Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19.03.2010, 19:15   #21
zibiano
 
zibiano's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,118
Motocykl: RD07a
zibiano jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 15 godz 56 min 57 s
Domyślnie

bardzo lubie ten watek !
pozdrawiam
zibiano jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.03.2010, 23:21   #22
Futrzak
 
Futrzak's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Święte chlewiki
Posty: 921
Motocykl: Żółty Kurczaczek
Futrzak jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 46 min 11 s
Domyślnie

czekam z zaciekawieniem na dalszą cześć życze powodzenia
Futrzak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.03.2010, 18:00   #23
yonec
Trampkarz
 
yonec's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Tychy - Wawa
Posty: 578
Motocykl: nie AT a TA
yonec jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 dzień 12 godz 32 min 21 s
Domyślnie

Chyba wcieło ostatnie posty - robota prawie na marne - mam na szczęście kopię - spróbuję jakoś to odzyskać
__________________
"Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu."
yonec jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.03.2010, 20:08   #24
yonec
Trampkarz
 
yonec's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Tychy - Wawa
Posty: 578
Motocykl: nie AT a TA
yonec jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 dzień 12 godz 32 min 21 s
Domyślnie recovery :P

Cytat:
Napisał romanek72
ffice:smarttags" name="metricconverter"> jak tam
dotarlem do Santiago Chile,
ostatnio 400km off road w Argentine przejachalem w palcem w d....
duzo motocyklistuw nazekalo ze jest pieko na ziemi,w polowie drogi czulem sie jak bylm jechal na dirtbike,z 600lbs zrobilo sie 300lbs. ogien ciagly zaporowy.
off road (droga srutowa) sie skonczyl i zaczela sie droga 40 north w Argentynie to raj na ziemi,zielono pachnace kwiaty,cudowne jeziora, szczyty gur pokryte sniegiem,w dzien 30c, w nocy czasami 5-10c

duzo miasteczek, cos jak zakopane co 100km,mnustwo samochoduw,motoruw z europy,wiekszosc z niemiec.
3 dni temu spotkalem 2 gosci na motorach xt660 z Brazil,biwakujemy razem bardzo fajne sie z nimi jedzie,Brazilijczycy to bardzo wesoly narud.
Argentyna jest troche tansza od Chile 1 litr bendzyny us$1 1litr wina $1 1litr mleka or jogurt co pije na sniadanie $1,stoluje sie w sklepach bo taniej,wiesz co kupujesz i za ile,bo po knajpach to pacza jak z tego turyste zedzrzec $,gotuje kolacie przy namiocie w gdzies terenie ,spageti ,tuna,garlic,cebula,olive oil,ryz,kanaki,ozechy,owoce,wino,woda z kranu,itd srednia $usd 5 na dzien plus paliwo.

8 rano wyjazd z parku

El Calafate,pod sklepem sporzywczym,pijac

,jogurt na sniadanie,spotkalem dziewczyne z Izraelu http://s3.amazonaws.com/advrider/Rabia.gif[/img]
,bardzo chciala jechac na pulnoc Argentyny,ok, miejsce jest
,pojechalismy,razem szukac sklepu i kupic kask,w Argentynie od 12pm do 4pm wszystkie sklepy sa zamkniente (siesta).No i mloda panienka zrezygnowala zjazdy motocyklem


napewno pojechala z niemcami


nie dla psa kielbasa, ,jedzem dalej

20.000mil stuknelo od wyjazdu z usa

maly lodowiedz po lewej stronie.

Fitz Roy narodowy park


mila rodzinka poczestowala mnie wysmienita kanapka z serem i marmolada prosto z farmy.




swierze pranie,spanie z widokiem na Fitz Roy.


niskiego wzrostu,na 1200gsa gosc z Argentyny mnie zaskoczyl,na srutowej drodze# 40 przez 400km,ale szypko znikna z horyzontu,w chmuze kuzu.




200km jest jedyna stacja z paliwem prosto z cysterny, czesto brakuje paliwa to trzeba czekac.

pod koniec drogi #40 jest czesciowo wyasfoltowana,ale nie dopuszczona do ruchu drogowego,ja takich znakuw nie widzialem.



spanko u gospodarza.

gdzies za miastem.



sniadanko pod sklepem.





W Bariloche Argentyna,poznalem Evandro i Peterson z Brazili,pojechalimy razem do Pucon Chile.




część pierwsza z odzysku
__________________
"Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu."
yonec jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.03.2010, 20:28   #25
yonec
Trampkarz
 
yonec's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Tychy - Wawa
Posty: 578
Motocykl: nie AT a TA
yonec jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 dzień 12 godz 32 min 21 s
Domyślnie recovery 2

Cytat:
jedzem dalej >>





10km do granicy z Chile

spanie przed granica,chlopaki troche zmarzli
w nocy,bo nie mieli szpiworuw.bo to ich pierwsza wyprawa
,o 2 rano grzali sie przy ognisku


granica Argentyna z Chile,do Chile nie mozna przewozic,owocyw,wazyw,miesa,sera,mialem czosnek w tylnej tuzej torbie ktura zostala przeswietlona przez scaner,ale czosnku nie widzieli

Evandor daje celnikowi naklejke,jego strony internetowej.
http://www.pisteiros.com.br
prosze o za logowanie do jego strony.

z tego wulkanu sie troche dymi.


camping u gospodarza na trawce,w rejonie Temuco sa 3 wulkany,2dni puzniej tu bylo Trzesienie ziemi 8.8 magnitude.



jestesmy w Santiago u znajomego.





