30.07.2010, 00:41 | #301 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Niemcza / Kilkenny
Posty: 17
Motocykl: KAT 990 SM & XT 660R
Online: 1 dzień 6 godz 4 min 9 s
|
Nie znałem go, ale miał taka pasję do dalekich podróży.....
Łączę się w żalu[*] |
30.07.2010, 01:57 | #302 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: łódzkie/ ksawerów
Posty: 10
Motocykl: RD07a
Online: 1 dzień 15 godz 16 min 4 s
|
Smutno mi, żegnaj [*]
|
30.07.2010, 03:15 | #303 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Polska
Posty: 8
Motocykl: xt660r
Online: 8 godz 41 min 37 s
|
.....[*] r.i.p. ....
|
30.07.2010, 07:32 | #304 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
zegnaj Przyjacielu
Niech będą silni Ci których zostawiłeś |
30.07.2010, 10:11 | #305 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Warszawa-Wesoła
Posty: 132
Motocykl: RD07
Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 24 min 48 s
|
[*] moje kondolencje
__________________
no to jazda |
30.07.2010, 11:14 | #307 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Posty: 1
Motocykl: RD03
Online: 15 godz 19 min 52 s
|
Dziękujemy za szczere wyrazy współczucia. Jest nam bardzo ciężko i smutno, ale na pewno najbardziej cierpi Jego synek Rafałek. 11 lat to za mało, żeby zrozumieć i ogarnąć wszystko to co się stało. Bardzo potrzebuje Taty. Sama nie mogę tego pojąć i pogodzić się z tym...
Ex |
30.07.2010, 14:29 | #308 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Posty: 1
Motocykl: RD03
Online: 33 min 22 s
|
Żegnaj Izi. RPM to przecież RobertPiotrMariusz Motocykle i bez Ciebie ten szalony pomysł może nigdy nie zostałby zrealizowany. Teraz jest już tylko PM Motocykle. Zawsze pozostaniesz w naszej pamięci, bo wiele wspólnie przeżyliśmy. Szczere kondolencje dla Rodziny, synka Rafała i dla Krysi, choć z Krysią nie było nam dane się poznć. Ela, Mariusz, Sławek, Marcin, Grzegorz i wszyscy z ekipy RPM Motocykle.
|
30.07.2010, 16:06 | #309 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Katowice
Posty: 5
Motocykl: RD07a
Online: 4 dni 5 godz 57 min 5 s
|
[*][*][*] .....
|
30.07.2010, 17:34 | #310 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 193
Motocykl: RD07
Online: 3 miesiące 2 tygodni 1 dzień 11 godz 53 min 59 s
|
To straszne, co sie stało. Nie znalem osobiście Iziego ale jego podróże oraz odwaga pakowania się w tak odległe zakątki świata na motorze, sprawiły że był dla mnie bohaterem. Gościem, którego bardzo chciałem poznać. Teraz wszystko przepadło. Bardzo mi przykro.
Najszczersze kondolencje dla rodziny. |