Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Imprezy forum AT i zloty ogólne

Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22.01.2020, 19:58   #1
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,711
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 54 min 16 s
Domyślnie

DSCN2883.jpg

DSCN2887.jpg

Z racji kolejnej rocznicy zagłady wsi Huta Pieniacka, na miejscu spalonej polskiej wsi odbędą się coroczne uroczystości upamiętnienia mordu na jej mieszkańcach.

„Kto z was przeżyje, niech zmówi Ojcze Nasz...”

W imieniu Hutniaków zapraszam do wspomnienia tamtych smutnych dni w sposób, na jaki pozwala Wam Wasz wolny czas.
Uroczystości główne rozpoczną się za miesiąc, 22 lutego w sobotę. O 18.15 w Katedrze Polskiej we Lwowie odbędzie się Msza Św, a w niedzielę, 23 lutego o 12.00 spotkanie pod pomnikiem w Hucie Pieniackiej.
W dniu 28 lutego, w piątek, wzorem poprzednich lat można będzie wziąć udział w uroczystościach w Warszawie, przy Grobie Nieznanego Żołnierza oraz wysłuchać tematycznej prelekcji historyków.
To także okazja by spotkać się z Hutniakami.

Zdjęcia Renanta i Mirexa z delegacji z zeszłego roku

DSCN2866.jpg

DSCN2862.jpg
ATomek jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2020, 09:45   #2
Gończy
 
Gończy's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Mar 2017
Miasto: LPU
Posty: 1,205
Motocykl: RD07a
Gończy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 12 godz 25 min 0
Domyślnie

Czy w tym roku jedziecie 23 do Huty?
Gończy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2020, 13:52   #3
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,711
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 54 min 16 s
Domyślnie

Tak.Póki co, pogoda wielu zachęca, ale jak zwykle, decydować będziemy się w ostatniej chwili i nie będzie pretensji, gdyby ktoś się wycofał.
W zależności od pogody jest kilka wariantów, a raczej każdy wymaga wolnego poniedziałku. I tak pogoda rozwiąże wątpliwości.
Uroczystości skończą się w niedzielę ok 15. Z Huty do Rawy Ruskiej jest przy dobrej pogodzie 3godz+granica.
-Lwów, hotel, katedra, skoro świt dojazd do HP i powrót na nocleg
-to samo z pominięcie Lwowa, nocleg w zajeździe w pobliżu Oleska
-dojazd w sobotę do HP i 2 noce w namiocie lub powrót expres
-jakby co, to mogę wyjechać już w piątek
Warto pomyśleć o zasłonach chłodnic, kolcach lub zwykłych śrubach w opony i jednak zabezpieczyć więcej czasu na przeżycia.
Przygoda zaczyna się już dziś i pozwólmy się jej w nas swobodnie rozwinąć.

Ostatnio edytowane przez ATomek : 23.01.2020 o 14:52
ATomek jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.01.2020, 15:30   #4
Boldun
 
Boldun's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2017
Miasto: B..wała
Posty: 365
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Boldun jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 17 godz 26 min 35 s
Domyślnie

Migając swego czasu po kanałach tv- czas zabijałem, nagle patrzę, a tu znana mi, brodata twarz Atomka!
Była to relacja z obchodów z 2016 w Hucie Pieniackiej. Wywiady z przyjezdnymi oficjelami a także z motocyklistami. Prezes Rajdu Katyńskiego, ATomek i kilku innych.
To była najdłuższa ma aktywność na kanale Ojca Grzybka
Boldun jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.01.2020, 21:33   #5
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,711
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 54 min 16 s
Domyślnie

Zbliża się kolejna rocznica zagłady społeczności polskiej wsi Huta Pieniacka i kolejny raz próbuję zrobić jakiś bilans przyczyn i następstw, ale znowu wychodzi mi z tego bardziej lista pytań.


hp.jpg


Na początku moje pytania obcym głosem odbijały się po okolicy. Były głośne i banalne, więc uznałem, że od głośnych słów lepsza jest milcząca obecność. Więc byłem.
Wsłuchiwałem się w ciszę, wsłuchiwałem się w słowa ocalałych i pojawiły się obrazy: szare dachy, gospodarska zagroda pod lasem z płachetką grządek i zagonów, pasące się krowy, ścieżka do kościoła, gromadka dzieciaków idąca znad stawu..
Któregoś razu obrazy ożyły i dotarły do mnie ich dźwięki: zaszumiało Jelenie źródło, dźwięczny śmiech dzieci odbił się od ściany lasu Chodaczkowskiego, parsknął przechodzący koń a siwy dym ze skręta wlókł się za woźnicą wracającym ze młyna z białymi workami i kręcił w nosie bardziej niż zalegający w koleinach kurz. Poczułem na sobie resztki jesiennego słońca chowającego się za górą Werchobuską..

