|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
28.10.2010, 21:49 | #21 |
Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Gorzow Wlkp
Posty: 26
Motocykl: klv1000
Online: 2 dni 14 godz 47 min 17 s
|
Jestem tu przykladem,ze jednak mozna z nowo poznanymi ludzmi zrobic taka traske. Jeden kolega z forum, drugi z mojego miasta ale dopiero co poznany i bylo jak najbardziej ok. Plan co prawda zakladal powrot pociagiem, ale sie nie udalo i wracajac trzeba bylo robic po 1000 dziennie W sumie, jesli od razu bym wiedzial, ze pociag nie wypali pewnie bym nie jechal, a tak trza bylo jakos wrocic...
|
28.10.2010, 22:01 | #22 | |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Tuchów / Redditch
Posty: 615
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 17 godz 29 min 17 s
|
Cytat:
|
|
28.10.2010, 23:14 | #23 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Białystok
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 3 dni 7 godz 25 min 13 s
|
Trafiłem na ten wątek najpierw na adv ale widzę, że tutaj zainteresowanie tematem jest dużo większe. Ja na Mongolię 2011 piszę się w 100% bo planuję to od dawna w opcji solo lub w ekipie. Myślę, że co parametrów wyprawy możemy się dogadać, a brak wcześniejszej znajomości uczestników mi nie przeszkadza. Doświadczenia z podróżowania z ludźmi bez wcześniejszej znajomości mam generalnie pozytywne. Mam jeszcze kumpla na ten wypad, który robi wszystko aby pojechać, ale sprawa rozstrzygnie się w jego przypadku na przełomie roku.
|
29.10.2010, 00:46 | #25 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
Żółte, przede wszystkim
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. |
29.10.2010, 11:16 | #27 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL.
Posty: 1,630
Motocykl: nie ma!!!!!!!
Przebieg: +-50k
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s
|
Witam.
Kolega Seba wiesz co ja to w sumie planowalem taka podroz na 2011 i w okolicach lipca, sierpnia razem z moja ladniejsza polowa. Powrot mialby byc koleja( tez miesiacplus minus)wiecej czasu chcielibysmy spedzic w Mongoli i okolicach Bajkalu wiec moze ewentualnie.... podobnie pojmuje Mongolie przestrzen i przeszlosc i jak najwiecej spokoju dookola!!!!! No i ponoc kazdy odkrywa swj wschod inaczej. Doswiadczen z podrozy motocyklowych z nowymi ludzmi z nie ma zbyt wiele. Ognie to poczatkujacy moturzysta ze mnie hehe. Chociaz zdarzylo mi sie podrozowac raz i ostatni raz z kims nowo poznanym ale przeciez ludziom trzeba dawac szanse oczywiscie wiem, ze lepiej jest ich wczesniej poprobowac bo po chuj sie razem meczyc skoro nie musimy a wszystko to dobra wola,tolerancja i kompromisy.... a wszystko na miare naszych mozliwosci. Tak tez ewentualnie mozna by bylo podyskutowac..... no i koniecznie sie napic. Pzdr |
31.10.2010, 19:47 | #28 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: wrocław/oława
Posty: 47
Motocykl: RD07a
Online: 17 godz 5 min 53 s
|
witam,co do wyjazdów z obcymi ludzmi,byłem na 5 wyjazdach wtym na trzech z osobami z forum i te wyjazdy były bardziej udane od tych drugich.raz moi kompani w chorwcjii (których znałem)nachlali sie i cały szczegółowy plan legl w gruzach i odłączyłem sie od nich w trzeci dzień.zawsze jest ryzyko ale wyjazd do mongolii to też RYZYKO i każdy dalszy wyjazd to ryzyko bez wzgledu na towarzystwo.ja byłem z Piranią na krymie i był dwa dni temu u mnie na flaszce a nie znałem go wcześniej,i był z nami Herni którego poznałem na majowym wyjeżdzie do albanii i myślimy o wspólnym wypadzie na 2011.powiem tylko że 500 km dziennie przez 4 tygodnie to sporo.ja jadąc na krym zrobiłem łącznie 4900 km w 9 dni więc śrenio ok 550 km dziennie i wiem co to znaczy jadąc po ukrainie,ale mam nadzieje że Ci sie uda i trzymam kciuki
|
01.11.2010, 12:09 | #29 |
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Wlkp
Posty: 1,163
Motocykl: Prawdziwa przygoda XRV 750
Przebieg: od nowa
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 2 godz 37 min 45 s
|
po przeczytaniu kliku postów i korespondencji na skłaniam się do wysyłki motocykli do Irkucka by tam rozpocząć wyprawę a całą drogę powrotną na kołach zrobić . Chyba , że koszty wysyłki będą za duże to będę myślał dalej .
Trafiłem na taką wyprawę chłopaków 2 śladami http://dzicz.pl/mong08.php?lang=pl&idp=wyprawa&page=1 polecam jajcarsko zrobiony filmik . Trochę spory ( 268 MB ) ale warto obaczyć |
01.11.2010, 21:16 | #30 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Sejny
Posty: 10
Motocykl: xl600
Online: 19 godz 14 min 29 s
|
Witam jadąc do Mongolii przez Rosję robisz tranzyt czyli podróż zajmie ci w obie strony
15 dni na Mongolię zostaje ci 15 jeżeli nie będzie po drodze niespodzianek (deszcz,awaria,choroba,kac) a 15 dni po Mongolii to też tranzyt.off.Wiec ta wysyłka to niezły pomysł. A co do podróży z nowo poznanymi ludźmi to jak trafisz.Ja barmana nie znałem a było ok. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Mongolia 2011 P-R-S | sebol | Trochę dalej | 126 | 01.06.2013 00:43 |
Mongolia samotnie czerwiec/lipiec 2011 | doktorek | Trochę dalej | 44 | 14.02.2012 20:08 |
Mongolia 2011 start przełom lipca sierpnia, motorki już ma miejscu :-) | mnorbi | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 02.07.2011 18:46 |