odwiedzenie toalety i krótki spacer z psem). Co przy ładowarce min. 100kW pozwoli naładować baterie w Id.3 od 10% do ok. 70%. Tyle, że już w głębi Szkocji skończą się ładowarki min. 100kW i najszybsze co zostanie to 50kW. Ciągle nie jest źle (i wiele z tych 50kW ładowarek w Szkocji jest wciąż darmowa), ale wydłuży to znacząco postoje. Choć z drugiej strony to żaden wyścig, a długo-weekendowa wyprawa, więc jakoś ten czas zagospodarujemy.
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.05.2021, 10:03   #23
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał nabrU Zobacz post
7 dni do wyjazdu



Teoria mówi, że aby jazda była jak najszybsza czasowo (bez przekraczania dozwolonej prędkości) oraz najbardziej efektywna to trzeba ładować przy minimum baterii i wcale nie na maxa (bo im większy procent baterii tym bardziej spada prędkość/moc ładowania).
Wystarczy rozsądnie używać pedału gazu i zajedziesz daleko!

Nie trzeba się nigdzie śpieszyć!

Ostatnio robiłem 2000km autostradami z przelotowymi 100 km/h! To jest jaknajbardziej wykonalne!

Mój "elektryk" spalił 12,2 zł/100 km przy zasięgu no powiedzmy 400km.
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.05.2021, 00:25   #24
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Co do pedału gazu, to jest to rada uniwersalna czy elektryk czy benzyna/diesel. Mnie się generalnie też nigdzie nie spieszy, poza tym limit 70mph (113 km/h) na autostradzie skutecznie te zapały będzie hamował jakby co.

Mnie raczej chodziło jak zoptymalizować ładowania, aby nie spędzić na nich pół dnia, bo samej jazdy (nie licząc tych ładowań) to będzie prawie 12 godzin.

Cytat:
Napisał NaczelnyFilozof Zobacz post
Mój "elektryk" spalił 12,2 zł/100 km przy zasięgu no powiedzmy 400km.
Moje dotychczasowe obliczenia pokazują bardzo podobny wynik w wypadku ID.3
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.05.2021, 16:43   #25
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

1 dzień do wyjazdu

Pomału szykujemy się do wyjazdu choć nie bez problemów:
- Largo (nasz pies) zaczął wczoraj kuleć (stawiam na artretyzm bo już niedługo "10" mu stuknie), więc dzisiaj mam wizyte u weta i zobaczymy co i jak. Nie za bardzo go widzę chodzącego z nami po różnych atrakcjach Skye, ale może coś wet zaradzi doraźnie.

- dzisiaj była podobno jakaś awaria serwerów szkockiego operatora ładowarek ChargePlace Scotland, więc nie dało się używać chyba wszystkich ich ładowarek. Widzę już na ich Live Map, że spora część jest już online . Ale taka awaria może mnie potencjalnie wyłączyć z ruchu, gdyż na północ od Glasgow nie ma ładowarek innych firm niż tylko CPS.

- po trzecie mamy opóźnienie w wyjeździe spowodowane... końcem roku szkolnego i zakończeniem nauki w secondary school mojego syna. Miało być dzisiaj (w czwartek), ale zrobili każdej klasie w Year 11 (ostatni rok) osobne zakończenie o osobnej godzinie/dniu (profilaktyka COVID). Na jego klasę wypadł piątek 12:00. Tak więc nici z wyjazdu o 5 rano i dotarciu ok. 7 wieczorem. Plan teraz jest wyjechać pewnie ok. 14 po południu i dotrzeć ok. 3 lub 4 nad ranem Przyjdzie nam więc bardziej malowniczą część Szkocji przejeżdżać po ciemku... Choć kto wie, niektóre szkockie zamki wyglądają malowniczo i po zmierzchu:

  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2021, 21:16   #26
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Jedziemy...
Ale ciężko to nazwać normalna jazdą. Chyba wszyscy Brytyjczycy wylegli na drogi. Nie jest to dziwne bo mamy długi weekend tutaj i to pierwszy długi weekend od zniesienia prawie wszystkich ograniczeń. Więc autostrady są zapchane i mamy chyba ponad godzinę opóźnienia z powodu tych korków.
Obecnie podładowujemy się na ładowarce 175kW w Birmingham, ale nie do pełna tylko tak przez ok. 20 min i dalej w drogę...
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2021, 22:43   #27
furman

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Zagórów
Posty: 430
Motocykl: nie mam AT jeszcze
furman jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 23 godz 21 min 51 s
Domyślnie

Powodzenia .
furman jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2021, 00:56   #28
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Okolice Preston.
Znowu ładowarka 175kW tej samej firmy E.On. Pół godzinki ladowania i lecimy dalej...
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.05.2021, 00:08   #29
nabrU
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Dzień 1

Jak już wcześniej pisałem wybranie Bank Holiday Weekend na podróż do Szkocji nie było chyba zbyt dobrym pomysłem. Plus pierwszy weekend po zniesieniu ograniczeń COVID też nie pomógł. Walcząc z korkami na autostradach i jedną stacją 8 ładowarek, które za "chiny" nie chciały się skomunikować po CCS z moim ID.3 dojechaliśmy rano z parogodzinnym opóźnieniem na Skye.

Z pozytywów to samochód wypadł nadzwyczaj ekonomicznie, biorąc pod uwagę że jakieś 75% to były autostrady, gdzie utrzymywałem zasadniczo prędkości 75 mph (zdarzało się miejscami 85 ), działała klima (było nawet 21*C na zewnątrz) i zasadniczo jechałem nim jak zwykłym samochodem bez jakiegoś kombinowania z eko jazdą. Zakończyło się to tylko 4 ładowaniami z 5 planowanych i na Skye dojechałem ciągle z ok. 70 milami zasięgu.

Niestety nocna jazda nie jest nigdy komfortowa, więc po przyjeździe wszyscy zalegliśmy w łóżkach naszej chaty i wstaliśmy koło południa z zamiarem zwiedzenia okolicy naszej wioski oraz zaopatrzenia się w prąd do samochodu i jedzenie w odległym o 13 mil miasteczku Broadford. Nasza wioska nie ma nawet małego sklepu, jest tutaj jakieś 30 domów i malutkie nabrzeże z którego można wypłynąć w parogodzinny rejs aby obejrzeć foki i delfiny (czasami podobno można natrafić na wieloryby). Brak zasięgu sieci telefonicznej (choć mamy w miarę szybkie Wifi w chacie) i kompletna cisza przerywana tylko ćwierkaniem ptaków i beczeniem owiec.

Z resztą, co ja będę opowiadał. Niech zdjęcia mówią same za siebie



























Jutro wypad w głąb wyspy...
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.05.2021, 00:23   #30
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,137
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 1 godz 51 min 46 s
Domyślnie

Niesamowicie tam ładnie. 👍
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Przegląd 1000km Mesjasz NAT - Warsztat 40 05.02.2019 11:28
Licznik cyfrowy z trip > 1000km newrom Wszystko dla Afryki 0 07.01.2011 18:47


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:57.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.