Dzida trzoda owiewka

[Kuba]

dla każdego

owiewka ładna, podoba mi się, może trochę zbyt kanciata- ale chęci, starania itd...

[Sławekk]

Kupiłem pierwszy samochód FSO 1300 w latach 80 , może niewielu pamięta ale były to czasy misiów na kierownicy , piesków pod tylną szybą i takich tam ...
Po 5 dniach wracając z budy zaliczyłem dachowanie i pamiętam jak leżałem w tym fiacie i te futerka i pieski zabarwione krwią z ręki na mnie.
Właściciel z wrocka zrobił taki plusz w aucie , że do dzisiaj mam odrazę do przeróbek.
Ale zawsze podziwiam umiejętności ludzi , którzy mają smykałkę i zamiłowanie do tego , żeby wyjść z opresji w sposób śmiały. Przedstawić na forum koncepcję za niewielkie pieniądze .
Słyszałem , że Misza to ostry zawodnik w terenie , a szyby i czachy kosztują .
Szacunek Misza .

[Kuba]

Koniec? Daj więcej zdjęć? Jak to wygląda od środka? Co widzi kierowca?

[Misza]

Chcieli? to mają...

Boczek...




Widok z oczu kierowcy (ostrość na drogę... przecież w czasie jazdy nie gapię się w owiewkę - że niby aparatu obslugiwać nie potrafię? )




Struktura nośna





Ps... Izi: dzięki za zajebisty obraz który teraz ozdabia ściany mego garażu nie muszę oddawać nie?

Ps2. Krok następny: montaż zegarów (chyba Acewell będzie, ta poprzeczka o góry stelaża między innymi po to się tam znalazła), montaż mocowań przekaźników - prosty temat z blaszek alu na nity i gniazda zapalniczki, kombinacja z przeniesieniem GPS z kierownicy w okolice zegarów, gumowa osłona lampy od tyłu (światła drogowe zbyt walą po oczach), być może osłona reflektora z plexi (tu od Kuby coś może? )

[Jab]

Mówcie co chcecie, ale dla mnie rewela... Skrzypiąco trzeszczące oryginały, na półę w garażu, co by uchwytów nie spawać co chwila, a taką czachę z jednego kawałka na moto i w las! Jedyne co, to jakby jeszcze zrobić ją żeby pasowała do oryginalnego stelaża i zegarów. Jedziemy po emerycku - zakładamy czachę oryginał, deflektory, kufry, dźipiesy i inne klamory, a na bydłowanie takie cudo i dzida. Podobuje mnie się to.

[Misza]

Jak kogo kłuły w oczy kanciate rysy to może być już spokojnym bo jak mnie spotka gdzieś to nie będzie musiał odwracać zwroku. Poprawiłem również cechę która wyzwalała w oglądaczach niekontrolowany odruch wymiotny oraz iście turetowski potok przekleństw skierowany ku memu rumakowi. Boczki zostały wymienione na oryginalne, oraz dorobione łączniki pomiędzy czarnym elementem wokół lampy a tymiże boczkami. Podpisałem również kontrakty z nowymi sponsorami, teraz branża oliwowa oraz telefoniczna.

Jestem dumny.


PS. Foty jako takie poglądowe

w "akcji"


w "serwisie"



w "lansie po mieście"



"radosne hasanie po lesie"

[Stachu]

Misza spoko owiewka Acewella już założyłeś? Czy jeździsz z oryginalnymi wskaźnikami?

[matjas]

nie podejmuję się próby oceny estetyki wykonania ale powiem co innego. najważniejsze, że własna praca cieszy i że IMO został uchwycony w tej owiewce ten 'duch rejli' - to pierwsze zdjęcie w akcji wygląda tak, że KaTM siada. super robota.
uważam, że bardzo trudno zrobić coś tak, żeby miało właściwe proporcje i przez to było miłe dla oka. to znacznie trudniejsze niż położenie 6 warstw lakieru z klarem na naklejkach... jeśli nie będzie miało proporcji na nic najlepsze malowanie.
myślę, że to co najważniejsze już masz zadowolenie z własnej roboty i bardzo ładną, proporcjonalną owiewkę. jak będziesz kiedy chciał to zrobisz to na zicher.

zdrowia
matjas

[Misza]

Acewella zakładać nie bede, bo jeżdze z gpsem i mi w zupełności wystarcza to co on mi pokazuje.

Rozmowy an temat estetyki nie będzie bo najmniejszego śladu estetyki to ja tam nie zauważam . Stara owiewka, była już przesadą brzydoty i tylko dlatego zmieniłem na te oryginalne boczki a łączniki to efekt chyba czasu około 30 minut.

[rubin]

fest mnie się podoba ta owiewka
gratulacje za pomysł i wykonanie
nie ma to jak tuning garażowy

ja sam tez kombinuję jakąś nową owiewkę bazującą na starej połamanej
zobaczymy co z tego wyjdzie