![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#21 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,388
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]()
Spoko,nie tylko ja jestem jaskiniowcem widzę i wkurwiam ludzi wyciągając aparaturę z tankbaga.Całe szczęście moje lustro już się tak zestarzało,że coraz mniej go szkoda rozwalić.Na obiektywy trza bardziej uważać.
Osobiście nic lepszego od tankbaga wyłożonego folią bąbelkową nie znalazłem.Wywrotek z tym sporo było.
__________________
Agent 0,7 |
![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Rudnica
Posty: 179
Motocykl: SD04
Przebieg: 30k 25k
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 9 godz 28 min 19 s
|
![]()
Quick-Lock Załatwia bardzo fajnie sprawę tankowania, ale sam tankbag nie może być już za duży, jednak lustro wielkości D300 z obiektywem do tego dokumenty i drobnica podręczna spokojnie obleci.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
![]() Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
![]() Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 588
Motocykl: brak
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 18 godz 31 min 28 s
|
![]()
Tak jak ty, zabieram lustrzankę wszędzie ze sobą. Na krótsze wycieczki wożę wszystko w plecaku. Na długie wyjazdy chowam body, dwa obiektywy, dodatkowe baterie, ładowarkę, pilot, kamerę sportową i inny "śmietnik" do tankbaga.
Wożąc to na poczciwej TDM, za każdym razem musiałem odsłaniać wlew paliwa, żeby zatankować motocykl. Niby to uciążliwe ale z drugiej strony dokąd się spieszyć i po co. Mocowanie tankbaga na stacji benzynowej to dodatkowe kilka chwil i nie warto zawracać sobie tym głowy jako problemem. Najważniejsze żeby aparat był pod ręką. Osobiście żałuję że spust migawki jest po prawej stronie. Można by wtedy łatwiej robić zdjęcia w czasie jazdy ![]() Z kolei taki tankbag zupełnie nie przeszkadza w tankowaniu KTM LC8 z wiadomych powodów. Przez wiele dziesiątków tys kilometrów, nigdy nie przydarzyła mi się awaria aparatu czy obiektywu wożonych w ten sposób a upadki też mi się zdarzały tęgie i różnej jakości ![]()
__________________
Pełne zadowolenie składa się z małych uciech rozłożonych w czasie. https://www.facebook.com/CFact1/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: depresja Gdańska
Posty: 501
Motocykl: XL600V
![]() Online: 3 miesiące 1 tydzień 8 godz 52 min 32 s
|
![]()
też odczuwam brak aparatu dla "leworęcznych"
__________________
jak nie teraz to kiedy? |
![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Konto zamknięte na stałe
![]() Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,602
Motocykl: RD03
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
|
![]()
A piloty? Do wielu aparatów są akcesoryjne wyzwalacze, można kombinować z przyciskiem w okolicy prawego kciuka. Nie żebym uważał to za rozsądne w każdej sytuacji ale da się.
Ilustracja graficzna rzecz jasna troszkę na wyrost ![]() ![]()
__________________
Konto zamknięte na stałe. |
![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 588
Motocykl: brak
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 18 godz 31 min 28 s
|
![]() ![]() A tam. Nic nie rozumiesz. Najgorsza rzecz na świecie, to stracone ujęcie gdzieś w trasie. Może i tak nie nadawać się do niczego, ale niezrobione okropnie zamęcza ![]()
__________________
Pełne zadowolenie składa się z małych uciech rozłożonych w czasie. https://www.facebook.com/CFact1/ |
![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Konto zamknięte na stałe
![]() Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,602
Motocykl: RD03
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
|
![]() Cytat:
Motocykl wymusza określone podejście do fotografii i pakowania jednak oferta na rynku i pomysłowość ludzka jest tak wielka, że nie widzę specjalnych przeszkód aby wszystko zgrabnie łączyć. Aparaty mam czasem w tankbagu, czasem w aluminiowym kufrze centralnym, a czasem w torbie przypiętej na miejscu pasażera. Za każdym razem staram się zminimalizować przede wszystkim wibracje (ciuchy, pianki itp.) i potencjalne zalewanie sprzętu w deszczu. Odpukać na razie nic nie popsułem chociaż wywrotki były. Nie założyłbym jedynie nic na plecy. Boję się konsekwencji w razie pechowego upadku lub zaplątania się gdzieś w krytycznym momencie. Słowem aparat w czasie jazdy wszędzie tylko nie w plecaku na plecach.
__________________
Konto zamknięte na stałe. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Kierowca bombowca
![]() |
![]()
Ja do szybkich zdjęć, gdy nie chce mi się, albo nie ma czasu wyciągać lustrzanki z kufra używam telefonu. Teraz się właśnie przesiadam z Samsunga Galaxy S5 na S7, a ten ma całkiem przyzwoity aparacik, z pełną manualną kontrolą i nawet zapisuje RAWy.
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Konto zamknięte na stałe
![]() Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,602
Motocykl: RD03
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
|
![]() Cytat:
![]() https://www.flickr.com/cameras/ Mam poczciwego i starego już Blackberry, a fotografowanie lustrzanką to dla mnie również zabieg terapeutyczny więc nie szukałem (jeszcze) fototelefonu.
__________________
Konto zamknięte na stałe. Ostatnio edytowane przez Neo : 27.01.2017 o 13:58 |
|
![]() |
![]() |