06.11.2010, 13:33 | #341 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 125
Motocykl: VFR 750 rc36
Online: 2 dni 13 godz 22 min 51 s
|
Powiem jak się tym przejadę
|
06.11.2010, 13:35 | #342 |
Hubert
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 175
Motocykl: R1200GS
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 dni 9 godz 44 min 42 s
|
Z pierwszym się zgodzę a drugie to strata czasu
Zresztą... jak dla mnie problemu nie ma. Każdym motocyklem, który się nazywa turystycznym enduro można bez problemu jechać na Bałkany, Nordkapp, Syrię, Iran, Maroko czy też Rosję do Bajkału. Nie widzę tu problemu dla żadnego z motocykli wymienionych w tym wątku. Za to na Magadan czy też do Azji Centralnej nie pojechałbym żadnym z tych motocykli. Byłaby to ciut przerobiona XR lub trochę odchudzony Trampek i to są górne granice wagowe dla sprzęta. W/g mnie nie ma na co czekać bo to co potrzeba to jest Amen. |
06.11.2010, 19:59 | #343 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 39 min 28 s
|
W Germanii glosno o nowym Trumpie.Z Hondy albo nalewka,albo cisza.
|
06.11.2010, 20:48 | #344 |
pooglądałem trochę zdjęć z Milanu i powiem jedno: nie dość, że Hąda zaspała to jeszcze wstała lewą nogą.
jako benchmarku użyję dla swojego rozumkowania strategii BMW /o jej słuszności niech świadczą wyniki sprzedaży mimo cen/ - GS /1100, 1150/ 1200 jakkolwiek by nie był w tej chwili plastikowy i nienadający się do jazdy OFF /nie chcę nikogo urazić/ ma w swoim wizerunku produktowym TONĘ treści mówiacych o tym, że jest to motocykl Adwęczer i dla twardych kolesi, którzy mogą na nim pojechać na koniec świata. ku..a nieważne w tej chwili co sobie tu myślimy kpiąc nierzadko, ale to właśnie ten zdolny marketing i WSPÓŁPRACA inżynierów ze stylistami i marketingiem stworzyła GSa takiego jakim jest dziś. Czy się to podoba czy nie to niestety rzygnąć można czytając wszystkie testy w prasie tzw. fachowej, gdzie od LAT GS wiedzie niepodzielnie prym w swojej klasie i cieszy tych, którzy swoje wyjazdy ograniczają tylko do asfaltu, jak również i tych co lubią z niego zjechać /z różnym oczywiście efektem/. Honda pokazuje długo oczekiwany motocykl, który IMO tego ducha Adwęczer już nie ma. Kolejna szosowa maszyna, podobna niestety do ST1200 z akcentami, które nawiązują tak do GS jak i do Multistrady. ech... A gdzie historia, z której możnaby czerpać? Kasę również? Spójrzmy na właśnie sprzedawaną GS Anniversary Edition. Nawet jako 800!!! FOK FOK FOK! oczywiście nie jestem skłonny mówić, że będzie ta nowa 1200 do niczego, że będzie się psuć itd, ale niestety jestem przekonany, że nie odniesie jakiegoś spektakularnego sukcesu odbierając klientów BMW, obecnego już teraz nie tylko w segmencie premium pow 1000ccm ale i w klasie 800ccm /gdzie jest kolejny mocny gracz - TriumphT800/. Niestety - IMO nie będzie miała Honda na czym oprzeć swojej strategii sprzedaży, bo jakkolwiek fajnie by to nie jechało to jednak mięsa w tym nie ma z powodów, o których napisałem powyżej. Szykuje się kolejny 'sukces' na miarę nowego VFR1200. Nie czekam na nową Afrykę, ale uważam, że Honda to jest firma, która najwięcej wniosła do motocykli i z której desek zjechało wiele ikon motocyklizmu no i konstrukcji zupełnie nowatorskich, od których zaczęto produkcję określonych, całych gatunków motocykli. Niestety pasmo sukcesów się chyba skończyło bo też i ciężko być teraz pionierem. Soihiro w grobie się przewraca. Tyle ode mnie. IMHO oczywiście. Matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa Ostatnio edytowane przez matjas : 06.11.2010 o 20:53 |
|
