Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05.01.2020, 20:58   #21
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,028
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 14 godz 18 min 25 s
Domyślnie

Niezłe. Xla ma na jednym baku 500km dobre moto na taki wyjazd.
Ciekawy bardzo ma kask.

Życzę mu powodzenia. Ja bym po prostu szczezł po drodze.

M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.01.2020, 21:02   #22
Mallory
Moderator
 
Mallory's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,503
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Mallory jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 6 dni 23 godz 50 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał wojtekk Zobacz post
Nie oceniajcie , że to , iż jedzie samochód to lipa , czy wyprawa , etc. Jego wyjazd. Róbcie swoje po swojemu.
Wojtek - i zgoda i niezgoda.

Mam duszę sportową i rywalizacja i przekraczanie własnych granic i udowadnianie sobie, że coś dam radę zrobić mnie pociąga dużo bardziej niż podróże motocyklowe ... są raczej jednym ze środków a nie celów.

Wg. mnie, to że Marco jedzie ze wsparciem to jest rozsądne - ma dom, rodzinę, musi oszacować wyczyn vs bezpieczeństwo - on już tam był a my nie... często nie warto przesadzać... kto wczoraj oglądał Celinę Kukuczkę na gali mistrzów sportu to pewnie widział i słyszał jej smutek już 30 letni w głosie... i ja też się zastanowiłem kolejny raz nad jej mężem bo pamiętam jego krótki wywiad w TV sprzed wyjazdu czy ciągle musi... co by było gdyby nie przesadził?
Więc jest to wyczyn sam w sobie - szacunek i powodzenia....

Ale jeżeli jest to choćby po części traktowane jako wyczyn i jako wyzwanie sportowe - a tak jest choćby wg. samego Marca... bo jest to kolejne przekraczanie granic i porównywanie się do innych, że nikt inny wcześniej tego nie dokonał (czyli porównywanie zaczęło się już przed wyprawą) to ocena stylu jest naturalną tego konsekwencją.
Całkowicie identycznie jest w innych dyscyplinach traktowanych jako porównanie sił, odwagi, wytrzymałości, wytrwałości itd...


Jak dla mnie Marco i tak jest PRZELUJ i tyle...
__________________


Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.

Ostatnio edytowane przez Mallory : 07.01.2020 o 12:20
Mallory jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.01.2020, 21:33   #23
wojtekk
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Mallory , mnie jakoś nie po drodze wystawiać innym recenzję, czy on ma prawo , czy nie. Czy to wyczyn czy nie. I nie życzyłbym sobie , aby ktoś mi pisał , że nie zrobiłem wyjazdu we "właściwym stylu" , "jedynie prawdziwym". Możemy się różnić.
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.01.2020, 21:39   #24
Mallory
Moderator
 
Mallory's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,503
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Mallory jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 6 dni 23 godz 50 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał wojtekk Zobacz post
Mallory , mnie jakoś nie po drodze wystawiać innym recenzję, czy on ma prawo , czy nie. Czy to wyczyn czy nie. I nie życzyłbym sobie , aby ktoś mi pisał , że nie zrobiłem wyjazdu we "właściwym stylu" , "jedynie prawdziwym". Możemy się różnić.
Nie przesadzaj ... tego nikt nie pisze - ani o właściwym stylu ani tym bardziej czy ma prawo.
__________________


Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.
Mallory jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.01.2020, 21:52   #25
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,242
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 9 miesiące 1 tydzień 1 dzień 21 godz 44 min 58 s
Domyślnie

Kask jest od skuterów śnieżnych z Kanady. Do niego uszył sobie kominiarkę i domontował do kasku. Ogrzewana szyba i coś jak maska gazowa w środku aby wydychać powietrze na zewnątrz.

Jeszcze słowo o naszym czarnuchu Lupusie który przywiózł na to spotkanie swoje syberyjskie buty na -100 stopni i kosmiczna kurtkę z Alaski warta więcej niż ta XLa. I mówi: weź to na drogę bo będzie zimno...

Ot , Czarnuch z siwa broda z którym lubię niszczyć jednostki
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.01.2020, 21:55   #26
Mallory
Moderator
 
Mallory's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,503
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Mallory jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 6 dni 23 godz 50 s
Domyślnie

Pomysły i ubrania kierowców skuterów śnieżnych z północy to może być dobry pomysł...

I Marco pisze tak..."Moim celem będzie Plac Czerwony gdzie spotkam się z Sasza, tam będzie oficjalny start na Syberię o czym piałem wiele razy ��
Z Moskwy to tylko 10000 km"
sama Moskwa zimą na motorze i osiągnięcie jej i w ogóle przejazd przez nią po śniegu na moto... jest grubą sprawą.
__________________


Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.

