02.05.2012, 22:03 | #21 | |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 191
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 dni 15 godz 37 min 3 s
|
Cytat:
Myślę nad motocyklem, i pewno nie będzie to ani GS ani Afri. Xt600? Nie wiem... ale czas pokaże. |
|
02.05.2012, 22:37 | #22 |
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Kuźnica Kiedrzyńska /Czestochowa
Posty: 370
Motocykl: ADV 990, SXF 250
Online: 4 tygodni 1 dzień 2 godz 49 min 49 s
|
Łoożesz w mordę jakie tempo... ale fajnie
__________________
Cała nuta trwa dwa razy dłużej niż półnuta, ta z kolei dwa razy dłużej niż ćwierćnuta itd. |
02.05.2012, 23:07 | #23 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Tuchów / Redditch
Posty: 615
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 17 godz 29 min 17 s
|
Wyjazd rowerem rozwala na potege...............
__________________
|
03.05.2012, 00:13 | #24 |
Szacun Panie Kolego
|
|
03.05.2012, 10:17 | #25 | |
Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 313
Motocykl: RD07
Przebieg: mały
Online: 4 tygodni 18 godz 22 min 53 s
|
Cytat:
Next time na pewno o medycynie podróży dowiesz się więcej przed wyprawą, bo warto. Fajna relacja . |
|
03.05.2012, 10:24 | #26 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
|
03.05.2012, 11:35 | #27 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Puszcza Biała
Posty: 63
Motocykl: RD07a
Online: 2 dni 1 godz 44 min 56 s
|
Ja pier...
Gratuluję wytrwałości!
|
03.05.2012, 12:02 | #28 | |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 191
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 dni 15 godz 37 min 3 s
|
Cytat:
Tak byłem wqr... na Elwooda za to że mnie posłał w Afgany że nie posłuchałem jego rad żeby dużo chlać, chlać chlac i jarać, bo kto pije i pali ten nie ma robali Następnym razem wpiszę sobie w regulamin pół literka. Dziennie! Raz w tygodniu przerwa coby w nałóg nie wpaść Z medycznego punktu widzenia to nie wiadomo jak się tam przygotowac. Sraczkę miałem w zasadzie non stop i Stoperan nie pomagał. Co się nachlałem górskiej wody to lało się z rzyci... ale przeważnie jedna akcja zaraz po wypiciu a potem spokój. A choroba mnie dopadła po tym jak burza snieżna mnie przepizgała na Ak Baital. Byłem tak wyczerpany że zaatakowało mnie wszystko co możliwe. Ostatnio edytowane przez czosnek : 09.05.2012 o 22:36 Powód: język |
|
03.05.2012, 13:53 | #29 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,857
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
Online: 4 miesiące 1 dzień 17 godz 37 min 35 s
|
O ja pier...! Ile km w nogach! Czytam czytam i kopara coraz bardziej w dół
|
03.05.2012, 15:58 | #30 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 191
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 dni 15 godz 37 min 3 s
|
Tak szczerze to z punktu widzenia motocyklisty pedałowanie w Pamirze wydaje sie ekstremalne.
Ekstremalnie to było w Afganistanie gdzie był piach, tempo jazdy 5-6km/h, tempo pchania 2km/h. W Tadzykistanie trudnosc polegała jedynie na jeździe na wysokości blisko 4000npm z ciężkim bagażem. Trzecie kółko też dawało opory. No i wiatr. Na Ak Baital płuca mi się konczyły ale jak juz jest w relacji - chciałem byc najszybciej ze wszystkich jadących rowerzystów i sie udało. Jednak smutna rzecz - odechciało mi się jechać w Pamir motocyklem. A jesli już to z ekwipunkiem alpinistycznym i więcej łazic piechotą wysoko w góry. Sama jazda uważam że jest tam nudna, najlepsze widoki czekają w górach |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Cel A to Å , cel B to B**** i tak aż do G, do punktu G :) [Lipiec 2011] | Neno | Trochę dalej | 45 | 03.05.2013 17:28 |
Mongolia samotnie czerwiec/lipiec 2011 | doktorek | Trochę dalej | 44 | 14.02.2012 20:08 |
Made In Poland Galery Lipiec 2011 | NaczelnyFilozof | Polska | 95 | 12.01.2012 14:43 |
Skandynawia - lipiec 2011 | TDM900 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 31.03.2011 14:17 |