26.01.2014, 21:10 | #21 |
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: podwrocławskie zadupie
Posty: 835
Motocykl: '12 LC4 690 Enduro R
Online: 1 miesiąc 3 dni 21 godz 32 min 45 s
|
Agawy... cholerstwo jedno...
Mam takie coś na ogrodzie na lato w donicach... Chętnie bym z tego sałatkę zrobił... Tak patrzę na tą fotkę i dociera do mnie że ktoś, kto wyleci z drogi, skończy śmiercią przez zakolcowanie! :P |
26.01.2014, 21:46 | #22 | |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 636
Motocykl: PD06 prawie Africa
Przebieg: 68000
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 4 min 15 s
|
W następnym odcinku będzie cieplej, obiecuję
Cytat:
Pewnie, że odmawiali. Wiesz jakie oni mieli brudne palce? A wiesz gdzie Oni je wcześniej trzymali?
__________________
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ] |
|
26.01.2014, 22:19 | #23 |
Zarejestrowany: Jan 2013
Miasto: Słomianki
Posty: 550
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 16 godz 16 min 28 s
|
|
26.01.2014, 22:24 | #24 |
SOmalijczyk
Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: SOsnowiec
Posty: 767
Motocykl: 1090 AdvR
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 godz 15 min 58 s
|
To ja już teraz rozumiem dlaczego to Maroko to taki popularny kierunek
I wielu deklaruje chęć powrotu. |
26.01.2014, 22:58 | #25 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 636
Motocykl: PD06 prawie Africa
Przebieg: 68000
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 4 min 15 s
|
Już się nie ociągam. lecim dalej:
odc 7. Przed wieczorem docieramy do Tazy. Szukamy noclegu i czekamy na drugą ekipę. Kolejny dzień. Dziś lecimy do Missour. Opuścimy góry Rif i wbijamy się w Atlas Średni. Pierwszym punktem na trasie jest Narodowy Park Tazekka. W parku leży góra Dżabal Tazakka (stąd nazwa parku) . Obejrzymy też na żywca dęby korkowe i dęby skalne. Pojedziemy też wzdłuż kolejnego fajnego jeziorka. Pojawiają się takie kolczaste krzaczki Na poboczach jest tego sporo. Wchodzi w oponę jak w masło. Dęby korkowe: Dowodem, że to dęby jest ten żołądź. Dęby oskurowane z kory korkowej. Po wyjeździe z Parku pniemy się na przełęcze atlasu. Już tu czuć pustynne klimaty. Widoki ogranicza zawiesina pyłu i piasku znad Sahary. Roślinność jest coraz bardziej skromna aż w końcu zanika. W czasie jazdy temperatura jest idealna, lecz na postoju przypieka. Nie ma już gdzie się schować przed słońcem. Jest inaczej fajnie. W poszukiwaniu cienia Dobrze mieć własnego wielbłąda Wągiel drzewny. Na czymś trzeba upichcić barany. Oliwki bez słoików. Gaj oliwny system nawadniający Pytanie konkursowe. O jakim spadku informuje ten znak. Co one tu kurna źrą? Tam są tylko kamole. Ciepełko coraz większe. Jedni jarają, inni szukają cienia Tak infirmacyjnie, na następnym zdjęciu jest rzeka ! Mijaliśmy takich suchych rzek dziesiątki. Dla mnie osobiście był to strasznie przygnębiający widok - martwe rzeki. Kolejna martwa rzeka Szukamy noclegu. Tu buło dla nas za drogo. motocyklowy spacerek po suku. Na lekko.
__________________
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ] |
26.01.2014, 23:07 | #26 |
Zwykły przechodzień...
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s
|
Czego się trzeba wystrzegać, by ominąć takie zatwardzenie?!?!?! Pozdro Orzep
__________________
-- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK --
|
26.01.2014, 23:16 | #27 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Frankfurt/M
Posty: 987
Motocykl: Elefant 944ie
Przebieg: 54420
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s
|
A już miałem spać iść...
Cynciu jak było z obecnością dzikiej zwierzyny na odcinkach przez was przejechanych? Chodzi mi o jakieś węże czy tp. "straszliwości. U kogoś w wątku o to pytałem, ale zapomniałem, a teraz strasznie mnie to gryzie.. Fajnie opisane, fajne zdjęcia.
__________________
Cagiva Elefant 944ie - jedyne co się może popsuć podczas jazdy to pogoda! |
26.01.2014, 23:36 | #28 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,343
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 22 godz 57 min 46 s
|
w zeszłym roku w Maroku można było o tej porze spotkać Wilka Będzie go można jeszcze kiedyś tam ujrzeć, na pewno wróci...
Cynciu, dzięki za relację... Widzę, że aparat w końcu jakiś lepszejszy zabrałeś, hm?
__________________
Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. |
26.01.2014, 23:53 | #29 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Wrocław
Posty: 91
Motocykl: AT - nisz nisz.
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 2 dni 5 godz 51 min 59 s
|
Cynciu te rzeki nie są martwe. Tak przynajmniej myślę. One są uśpione. One się nawadniają że tak powiem po opadach tudzież topieniu się śniegu w górach.
Pozdro.
__________________
-- Gonzik |
27.01.2014, 10:20 | #30 | |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 636
Motocykl: PD06 prawie Africa
Przebieg: 68000
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 4 min 15 s
|
Orzeppe, wisisz mi ściereczkę do monitora. Poplułem się
Zaobserwowano: - jeden skorpion zdechły. - Osa, sztuk 3 - jeden ptok z żółtym dziobem, nie przedstawił się. - Wilków niet - pewnie emigracja je dopadła Ogólnie jak sucho i żarcia nie ma, to wszystko spierdziela lub się chowa. Eeee tam, aparat ten sam, tylko operator, znaczy aparator inny. Cytat:
Więc nawet jak czasem na krótko pojawi się tam woda, są żywe czy martwe?
__________________
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ] |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wilk syty i Jagnię całe, czyli Maroko na zimowo [Marzec 2013] | jagna | Trochę dalej | 117 | 22.09.2013 22:33 |
Maroko 2013 | kowal73 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 27.11.2012 22:17 |