Ostatnio edytowane przez Mallory : 05.01.2020 o 23:29
Mallory jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.01.2020, 23:14   #27
Boski-Kolasek
 
Boski-Kolasek's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Bieszczad PL, co. meath IRL.
Posty: 1,630
Motocykl: nie ma!!!!!!!
Przebieg: +-50k
Boski-Kolasek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 6 godz 7 min 47 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fassi Zobacz post
Dobrze ze jedzie z asysta, zostawia furtke dla nowych lepiejwiedzacych, ktorzy to za rok zrobia to na czczo w krotkim rekawku. Podpowiem ze jest odcinek 1200km za jakutskiem bez stacji benzynowej i trzeba na motura ten bagaz zabrac. Gdyby jechal sam, wzial pod uwage zapiecie za motura sanek grenlandzkich i zaladowania tam wachy.

To jest wyprawa a nie proba samobojcza.
Gdyby nie sytuacja w zeszlym roku w moim domu, to widok tego motura mialbym na zywo w przedniej szybie lady nivy. Ale co sie odwlecze ...
Ktory?
Bo nie pamietam zebym mial jakies problemy z tankowaniem, Moze jest bez stacji w naszym zrozumieniu( chociaz nie pamietam) ale paliwo mozna kupic, no chyba ze zima jest inaczej, a byc moze..


Nie kumam po chuj ludzie oceniaja, przeciez ich tam nie ma i raczej nie beda, a Nasz chlopak doswiadcza i inspiruje!!!!!!!!!!!

Ps: Jakos bardzo podekscytowany byles w video
__________________
Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!!

Ostatnio edytowane przez Boski-Kolasek : 05.01.2020 o 23:23
Boski-Kolasek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.01.2020, 00:50   #28
mdxmd


Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,494
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
mdxmd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 23 godz 29 min 19 s
Domyślnie

Szczerze podziwiam !!!

niezadowoleni komentatorzy niech sobie zrobią teraz wycieczkę na moto chociaż w Bieszczady może być nawet w asyście tira do rezonansu magnetycznego a my czekamy na opis, zdjęcia i film z wyprawy

CRF kupiłem 29.12.2018 wracałem na kołach 400km jedynie w deszczu i temp. ok 4st.C, ostatnie 50km to była walka z "własną głupotą" i chylę czoło przed taką inicjatywą. Jednak mogę tylko dodać od siebie, że po takiej trasie w zimie coś się przestawia "w głowie" bo od tego czasu cały rok na kołach i tego wszystkim życzę

Ostatnio edytowane przez mdxmd : 06.01.2020 o 00:59 Powód: pomyłka
mdxmd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.01.2020, 01:50   #29
jorge
Autobanned.
 
jorge's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,240
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
jorge jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 7 godz 45 min 41 s
Domyślnie

Fazik - Toyka Twoja w tle? Piękna inicjatywa !
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
jorge jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.01.2020, 10:08   #30
Mech&Ścioła
 
Mech&Ścioła's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 282
Mech&Ścioła jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 22 godz 53 min 27 s
Domyślnie

Wspaniały, wielki, brawurowy pomysł!!!

Dziękuję, że daliście nam o nim znać, tutaj na FAT! Cieszę się, że mogę duchem i myślą brać w tym udział, wiedzieć o takim wyczynie! Bardzo ucieszyłem się też, że Lupus tu pisze i wspiera!

Bardzo liczę na częste relacje z trudów podróży i na jak najwięcej szczegółów!
Z całego serca życzę powodzenia! I od siebie zapalam w sercach dobre iskry dwiema myślami poniżej.

Wszyscy ludzie marzą, ale nie w ten sam sposób. Ci, którzy marzą w nocy w niedostępnych zaułkach swoich umysłów, budzą się w dzień, żeby odkryć, że była to tylko marność. Ale ci, którzy marzą w dzień są niebezpiecznymi ludźmi, ponieważ mogą odgrywać swoje sny z otwartymi oczami, aby uczynić je możliwymi.
Thomas Edward Lawrence

Być może podobnie jak wielu współczesnych poszukiwaczy przygód, Amundsen doskonale rozumiał satysfakcję jaką zapewniają zmagania z wrogimi żywiołami, a także wielką przyjemność, którą przynoszą proste wygody, takie jak kubek ciepłej zupy i para suchych skarpet po dniu ciężkiego wysiłku w mrozie. Wspólna walka w niebezpiecznych sytuacjach w jakiś magiczny sposób sprawia, że troski skomplikowanego życia ustępują docenieniu nawet drobnych dogodności.
S. Brown, „Amundsen ostatni wiking”
Mech&Ścioła jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Syberia - Martwa Droga Zet Johny Kwestie różne, ale podróżne. 12 31.10.2013 16:11
syberia wzywa Baal Umawianie i propozycje wyjazdów 6 28.06.2012 23:56


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:53.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.