06.05.2011, 09:46 | #21 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Może spróbuj tak - na jakiej wysokości są rysy na uszkodzonym pojeździe i czy masz rysy na swoim na podobnej wysokości (na odpowiednim boku), lub czy w ogóle mogłeś zarysować (jedyne sensowne to kierownica, lub kufry jak masz). Inaczej musiałbyś się na nim położyć stojąc obok. Wtedy - podczas przesłuchania świadka - dopytaj czy on widział byś jechał. Jak powie, że tak - to mówisz o powyższym. |
|
06.05.2011, 10:03 | #22 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,768
Motocykl: 690 R
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 1 tydzień 17 godz 57 min 47 s
|
Lepi sam widziales ze z jezdzeniem mam problemy
Policja u mnie w miescie nie ma takich danych co do tego na jakiej wysokości rysy itp. Dostali "zlecenie" przesłuchania mnie i tyle a ja nie bede jezdzil po jakis komendach kilkadziesiat km od domu bo mi sie nie chce. |
06.05.2011, 10:06 | #23 |
mistrzu
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,956
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 4 godz 11 min 34 s
|
Normalna procedura. I słuch po sprawie zaginie - bez żadnych odpowiedzi, pism , telefonów. Ja tak miałem.
__________________
Enduro i ADV |
06.05.2011, 12:06 | #24 |
Kaszubski objazdywacz
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: Kaszubski las
Posty: 41
Online: 1 dzień 8 godz 7 min 25 s
|
sprawa podstawowa - czy wezwanie było prawidłowe, tzn. czy na wezwaniu widnieje czytelne imię i nazwisko, dokładny adres, dane i stopień wzywającego oraz co ważne numer sprawy (rejestr w dzienniku) - jeżeli którykolwiek z powyższych punktów został pominięty, mówiąc w skrócie "robią Ciebie w wała", tzn. ktoś chce Ciebie udoopić...
Po sporządzeniu protokołu z przesłuchania masz prawo poprosić o wykonanie kopii. Na ewentualną następną wizytę zdobądź listę świadków lub rzeczy, które potwierdzą Twoje alibi - paragon (lub wyciąg z płatności kartą) ze stacji benzynowej oddalonej o 200km lub coś podobnego... |
06.05.2011, 12:28 | #25 |
:O
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: warszawa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Przebieg: 38000
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 dni 21 godz 22 s
|
po pierwsze, bardzo dobrze zrobiłeś, ze pojechałeś. podpowiadanie komuś, aby olewał pisma urzędowe jest najgorszą radą, jaką można dać. zawsze trzeba odbierać korespondencję i na nią odpowiadać w terminie! nieodebranie przesyłki nie wstrzymuje biegu postępowania natomiast działa na niekorzyść strony. postępowanie musi być zakończone i ewentualne braki formalne, błędne ustalenia stanu faktycznego itp. służyć mogą za podstawę uchylenia/miany wydanej decyzji na etapie odwoławczym. w razie czego zadbaj już teraz o dokumenty i argumenty mogące uprawdopodobnić Twoje racje w razie konieczności obrony. pamiętaj, ze postępowania potrafią się przeciągać a pamięć zawodzi. nic nie olewaj! z doświadczenia wiem, ze z pozoru błache sprawy potrafią urosnąć nieraz do rozmiarów, z którymi mierzyć się jest co raz trudniej.
mam nadzieję, ze będzie ok i trafisz na rzetelnych i rozsądnych urzędników
__________________
:O |
06.05.2011, 13:19 | #26 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,695
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 13 godz 33 min 52 s
|
Nie wiem jak to wygląda od strony prawnej ale ja bym zrobił tak:
Jeśli miałbym czas to bym poszedł i powiedział, że mnie tam nie było. Jeśli chcą oglądać motocykl, niech przyjadą. Jeśli bym nie miał czasu napisałbym pismo i bym zobaczył co się stanie. Abstrakcją jest dla mnie żadanie przyjazdu na oględziny. Nic nie zrobiłem, nie mam czasu, niech spadają. |
06.05.2011, 13:45 | #27 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
|
06.05.2011, 13:54 | #28 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kielce/Wawa
Posty: 647
Motocykl: RD04
Przebieg: dupa
Online: 1 tydzień 3 dni 18 godz 17 min 27 s
|
Jeśli to nie było wezwanie przez list polecony, to z tego co się orientuję, w dupę sobie mogą je wsadzi, ja bym olał, chyba że dla jaj bym pojechał
__________________
Cow killer! |
06.05.2011, 13:57 | #29 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Tarnowskie Góry
Posty: 277
Motocykl: RD07
Przebieg: 67000
Online: 1 miesiąc 3 dni 7 godz 28 min 3 s
|
i ja miałem kiedyś coś podobnego...
sto lat temu, jak jeździło się maluchami po tjuningu dostałem wezwanie na gliny. okazało się że dnia tego i tego jakiś wariat strzelał z wiatrówki do ludzi, a w pobliżu oczywiście "KTOŚ" widział auto podobne do mojego. a że egzemplarz był jedyny w swoim rodzaju (jaskrawy kolor, ciemne szyby,ospojlerowany !! he he, to ze znalezieniem mnie nie było problema. parę pytań, jakiś protokół i tyle. |
06.05.2011, 13:59 | #30 | |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,695
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 13 godz 33 min 52 s
|
Jeśli uda się wynegocjować, żeby policja myła to możemy składać na siebie doniesienia po każdym offie
Cytat:
Okazało się, że złodzieje pokaleczyli się przy wybijaniu szyby. W tym samym czasie brat stanął w jeziorze na butelkę i pojechał do szpitala. Powiązali to ze sobą i trzeba się było tłumaczyć... Ostatnio edytowane przez Poncki : 06.05.2011 o 14:04 |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
dziwny problem z tripem.. | dery | Układ elektryczny i zapłonowy | 55 | 20.12.2013 07:43 |
Dziwny przypadek z pompą paliwa.. | zimny | Uklad paliwowy i wydechowy | 15 | 24.06.2012 10:55 |
Dziwny vin...;( | banditos | Inne tematy | 20 | 08.12.2011 23:19 |
wypadek-przypadek Czechy | anax | Inne tematy | 13 | 01.11.2011 12:47 |
Dziwny zgrzt | Reinchardt | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 9 | 23.10.2008 19:20 |