Dlaczego te obrazy są zawsze czarno-białe?

Czego tam szukam? Co znajduję?
W jaki sposób obserwacja tego utraconego świata wpływa na mój świat obecnie?
Czy jest dla niego miejsce?
Może po prostu trzeba dokończyć kalendarium wydarzeń?

Jeżdżę tam od 12 lat i na wiele z nich nie znajduję odpowiedzi.
Łatwiej zanurzyć się w historię i zasłonić ogólnie znanymi faktami, niż zrozumieć - dlaczego?
Mieszanka dat i postępujących powodów tragedii, nadal niewystarczająco mocno osadza w tamtych realiach. Dziś wszystko można kwestionować. Czy barbarzyństwo może nie być jednoznaczne?

Byłem świadkiem, jak po ostatnich uroczystościach reprezentanci lokalnych władz UA odczytywali z pomnika niektóre brzmiące z rusińska nazwiska pomordowanych dziwiąc się i snując teorie- dlaczego i skąd?

...Jan Hnatiuk z żoną, Iwan Horoblowski z żoną i 3 córkami..

Boję się, że ta moja lista pytań jest niepoprawna i ją też by można kwestionować.
I tak w kółko, od wieków..

Dlatego za każdym moim tam pobytem, swoją listę pytań odmawiam szeptem wśród strachopłochów i traw, jak litanię do tych wszystkich świętych pomordowanych.
A jeżeli i oni nie znają odpowiedzi?

...Stanisławie Skowroński lat 9- dlaczego?..
...Rozalio Sołtys lat 70- za co?..

Racjonalizm dzisiejszego świata unika pytań. Ślizga się po wierzchu, omija zagłębienia terenu, które dla mnie są zapadniętymi, grobowymi jamami, nieodkrytymi dołami śmierci.

...Wando Orłowska lat 30 z trójką dzieci i matką Franciszką- modlę się za ciebie..

Ziemia.
Dzisiejszy wygląd okolicy różni się od tej ze zdjęć, od tej z map i wspomnień:
wycięte drzewa, zasypane rowy i rozebrane mostki, wytyczone nowe drogi i przegarnięta wgłąb ziemia.
Ale to przecież nadal ta sama
ziemia
z prochami i krwią Kobylańskich, Bernackich, Orłowskich..

...Józefo Michalewska lat 25 z noworodkiem- modlę się za ciebie

Oni dosłownie wsiąkli w swoją ziemię i tak już zostaną.
Ta ziemia żyje nadal
odkrywa nowe fakty, generuje nowe znajomości, a nawet przygody.
Zmienia się sama, ale zmienia i nas, którzy tam gościmy.

...Tadeuszu Bukowy lat 29 z synami lat 10 i 8 i córką lat 2...

Powoli wsiąkam w nią i ja. Co im odpowiem, jeśli ich spotkam i zadadzą mi te same pytania?

Ostatnio edytowane przez ATomek : 30.01.2020 o 14:42
ATomek jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2020, 00:45   #6
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,711
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 54 min 16 s
Domyślnie

Z kronikarskiego obowiązku:
Przy okazji poszukiwania historii mojego dziadka, wspomniałem o jego ukraińskim dowódcy- mjr Kwitce. http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14594&page=19 /187
Kwitka dzięki swojemu wojennemu doświadczeniu i kilkunastoletniej pracy szkoleniowca w 1 Pułku Strzelców Konnych w Garwolinie w znaczący sposób wpłynął na kształt i rozwój Ukraińskiego Legionu Samoobrony (wcześniej Legionu Wołyńskiego) i do lipca 1944r był jego dowódcą. Kolejnym został Mychajło Karkoc (Wolf), a legion niechlubnie wsławił się w pacyfikacjach polskich wsi Wołynia, Zamojszczyzny i Lubelszczyzny, kończąc swój szlak w tłumieniu Powstania Warszawskiego.

