Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 25.03.2011, 15:23   #21
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

No super!!! Ciesze sie ze sie udało. Teraz mozna sie sie umawiac z autem w Maroku i latac tanimi liniami co Casy czy Marakeszu.
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.03.2011, 18:29   #22
Sławekk
 
Sławekk's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Strzelin
Posty: 1,677
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Sławekk jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 9 godz 21 s
Domyślnie

Fajnie, że się udało.

Powodzenia
Sławekk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.03.2011, 00:55   #23
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 51 min 11 s
Domyślnie

Najnowsze wieści z Maroka....!!!!!!!!!!!!!!
Kajman w w Casablance na lotnisku!!! Czeka z niecierpliwością by pozbyć się motorków...Dostał zaproszenie od Kobiecego Rajdu Maroka i juz nie może sie doczekać przewodzenia poprowadzenia stadku Norweżek Finek i Szwedek w drodze na pustynie...Podobno za pilota robi Ewa Małysz... Bułki i banany zostały wykupione na całej trasie rajdu... Kajman twierdzi ,ze tylko on wie jak zatankować wielbłąda...
Tymczasem nasz szpica lotnicza w osobach Pawła Michała i Norbiego w czasie próby opanowania samolotu nad Morzem Śródziemnym została obezwładniona Żołądkową Gorzką i smacznie śpi...Ciekawe czy wyjdą z samolotu...Lądują za godzinę...
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMAG0113j.jpg (57.6 KB, 641 wyświetleń)
Typ pliku: jpg IMAG0114.jpg (50.3 KB, 641 wyświetleń)
Typ pliku: jpg IMAG0117.jpg (65.4 KB, 8 wyświetleń)
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.03.2011, 02:31   #24
creativka


Zarejestrowany: Sep 2010
Posty: 33
Motocykl: nie mam AT jeszcze
creativka jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 1 godz 3 min 48 s
Domyślnie

Oki, to ja dodam swoje „3 dirhamy”.
Chce się podzielić moimi perypetiami związanymi z danym wyjazdem. Otóż, w związku z tym, ze potrzebuję wizę do Maroka, 25 lutego bieżącego roku udałam się do Wawy, aby tą wizę uzyskać. W sumie miejsce mi znane, już tam byłam, już mnie tam znają, już mi wizę dawali.
Procedura uzyskania wizy jest prosta: składasz dokumenty na wizę, Konsulat Maroka wysyłą do MSZ Maroka zapytanie, w ciągu 7 dni MSZ odpowiada „tak” lub „nie” i dostajesz lub „nie” wizę.


Dokumenty złożyłam, no i zamiast 7 dni czekałam ponad 20 dni (normalka w przypadku naszych braci marokańskich).
W zeszły piątek dostaję telefon z Ambasady, że odpowiedź z MSZ Maroka jest pozytywna i można odebrać wizę.
Na drugi dzień rano, siedzę spokojnie przy kompie, pracuje sobie i nagle telefon z nieznanego mi numeru. Dialog wygląda w sposób następujący:
X: - Hello!
Ja: - Hello ? (zdziwiona)
X: - Remember me?
Ja: - No (zdziwiona na maxa)
X: - And you don’y recognize me?
Ja: No? (jeszcze bardziej zdziwiona, i naprawdę do not rekognize indywidua)
X: - Were you yestreday In the bar La Luna?
Ja: (już w ogóle nic nie rozumiejąc) – No?
X: - OOOhhh!! Can you tell me once again your name? (Pan już też zdziwiony)
W tym momencie ja już usłyszałam arabski akcent.
Ja:. My name is Vasi. And I Am sorry, are you Mr Mohammed, the Counsil of Marocco? We spoke yesterday about my visa.
X: (z całkowicie zażenowanym głosem) Ohhh, Yes!! I am sorry, I just called the wrong number. I remember you and you received the visa.
Dalsza część rozmowy już nie taka ważna.

A więc: Bienvenue au Marocc, już zaczynając od Konsula

Szkoda mi faceta, mam nadzieję, że dodzwonił się do paniusi z baru La Luna w Warszawie.
creativka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.03.2011, 09:58   #25
PARYS
Mam przerąbane :)
 
PARYS's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
PARYS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
Domyślnie

Po dialogu wnoszę, że po tą wizę niekoniecznie trzeba do ambasady się udawać
Dobre
__________________
Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery
PARYS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.03.2011, 21:51   #26
puszek
 
puszek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Krakuff
Posty: 4,763
Motocykl: RD07a
puszek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 51 min 11 s
Domyślnie

Widzę w SPOT ,że ekipa jest już w Zagorze w hotelu. Mistrzostwo świata
Wczoraj o tej porze wsiadali do samolotu i po 24 godzinach sa u wrót Sahary...
Dzzzzziiiiiiidddddddaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!


Doszły dwie fotki... Zniszczyli nieco c2h5oh a Kajman wygląda na zmęczonego....
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg maroko0469.jpg (736.7 KB, 8 wyświetleń)
Typ pliku: jpg maroko 122.jpg (16.9 KB, 526 wyświetleń)

Ostatnio edytowane przez puszek : 27.03.2011 o 13:03
puszek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.03.2011, 23:30   #27
kajman
 
kajman's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 539
Motocykl: RD03
kajman jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 3 godz 21 min 39 s
Domyślnie

No to tak
Mohamed, Pusze pytal się gdzie jest nasz frend - mial na mysli ciebie. Jak tylko zajechalem wybiegl i krzyczal - helooo polako.

Może pisze nie za bardzo skaldnie ale odkażamy się - chyba druga butelka a ja po dwóch dniach i nie przespanej nocy
Jutro dzida na piste w kierunku Foum ale nową trasą - bliżej granicy algierskie
Kurde - klawiatura mi się myli - kończe
kajman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.03.2011, 23:42   #28
Roomyanek
 
Roomyanek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Roomyanek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał kajman Zobacz post
No to tak
a ja po dwóch dniach i nie przespanej nocy
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza...
Roomyanek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.03.2011, 10:05   #29
jacoo
 
jacoo's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Zakopane / Kraków
Posty: 400
Motocykl: Tenere T700
Przebieg: rośnie
Galeria: Zdjęcia
jacoo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 godz 43 min 41 s
Domyślnie

no gratulacje dotarcia/dojścia*
nie pozostaje Wam nic innego jak tylko:
DZZZZZZZZZZIIIIIIIIIIIIDDDDDDDDDDAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!

powodzenia i dawać fotki

*niepotrzebne skreślić
jacoo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.03.2011, 13:08   #30
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Uuuu....zapasy substancji płynnych zagrożone....szybko się zużywają w w piekle pustyni....a my a my?
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Maroko Enduro 2011 1-15.04.2011 stoner Trochę dalej 53 07.12.2018 23:26
Jedno oko na Maroko.. radekbrt Trochę dalej 8 26.09.2013 21:24
Maroko 10.2011 kowal73 Trochę dalej 22 10.01.2012 21:45
Maroko z lapanki II - relacja [2011] sambor1965 Trochę dalej 26 11.08.2011 22:12


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.