Portugalia w pigułce + TET

[matjas]

No teraz to bym tam pojechał

Wow, Douro z kajaka to musi być coś. Wynajmowales? Jakie temperatury?

Sent from my G8441 using Tapatalk

[kylo]

Tak czekam, czekam, czy ktoś się wychyli..., ale na razie tylko zachwyty.
To dwa słowa z drugiej strony medalu, może mocno subiektywne ale.
Jadąc do Portugalii patrzyłem na nią przez pryzmat Hiszpanii, którą zjeździłem kilka lat wcześniej i byłem/jestem zachwycony pod każdym względem.
W Portugalii oprócz naprawdę wielu pięknych miejsc pierwsze co uderza to wszechobecny syf(niestety), można przejść całe Porto i kisić śmieci w kieszonkach z powodu braku jakiegokolwiek kosza na ulicy, niestety.
W Lizbonie trafiliśmy(zbieg okoliczności) na odbywający się finał eurowizji, odbywał się na placu w sąsiedztwie wybrzeża Tagu. Impreza masowa, sanitariatów zero!!! Cały plac spływał moczem do tego stopnia, że kolejnego dnia było naprawdę ciężko było oddychać.
Oraz kultura na drogach, znaczy jej brak, drogowa ludożerka, zero tolerancji, a w miastach dla min 30% sygnalizacja świetlna nic nie znaczy.
Trzeba zachować max skupienia na drodze!
A ceny w porównaniu z choćby tymi w Hiszpanii bolą.

W Hiszpanii mieszkałem, w Portugalii chce zamieszkać, jest to dla mnie świadomy wybór.
Portugalia jest tańsza niż Hiszpania, trudno ten pogląd obalić...to kraj biedniejszy niż Polska. Oczywiście przez pryzmat Lizbony czy Porto może się wydawać inaczej, ale Lizbone trzeba porównywać z Barcelona. To po prostu bardzo popularne turystycznie miasta i musi byc drogo.
Kultura jazdy? Nie zauważyłem, jest normalnie raczej. Ok, w tym roku moje horyzonty w tej dziedzinie poszerzyły południowe Indie
Syf?
Hmm. Bez syfu jest w Austrii czy Szwajcarii, ale tam mnie w ogóle nie ciągnie.

Sent from my G8441 using Tapatalk

[matjas]

Łe to będzie nasz człowiek w Portugalii życzę

[kylo]

Sneer napisałem, że są to odczucia subiektywne, odnoszące się w porównaniu do krajów Europy "zachodniej" nie Indii i itp.
Spotęgowane moim wyobrażeniem Portugalii jako kraju odkrywców "nowego świata". Kiedy przygotowywałem się na wyjazd do Hiszpanii we wszystkich przewodnikach była masa pozytywów odnośnie Portugalii.
Może dlatego zderzenie z obecną rzeczywistością wyolbrzymiło w moim odczuciu pewne sprawy. Przejechałem Portugalię z północy na południe, dodatkowo robiąc zygzaki od wybrzeża po granicę z Hiszpanią, z wyboru omijając jak tylko można duże miasta (jesień 2018) ceny naprawdę sporo wyższe niż w Hiszpanii, poczynając od jedzenia na noclegach o podobnym standardzie nie wspominając.
Nie zmienia to faktu, że WARTO wybrać ten kierunek.
W 2018 ogromne powierzchnie Portugalii były przygnębiającym po pożarowym zgliszczem, przykry widok na gigantycznych obszarach.

[wolly]

no jeżeli espresso 0,6-0,8 E to drogo , fakt paliwo drogie , syfu nie stwierdziłem jak na południowców to bym powiedział idealnie , na drogach normalnie ja tam widziałem same plusy byłem m-c temu 20190212_090857.jpg

[Novy]

...i benzyna jest w kolorze denaturatu

[aadamuss]

Temperatury rano 5-10 stopni, w dzień do 23 stopni. Kajaki wypożyczałem w okolicy Regua, najładniejsze odcinki do przepłynięcia - na dzień lub dwa 20-30 km dziennie - do ustalenia. Mogę dać namiary na gościa. Na przewodniczkę po Porto też mogę dać namiary :-)
Portugalia może trochę biedniejsza ale ogólnie czysto i miło, jedzenie dobre, noclegi tez ok w dobrych cenach. Przed sezonem zerowy ruch na drogach, sama przyjemność z jazdy. Jak jechałem przez środek to mega luzik, mało samochodów. Do oglądania w centrum też niewiele :-)
Miłego wyjazdu, pozdr adam

Się jedzie, jest odlot.


Sent from my G8441 using Tapatalk