Dzięki odkryciom amatora-historyka, angielskiego aptekarza Stephena Ankiera potwierdzono przedwojenną tożsamość statecznego stolarza z USA -Michaela Karkocia jako „Wolfa”. Cztery lata trwała weryfikacja i w 2017r polski IPN poprosił o ekstradycję.
https://tvn24.pl/magazyn-tvn24/polow...rywal,120,2167

Przez 3 lata była nadzieja na pokazanie twarzy oprawcy.
Niestety, kilka dni temu okazało się, że Karkoć zmarł miesiąc temu.
https://kresy.pl/wydarzenia/dr-ankie...lo-sie-zadosc/
ATomek jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2020, 12:39   #7
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,711
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 54 min 16 s
Domyślnie

W temacie. Kilka dni temu w Stanisławowie (dziś Iwano Frankiwsk) odbył się pogrzeb jednego z żołnierzy SS Galizien.
https://kresy.pl/wydarzenia/w-stanis...galizien-foto/
Mierzi mnie fakt, że dumnie biorą w nim udział obecne władze UA wespół z kapłanami greckokatolickimi. Kalendarz takich uroczystości przebijają te z Gołogór, gdzie co rok wykopują i co rok na nowo chowają tzw weteranów z SS.
„Sława Ukrajini!-Herojam Sława!" zawołanie obecnych sił zbrojnych UA
"Sława nacji! - Smert Woroham!”

ATomek jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.02.2020, 17:39   #8
zibiano
 
zibiano's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,119
Motocykl: RD07a
zibiano jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 21 godz 46 min 35 s
Domyślnie

Dzieki Atomek za te wszystkie wpisy ktore czytam i pomimo mijających lat nadal Nas mocno poruszają...
Pozdrawiam
zibiano jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2020, 22:36   #9
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,711
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 4 dni 1 godz 54 min 16 s
Domyślnie

Przeglądam zdjęcia i wspomnienia z wyjazdu do Huty 2020 i oceniam.
Słowo, jakie mi się ciśnie to weryfikacja i nagłe zwroty akcji.
Sprawdzeniu uległa motywacja wyjazdu, skład, trasa, wiedza, stan zdrowia i stan motocykli a nawet biwakowy sprzęt.

DSCN3767.jpg

DSCN3785.jpg

Odczuwam u niektórych czarnuchów na naszym forum lekceważenie podejmowania podobnych wyzwań, bo co i rusz pojawia się tu pogardliwe określenie 'suweren' wobec ludzi, którzy biorą udział w promocji historii narodu polskiego i po imieniu nazywają zagrożenia dla tradycji i ciągłości naszego narodu. Nie zamierzam z tym polemizować bo zrozumiem ich prawo do krytyki. Szanujcie również moje, kiedy wstawię tu zdjęcie ruin kościoła, kapliczki, czy biało-czerwonej. Zwłaszcza tu, w okolicy Huty Pieniackiej tej historycznej, jak i obecnej, widać jak w szkle powiększającym czym był i jest patriotyzm i więź narodowa. Jestem wdzięczny losowi, który spowodował moją cykliczną obecność tutaj i ciągłą weryfikację wyższych uczuć.

Przywykłem do nazywania naszej grupy motocyklistami z Rajdu Katyńskiego.
Choć na Rajdzie byłem z naszej grupy jedynie ja i to w 2007, to wpisujemy się w tak nazwany stereotyp motocyklisty pojawiającego się tam, gdzie żywa historia. Łatka Katyniarza uwiera, ale się jej nie wstydzę, bo to dzięki inicjatywie RK cała ta moja przygoda z HP się rozpoczęła. Choć nigdy z Rajdem do Huty nie jechałem i nie wracałem, to dzięki niemu dotarło i o Hucie dowiedziało się wielu motocyklistów i nieb tylko. Pamięć o Hucie, Wołyniu, dumniej I , II Rzeczpospolitej, aż do dziś.

Podkreślam swoją niezależność. Afryka pozwala mi na beztroskie zwiedzanie całej okolicy, a kanon czarnucha każe przeżyć tak, żeby było co wspominać.

Zimowy wyjazd motocyklem zawsze kryje w sobie niewiadomą.
Można ją ograniczyć jadąc samochodem, jak to od lat robią prezes i członkowie motocykliści z RK, ale wywiady w klubowych kamizelkach, w tle z naszymi motocyklami wyglądają blado.
Bo można przecież podjąć ryzyko kupując w ciemno zestaw : kalendarz, adrenalina i termometr. Podobno przekraczanie granic uszlachetnia. Choć ludzie rozsądni nazywają to głupotą, to już po wszystkim mówią, że też tak by chcieli.

