04.08.2021, 09:04 | #21 |
A ja bym nie zalecał filtra sznurkowego. Wylewu można dostać z wymianą tych badziewnych wkładów. Lepiej zainwestować parę groszy więcej w filtr z wkładem z siatki ze stali szlachetnej ze wstecznym przepłukiwaniem.
Zmiękczacz, filtry i oczyszczalnię użytkuję już 10 lat. Stacja ma spust podłączony do kanalizy, czyli wlatuje do osadnika. Nie ma tych popłuczyn znowu tak dużo. Generalnie nie zaobserwowałem jakichś negatywnych zjawisk w pracy POŚ przez te lata wz. z przepłukiwaniem złoża zmiękczacza. Ale. Trzeba zaznaczyć, że obrabiam wodę z wodociągu. Inaczej by się sprawa miała z własnym ujęciem, teraz kończę chatę nr.2, w której nie mam wodociągu ino własne ujęcie. Ilość płuczki z kolumn odżelaziacza/odmanganiacza i zmiękczacza jest bardzo duża. Tak duża, że wkopałem dodatkowy zbiornik i spiąłem z dwoma spustami z rynien celem rozcieńczenia zanim trafi to do pakietów rozsączających. Oczywiście w tym przypadku o zrzucie do POŚ nie ma mowy. |
|
04.08.2021, 09:18 | #22 |
|
|
04.08.2021, 09:29 | #23 |
Jest tego trochę. Ja używam takiego
https://www.bwt.com/pl-pl/produkty/f...tor-mini-cr-1/ Do standardowej obudowy filtra sznurkowego to raczej nie znajdziesz. Filtry sznurkowe są zazwyczaj gigantyczne, a to ze względu na opory przepływu. Ale jak masz ten swój zamontowany na śrubunkach to rachu-ciachu i po temacie. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Zmiękczacz wody. | ural2 | Dom forumowicza - wszystko do domu i o domu | 35 | 30.10.2019 09:39 |