W centrum Santiago,udalo mi sie tanio kupic nowa metzler caroo.bo tkc ma juz okolo 8000mil.przyda sie na przeprawe przez Amazonie.


to tyle.... ochów i achów nie będę przeklejał

zapisałem te strony bo wiedziałem że się nie przepiszą na nowy serwer a żal by było nie mieć całego opisu lub by Roman musiał jeszcze raz pisać.
Miłego czytania

__________________
"Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu."
yonec jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.04.2010, 13:33   #26
Wojteak
 
Wojteak's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Katowice, Sosnowiec, Душанбе
Posty: 226
Motocykl: RD07a
Wojteak jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 10 godz 40 min 52 s
Domyślnie

Czy wie ktoś, co słychać u Romana? Miał zacząć przeprawę przez amazonie, a z wpisu na jego brazylijskiej stronie (!!! - spotkanie z Pisteiros zaowocowało takze tym - http://www.pisteiros.com.br/profile/romanzdeb ) wynika, że 26 marca był w Campinas w Brazylii, niedaleko Sao Paulo, od tego czasu nie widzę żadnego śladu...
Wojteak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.04.2010, 18:29   #27
Mirmil
 
Mirmil's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: mielec
Posty: 1,683
Motocykl: pilnie sprzedam
Mirmil jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 50 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wojteak Zobacz post
Czy wie ktoś, co słychać u Romana? Miał zacząć przeprawę przez amazonie, a z wpisu na jego brazylijskiej stronie (!!! - spotkanie z Pisteiros zaowocowało takze tym - http://www.pisteiros.com.br/profile/romanzdeb ) wynika, że 26 marca był w Campinas w Brazylii, niedaleko Sao Paulo, od tego czasu nie widzę żadnego śladu...
Romanowi tak spodobalo sie w kumpla w Campinias,ze zasiedzial sie u niego kilka dni.
Ogolnie ma wakacje,a pisze tak
"witam wszystkich
napiszcie cos.
Evandor zaprosil mnie to Sau Paulo na pare dni.
Nie chce mi sie pisac."



co mu wiecej trzeba?

AAAAA.
Byl ostatnio w salonie YAMAHY,proponowali mu zamiane jego BMW na nowa TENERE 1200.
A on chcial tylko wymienic tylna opona,ale za sama wymiane yamaha zawolala $9(w brazyli to rownowartosc zgrzewki piwa =24 sztuk,wiec roman machnal tylko reka ,szkoda pieniedzy,lepiej kupic to piwo i samemu wymieniac opone gdzies na poboczu,chlodzac sie jednoczesnie jego ulubionym napojem)



W koncy wyladowal w salonie BMW,chcial,zeby mu profersionalnie naciagneli i nasmarowali lancuch,ale koszt tego serwisu tez przeszedl jego najsmielsze oczekiwanie



Tam chcieli wymienic jego 1100 na najnowszego GSa,ale tez nie dal sie namowic


Podobno takiego zaniedbanego motocykla jeszcze w tym salonie nie widzieli,olej nie zmienainy od 20 000 km,zawory nigdy nie ustawiane,luzy na kazdym lozysku,pol motoru poskrecane drutem i gumami.Ale za to ile naklejek na przedniej szybie!!!!

__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl

Ostatnio edytowane przez Mirmil : 07.04.2010 o 18:45
Mirmil jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.04.2010, 19:38   #28
yasiu71
Z AT od 2006
 
yasiu71's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: JASŁO
Posty: 181
Motocykl: rd 04,m-72
Galeria: Zdjęcia
yasiu71 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 16 godz 18 min 28 s
Post

Mirek a co z tym łańcuchem? Nasmarowali, naciągneli ?
yasiu71 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.04.2010, 20:28   #29
PARYS
Mam przerąbane :)
 
PARYS's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
PARYS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
Domyślnie

Ee chopy! To ja też gdzieś pojadę, i stane se na wymiane oleju w salonie Hądy to może mi zaproponują nową Afri 1200!!!
I to jest plan!
Hehe - dobre dobre!
__________________
Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery
PARYS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.04.2010, 21:52   #30
Wojteak
 
Wojteak's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Katowice, Sosnowiec, Душанбе
Posty: 226
Motocykl: RD07a
Wojteak jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 10 godz 40 min 52 s
Domyślnie

dzięki Mirmił
sądząc po pierwszych zdjęciach, wciąż trwają usilne próby domycia Romana)

pozdrowienia dla Romana
Wojteak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Tags
alaska , dakar , ziemia ognista


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Szukam książki - Złota ziemia roni łzy... Hanka Kwestie różne, ale podróżne. 6 10.04.2013 14:09
Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 joker Umawianie i propozycje wyjazdów 6 10.08.2010 08:01
Kebab w Stambule - 03.07.2010 do 20.07.2010 Jan van der Saar Umawianie i propozycje wyjazdów 4 13.06.2010 12:45


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:09.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.