|
02.11.2017, 20:35 | #1 |
Moja DCT nic się nie nauczyła do tej pory ;-). A poważnie - jest zaprogramowana zupełnie inaczej niż w większości samochodów, gdzie jest tryb pełzania (po puszczeniu hamulca samochód powoli rusza). W DCT przy włączonym 1 biegu sprzęgło sie załącza przy obrotach silnika minimalnie większych od obrotów bieg jałowego. Rozłącza tez napęd jak sie zwolni bardzo i to nieżelazne od tego czy hamując hamulcem czy z powodu oporów toczenia/wzniesienia.
To jest zresztą główne utrudnienie przy jeździe w terenie - przy bardzo powolnym manewrowaniu nagle rozłącza napęd i trzeba dodawać gazu co nie jest optymalne. Dużo bardziej precyzyjnie operowało sie sprzęgłem. Dlatego m.i. DCT jest dla twardzieli - manualem każdy potrafi. Jeśli sprzęgło nie rozłącza napędu przy puszczeniu gazu to może obroty biegu jałowego są za wysokie albo linka naciągnięta za bardzo? Luz na rollgazie powinien chyba być ok 10mm. |
|
03.11.2017, 00:40 | #2 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Dwa razy był robiony reset DCT, więc to nie to
Cytat:
Luz na rollgazie ma być 2- 6mm i u mnie też jest OK. Więc to też nie to... |
|
03.11.2017, 17:02 | #3 |
Zarejestrowany: Nov 2016
Miasto: TAK
Posty: 135
Motocykl: CRF1000L GS1200adv
Przebieg: jest
Online: 1 tydzień 2 dni 2 godz 28 min 5 s
|
[QUOTE=Radarman;555233]Dwa razy był robiony reset DCT, więc to nie to .....
Przepraszam, że zapytam z ciekawości : jaki olej masz zalany?
__________________
Umiejętność prawidłowej oceny przychodzi z doświadczeniem. Niestety doświadczenia przybywa w wyniku niewłaściwej oceny |
03.11.2017, 23:40 | #4 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
|
04.11.2017, 21:48 | #5 |
Zarejestrowany: Oct 2016
Miasto: Sopot
Posty: 97
Motocykl: CRF1000D
Przebieg: 50K+
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 dni 18 godz 2 min 37 s
|
W moim DCT - jak postawię na centrala i wrzucę D(czy S1) to koło zaczyna się kręcić i mogę nasmarować czy wytrzeć łańcuch, (a na myjni kerszerem wymyć całe koło) ale jestem w stanie dociskając szmatę do łańcucha czy opony zatrzymać koło.
Z tego widać na filmiku z początku, na ciepłym silniku a więc i oleju - wygląda na nie wyregulowane, ciągnące sprzęgło - chyba, że Twoje opory toczenia są równe "0", a u nas nieco tarcze i łożyska trzymają tak że motor sam nie ruszy a i po puszczeniu gazu się zatrzyma. Jak masz centralną to sprawdź czy zatrzymasz koło dociskając szmatą czy kołkiem łańcuch. |
05.11.2017, 13:22 | #6 |
Zarejestrowany: Nov 2016
Miasto: TAK
Posty: 135
Motocykl: CRF1000L GS1200adv
Przebieg: jest
Online: 1 tydzień 2 dni 2 godz 28 min 5 s
|
Wczesnuiej pytałem jaki olej. Zarówno honda europe i honda japan (korespondencja własna) upieraja się, że w manualu mozna stosować olej 10w30 i 10w40 natomiast w DTC jednoznacznie tylko 10w30 co ma własnie związek z pracą skrzyni. Podobno nasi serwisanci też są o tym pouczeni.
A co odpowiada za to, że w dct sprzęgło "wysprzęgla" ten pierszy bieg" lub "rozpina" czy jak kto woli daje na ślepy luz pozwalajac motkowi się zatrzymać? - bo samo się to nie dzieje. Na samochodzie alfa ze skrzynią dwusprzęgłową za pracę sprzęgła odpowiadają dwa czujniki i moduł. W afryca jest coś takiego jak moduł PCM(jeden z elementów odpowiadający za pracę sprzęgła), który po wymianie lub demontażu/ lub wymianie sprzęgła trzeba od nowa zaprogramować - tzw. procedura inicjowania sprzęgła . Przy okazji, producent zwraca uwagę, ze po wywróceniu motka moduł PCM może uledz uszkodzeniu.jak również jeśli złącze zostanie odłączone, gdy przepływa prąd, może dojść do nadmiernego napięcia uszkodzajacego PCM. Moze sprawdzić ten PCM i ponownie go zaprogramować, serwis wie o tym ? sprawdzał PCM? procedura opisana w SHOP MANUAL CRF1000 - CLUTCH INITIALIZE LEARNING (PCM) str. 13-82 to tylko sugestia.
