16.05.2009, 23:45 | #21 | |
lamer miesiąca
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wa-wa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 23 s
|
Cytat:
|
|
17.05.2009, 17:36 | #22 | |
Afryka zawsze w sercu i na tatuażu :)
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Bytom
Posty: 631
Motocykl: BMW F800GS
Przebieg: 29167 M
Online: 3 tygodni 4 dni 12 godz 28 min 31 s
|
Cytat:
poza tym żaden TIR mnie nie zmiecie podczas wyprzedzania no i rower "wypala tylko " jakieś 0,5 ltr browara na 25km
__________________
Jazda na dwóch kółkach jest jak chodzenie po bagnach - bardzo wciąga. |
|
18.05.2009, 10:10 | #23 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,420
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43k+
Online: 3 tygodni 3 godz 22 min 21 s
|
Wlasnie, "nie trzeba" ?
__________________
"Don't cry because it's over. Smile because it happened." Dr Seuss |
18.05.2009, 10:52 | #24 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Poznań
Posty: 950
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 29 min 48 s
|
O ile samochodem i motocyklem jeżdżę prawidłowo, to na rowerze nie przestrzegam żadnych przepisów, w tym sygnalizacji świetlnej.
No tak, jakbym miał jeździć po jakiejś dwupasmówce, też byłoby nieciekawie, ale w mieście auta zostają w tyle... |
26.05.2009, 19:47 | #25 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 110
Motocykl: RD07a
Przebieg: 100.000
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 dni 2 godz 20 min 40 s
|
Afryka jak dla mnie jest bardzo wybaczajaca. 2 razy zdarzylo mi sie zblokowac heble w przednim kole na mokrym. Raz przed rondem, kopniak w ziemie postawil ja do pionu (czysta reakcja nawet nie wiem kiedy to zrobilem). Drugi raz koles przedemna zatrzymal sie moturem, a ja rozkojarzony z malzonka za plecami po hamulcach i powtorka z rozrywki, lecimy lekko bokiem, koles lekko odjechal, bo zauwazyl w lusterku co sie dzieje. Zakwas w nodze od kopniecia (drugim razem) mialem przez 3 dni. Nie wiem czy to zaleta wysokiego zawieszenia, czy mojej silnej lewej nogi , ale nie wylozyelm sie! trzeba cwiczyc hamowanie panowie, bo w razie lipy to jest odruch, ktory musi byc wyuczony.
Szerokosci! |
26.05.2009, 20:30 | #26 |
Common Rejli
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,736
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s
|
To nie kwestia wyjątkowego zawieszenia w AT. Każdy motocykl zrobi z zablokowanym kołem kilka metrów na luzaku. Kwestia pozycji za kierownicą, dosiadu, trzymania kiery.
A nogi to do samego końca na motocyklu trzeba trzymać . No i faktycznie - trzeba ćwiczyć awaryjne hamowania.
__________________
BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM! |
26.05.2009, 23:19 | #27 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 1,015
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 10 godz 4 min 32 s
|
wieczny dobrze gadasz .
w sobotę miałem małe zdarzenie ale w drugą stronę, kierując busem wyskoczył mi na zakręcie łepek na małym enduro wystraszył się że nie zmieści się i depną przednim !! efekt był taki on spadł z moto które ślizgiem weszło pod przednie koła busa i rozjechałem yamaszke, przerażony strasznie byłem to trwało 1 sek. nawet czasu nie było hamować tylko kiere w drugą stronę .Jak już chłopak wstał kamień z serca zszedł , ale patrze a to syn sąsiada wiec zabrałem 2 części moto na pakę i odwiozłem do domu. Jedyne co mółwił niech pan ojcu nie mówi bo mnie z....e .Morał z tego taki panowi iż doświadczenie też zdobywamy siedząc w puszcze widząć sytuacje z drugiej strony |
26.05.2009, 23:51 | #28 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 33
Motocykl: RD07
Online: 5 godz 20 min 51 s
|
qrka wodna.......... wszyscy poklepują się po ramieniu. ...bo dobrze że Afryka, bo dobrze że nie inny, a wogóle inni samochodziarze to taaakie numery wywijaja. T o przecież My jesteśmy bez ochraniaczy, bez blachy czy desek. A gdzie zdrowy rozsądek Kto powiedział że można wyprzedzac lub omijać na skrzyżowaniu? Nikt. Sory ale wina jest po twojej stronie, chyba wjechałeś w dupę no nie?. Bo przecieVectre prowadził Zeflik, który zawsze tak jeździ po żonę do sklepu. Powodzenia mimo to, zyczę zdrowia i rozsądku ...dla nas nie ma zielonych świateł, a wzystkie inne skrzyzowania są jak przejazdy kolejowe. Zwalniaj nawet na hulajnodze. pozdrawiam.
|
30.05.2009, 01:07 | #29 |
no... może trochę niezdecydowany
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: koło Mszczonowa
Posty: 588
Motocykl: już nie Afri, R1200GS + Franza DRZta
Przebieg: rosnący
Online: 2 tygodni 12 godz 37 min 22 s
|
felkowski
sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwizne jeżdżenie w ochraniaczach, w kasku, przepisowo, nie w tiszercie, nie w szortach, bez sandałów - to chodzenie na łatwiznę
__________________
Prowadź motocykl tak, jakbyś chciał żeby to robiły Twoje dzieci... |
30.05.2009, 01:14 | #30 |
Road legal
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Stolicstan
Posty: 1,322
Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter
Przebieg: kręcony
Online: 3 tygodni 2 dni 5 godz 15 min 53 s
|
jeżdżenie w ochraniaczach, w kasku, przepisowo, nie w tiszercie, nie w szortach, bez sandałów - to chodzenie na łatwiznę
to może nie zawsze komfortowo...ale...rozsądnie. Dzień w dzień(i cały dzień) jeżdżę w ciuchach moto. Może nie topowe modele ale role swoją spełnić powinny. |