Jednym słowem chcemy to wszystko zrobić tak, żeby nasz pierwszy w tym sezonie tysiąc km zapamiętać. Wiem, nasze plany przeciw poczuciu humoru Pana Boga..

DSCN3717.jpg

W planie mamy niewiele: jeden dzień na dojazd, dzień z uroczystościami w Hucie i trzeci dzień na powrót. Każdy z nas zostawia w domach coś, do czego chce wrócić.
Odkręcamy manetki i wyrywamy się z tego kokonu nieskończonych robót, objęć namiętnych żon, maleńkich lub dorastających dzieci, jeszcze jakiś czas wlokąc za sobą jego strzępy. Wiemy, że starowne małżonki zalepią szybko wyrwę, trochę pomilczą, ale nazajutrz będą dzwonić:
pytać i opowiadać.

W Zbyszka transalpie niedomaga akumulator. Rano wstępnie umówiłem nowy do odbioru przejazdem przez Lublin, ale zaryzykowaliśmy i stary ciągnął ostatkiem sił.

W dobrą atmosferę początku naszej wędrówki wpisały się doskonale odwiedziny u Jakuba Wędrowycza. Nie uprzedzałem wcześniej i koledzy byli zdziwieni, kiedy zjechałem w jakieś ciasne podwórko. Niektórzy coś czytali Pilipiuka, ale postać Jakuba jest tak nierealna, że nie przyszło im do głowy, że może mieć swój dom, że staną kiedyś z nim twarzą w twarz. Nawet myśleli, że Wojsławice też wymyślone..

DSCN3702.jpg

DSCN3707.jpg

Pomnik stoi, nowe muzeum w budowie, a w starym swojski bałagan. Bez trudu nawiązujemy kontakt z jego kustoszem dzięki.. naklejkom z Rajdów Podlaskich na motocyklu.
-Toż wy jak rodzina Jakuba!- usłyszeliśmy na powitanie, tuż po oględzinach Jędrusiowych naklejek
-Giemba z czerwonym od samogonki nochalem, widły, walonki i podwinięta uszanka.
Byliśmy wśród swoich. Aż szkoda było odmówić degustacji tych wszystkich wspaniałości w szkle! Obiecaliśmy gospodarzowi stawić się w lipcu na dni Jakuba Wędrowycza.

DSCN3709.jpg

Zdjęcie1429.jpg

Zdjęcie1427.jpg

Ot i przykład motocyklowej ambiwalencji : z tyłu kufra św.Krzysztof, z boku herb Wędrowyczów.

Od Krasnegostawu i skrętu na Hrubieszów zaczyna się ciekawa droga. Czuć wpływ kulturowego pogranicza. Ziemi jakby zapomnianej, choć mijane pamiątki świadczą o bogatej historii.
Mogiły, kurhany, cerkiewki, kościoły.. kopiec w Horodle i za parę km Zosin- najdalej na wschód wysunięty kawałek Polski- i graniczny kordon. I kolejka na 24 godziny stania.
-Bo tu tak nie trzepią, jak w sąsiednim Dołhobyczowie- słyszymy.

Ostatnio edytowane przez ATomek : 02.03.2020 o 11:08
ATomek jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.03.2020, 23:16   #10
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,267
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 9 miesiące 1 tydzień 4 dni 10 godz 6 min 51 s
Domyślnie

Miałem plan być, ale mi się logistyka trochę posypała, może za rok albo w innym terminie.
Wczoraj poszerzyłem też swoją wiedzę o Hrubieszowie http://www.browarsulewski.pl/browar-sulewski
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
4 slot Huta Pieniacka piotrekk Umawianie i propozycje wyjazdów 5 20.09.2013 20:44
Huta Pieniacka Barył Imprezy forum AT i zloty ogólne 0 04.08.2011 10:53
I Kaszubski Zlot Motocyklowy - 14.08.09r. Ciapek Imprezy forum AT i zloty ogólne 4 17.08.2009 14:13
IX Ogólnopolski Zlot Motocyklowy JuIo Imprezy forum AT i zloty ogólne 4 28.07.2009 00:13
Zlot Motocyklowy Niechorze 24-26.07.09 vostock Imprezy forum AT i zloty ogólne 7 23.07.2009 13:06


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:07.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.