__________________
Umiejętność prawidłowej oceny przychodzi z doświadczeniem. Niestety doświadczenia przybywa w wyniku niewłaściwej oceny Ostatnio edytowane przez VIPER : 05.11.2017 o 13:54 |
05.11.2017, 00:34 | #7 |
Zarejestrowany: Oct 2017
Posty: 84
Motocykl: Crf1000l DCT / Adventure 890R
Online: 1 tydzień 3 godz 8 min 45 s
|
Hej
Sprawdzałem u siebie i ma to się tak: Stoję i klikam D i moto ma bieg zapięty, ale nie próbuje nawet ruszyć.Dopiero po dodaniu minimalnie gazu rusza i to tak jak byś Sam powoli wysprzeglał.Gdy się toczę to i się zatrzymuje jeżeli nie dodam gazu.Moim zdaniem może jednak za wysokie obroty silnika skoro w Hondzie nic nie znaleźli. A i na filmiku Ty masz blisko 2k i jak stajesz obroty jednak zwalniają. |
05.11.2017, 15:55 | #8 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Napisałem wyżej że ta procedura, którą opisujesz, była robiona dwa razy. Może źle się wyraziłem nazywając ją resetem DCT...
Jak widzisz nic to nie pomogło. |
05.11.2017, 16:49 | #9 |
Zarejestrowany: Nov 2016
Miasto: TAK
Posty: 135
Motocykl: CRF1000L GS1200adv
Przebieg: jest
Online: 1 tydzień 2 dni 2 godz 28 min 5 s
|
Wow, oj oj ale jestem nierozgarnięty
__________________
Umiejętność prawidłowej oceny przychodzi z doświadczeniem. Niestety doświadczenia przybywa w wyniku niewłaściwej oceny |
16.06.2018, 19:48 | #10 |
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Poznań
Posty: 107
Motocykl: CRF1000Dct
Online: 1 tydzień 6 godz 35 min 2 s
|
Czołem! U mnie przebiegało to w kolejności tak, moto od nowości na postoju wysprzęglało jak należy, czyli po dodaniu gazu ruszał do przodu (bez gazu stał). Przy przebiegu ca 15 tys. zapodałem kpl Akrapa i po założeniu bez zmian, czyli w porządku. W ostatniej trasie Afra dostała ostro po garach (całych dwóch ;-) ) przy temp ok. 35 st. Wg mnie Akrap wypalił się odrobinę, co wpłynęło na poziom wolnych obrotów, które zaczęły oscylować ok 1800. Moto zaczęło ciągnąc na "D" podczas postoju. Obroty skakały czasem do 1900, co powoduje brak możliwości wpięcia "D". Myślę, kombinuję, a co tam zleję olej z odmy. Faktycznie nazbierało się w wężyku co nieco. Odpalam silnik a obroty poszły jeszcze wyżej, na szczęście na chwilę, po kilkunastu sekundach unormowały się na poprzednim poziomie, czyli 1800. Za dużo. pozostało mi skręcenie obrotów przy przepustnicy (klucz 6mm i imbus2,5 ), lecz nie mając pod ręką "szóstki" postanowiłem wcześniej wyjąć dBkillery, które założyłem na trasę. Odpalam silnik aby posłuchać melodii.... a tu wow! Obroty jak należy, moto nie ciągnie na "D", wszystko jak należy. Skrzynia pracuje wzorcowo, silnik równo cyka.
Wcześniej regulowałem manetkę, zwiększając luz, myślałem że to coś zmieni. Błąd. Jeżdżę na min prawie zerowym luzie, takie przyzwyczajenie ze sportów i wszelkich szkoleń, na których jako pierwszą czynność kasują luz manetki. Dozowalność i czucie moto znacznie lepsze. Powyższe u mnie pomogło, okazała się "pierdoła". Wg mnie na ciągnięcie na postoju wpływ mogą mieć jedynie niewłaściwe obroty biegu jałowego, choć może macie inne doświadczenia. |