|
Hamulce, kola, opony Montaż, demontaż i kontrola takich elementów jak: klamki, pompy hamulcowe, tarcze, klocki, zaciski, przewody hamulcowe w oplocie i bez, koła, felgi, szprychy, opony i łożyska. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
03.05.2011, 12:28 | #21 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Warszawa - Tarchomin
Posty: 105
Motocykl: RD03
Przebieg: ~70 000
Online: 1 tydzień 1 dzień 3 godz 15 min 48 s
|
A koledzy pytanko mam zasadniczo mnie nurtujące. Czy przy złapaniu kapcia przód czy tył (TKC80 i E09) da się awaryjnie jechać na tych oponkach po asfalcie, nawet te kilka km? Czy nie ma takiej opcji bo od razu grozi to np. całkowitym zniszczeniem kapcia? Dętkę mógłbym przeżyć, z oponką gorzej. Pytam bo jeszcze nie miałem nieprzyjemności złapać kapcia w Afri. Wcześniej - za czasów Yamachy DT na kostce - dawało radę jechać z prędkością ~30/40km/h ale moto połowę lżejszy i jednak to była kostka, więc pewno guma twardsza.
Ostatnio edytowane przez Kuler : 03.05.2011 o 19:13 |
03.05.2011, 19:06 | #22 |
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Inowrocław
Posty: 901
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 9 min 5 s
|
Da się pod warunkiem, że nie dojdzie do zdjęcia opony z rantu felgi, bo wtedy może być już bardzo nieciekawie. No i wiadomo, że przy nieprawidłowym ciśnieniu dochodzi do szybkiego zużywania sie opony, ale pare km awaryjnie raczej nie powinno zaszkodzić w znaczący sposób.
|
03.05.2011, 21:59 | #23 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź
Posty: 41
Motocykl: RD07a
Przebieg: rośnie
Online: 6 dni 9 godz 32 min 11 s
|
Do zabezpieczenia felgi przed zniszczeniem łyżką polecam użyć kilku kawałków (ok. 5-10 cm) węża ogrodowego przeciętych wzdłuż po osi - idealnie trzymają się na boku felgi. Działa zarówno przy zakładaniu, jak i zdejmowaniu.
|
03.05.2011, 23:27 | #24 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Warszawa - Tarchomin
Posty: 105
Motocykl: RD03
Przebieg: ~70 000
Online: 1 tydzień 1 dzień 3 godz 15 min 48 s
|
Dziś po raz pierwszy próbowałem wymienić dętkę - testowo - w przednim kole. Efekt: Na trzy próby musiałem nakleić dwie łatki bo dwa razy przyciąłem dętkę łyżką. Pewnie to kwestia wprawy w każdym razie daje się to zrobić jedną łyżką 22cm i małym śrubokrętem. Ciekawy jestem jak sprawa będzie wyglądać z tylnym kołem, będzie ciężej ?
|
04.05.2011, 11:30 | #25 | |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 25 s
|
Cytat:
Po sklejeniu dętki może się okazać, że opona wygląda łądnie ale nie chce wskoczyć na rant lub "bije" przy większej prędkości. W moim przypadku tylna opona okazała się zdecydowanie większym wyzwaniem Podstawowa zasada, to nic na siłę Kiedyś powiedział mi tak wulkanizator. Obśmiałem go, potem przyciąłem ze 3 dętki, a na sam koniec nauczyłem się i teraz wiem, że da się bez użycia siły... Druga osoba jest bardzo pomocna przy "testach". Ostatnio edytowane przez Poncki : 04.05.2011 o 11:33 |
|
09.03.2014, 22:16 | #26 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa/Natolin
Posty: 1,519
Motocykl: nie mam już AT
Przebieg: 99999
Online: 1 miesiąc 5 dni 20 godz 53 min 17 s
|
Dla mnie magik , bez ludwika i nawet bez łyżek
__________________
BMW R1150R Jawa 250 353 `58r |
10.03.2014, 01:09 | #27 |
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: RLU
Posty: 959
Motocykl: RD04
Przebieg: niski;)
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 23 godz 45 min 5 s
|
Nie napompował, nie wiadomo czy dętka to wytrzymała
|
10.03.2014, 13:40 | #28 |
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Koszalin
Posty: 1,028
Motocykl: LC8 ADV była rd07
Przebieg: do uzgo
Online: 2 tygodni 2 dni 16 godz 17 min 51 s
|
teraz wiem dlaczego kombinerki sa na śrubke....
|
10.03.2014, 21:04 | #29 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 963
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: rośnie
Online: 2 miesiące 6 dni 22 godz 40 min 35 s
|
Co do dziurawienia dętek. Swego czasu zakupiłem łyżki. Te na zbiorowej akcji. Kilka razy zrobiłem dziury, ale od czasu gdy skróciłem łyżki o kilka mm. problem jakby zniknął. Może też doszło trochę wprawy. Ale o skracaniu łyżek przeczytałem w nie jednym miejscu.
Ps. dla mnie wciąż dużym problemem jest przekładnie wentla. Zwłaszcza w oponach kostkowych. |
10.03.2014, 21:15 | #30 |
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: RLU
Posty: 959
Motocykl: RD04
Przebieg: niski;)
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 23 godz 45 min 5 s
|
Ostatnio też trochę nerwów zjadłem przy zakładaniu wentla
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Afryka dzika..... Poznań - Cape Town 2008/2009 | chomik | Trochę dalej | 403 | Wczoraj 12:58 |
problemy po wymianie kabli pradnicy | szynszyll | Układ elektryczny i zapłonowy | 9 | 27.07.2010 10:41 |
Trykanie po wymianie napędu. | paku | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 14 | 26.07.2010 15:15 |