06.11.2010, 21:03 | #345 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Z zakończeniem sprzedaży i produkcji AT honda nic ciekawego nie wypuściła. Śpi tak już smacznie 8 lat i z legendy zostały tylko używane motocykle. Nie widze opcji by się to miało w jakikolwiek sposób zmienić. To se ne vrati. Na wakacje oprócz map do gps cza bedzie brać mapy zapłonu do palmtopa
|
06.11.2010, 22:15 | #346 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 39 min 28 s
|
Oooo przepraszam.Wypuscila kilka fajnych modeli i jeszcze kilka ,ktore sie niezle sprzedaly.Nie wypuscila nic takiego czego bysmy my sobie zyczyli,a to juz roznica.Poza tym mysle,ze problem tkwi w naszych oczekiwaniach i checi zrobienia z krolika zajaca.Nikt przeciez nie mowil i nie pisal (z Hondy),ze w 2010 bedzie nastepca AT.Ot wypuscili nowy model,troche wieksze CBF z kardanem i tyle.Swoja droga CBF jest dla mnie przeokropne,a w Germanii chyba 2 lata w stecz byla najchetniej kupowanym modelem i to nie tylko od Hondy.Tak wiec nasze oczekiwania nie powinny cos tu przesadzac.Ale fakt,ze ten nowy model,jak mu tam jest rozbrajajaco brzydki,moim zdaniem
|
06.11.2010, 22:35 | #347 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok/Jaświły/BielskP
Posty: 1,892
Motocykl: LC 4
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 13 godz 25 min 0
|
Myślę, że cieplej publika przyjęłaby motocykl na bazie nowego Transalpa z silnikiem rozwierconym do 800 cm, mocą na poziomie 80 KM, konkretnym zawieszeniem USD, prześwitem i kolami o odpowiednim rozmiarze. Koszt wypuszczenia takiego moto nie byłby zbyt wysoki, a zatem cena nie zabijałaby, poza tym konstrukcja prosta i sprawdzona.
|
06.11.2010, 22:40 | #348 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 39 min 28 s
|
Ten model podobnie jak nowy Trampek nic nie wniosa do historii marki Honda.Wystarczy popatrzec na projektanta tego nowego Runera czy jak mu tam.Jakis Europejczyk z kompleksem GS i ST.Co tu oczekiwac.Ja przewidzialem ten trend i dlatego kupilem Xsa.Poza tym radze ludzia ubolewajacym nad brakiem kontynuacji ery At,zeby sie przesiedli na pomaranczowe stworzenia
|
06.11.2010, 22:54 | #350 | |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: WROCŁAW
Posty: 125
Motocykl: VFR 750 rc36
Online: 2 dni 13 godz 22 min 51 s
|
Cytat:
W sprzęty typu Afryka nikt się bawić nie będzie bo w zachodniej Europie nie ma gdzie nimi jeździć, a na rynki trzeciego świata jest to sprzęt za drogi. W Jewropie dzięki ekoterrorystom w teren wjechać się nie da poza nielicznymi wyjątkami - więc przydatność do offu jest zbędna, zaś na autostrady Afryczka jest po prostu za słaba. Niestety. Oczywiście można się kłócić, że przecież ludzie jeżdżą do Azji na Syberię i do innych Mongolii... tylko ilu jest takich i jak często zmieniają motocykle? To nie jest rynek tylko niewielka nisza. Na zachodzie przesiadają się z Afryk na BMW i KTMy, a niebawem będą się przesiadać na Triumphy i niestety na nowe Supertenery i Multistrady 1200 (trzej synowie Boba Marleya przejechali na Multistradach 1200 Afrykę - trudno o lepszą reklamę dla tych maszyn). Tak będa teraz wyglądać kolejne "turystyczne enduro" (według mnie precyzyjniejszym określeniem byłoby enduro turystyki), a nasza kochana Afrynia pomału odejdzie do lamusa. Niestety świat chce SUVów na dwóch kołach. Nie zmieni tego nawet fakt to, że niektórzy wielbiciele AT zachowywać się będę jak bohaterowie "Konopielki" wobec żniwowania kosą a nie sierpem Ostatnio edytowane przez MISIEK : 06.11.2010 o 22:58 |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
"Dlaczego Africa Twin nazywa się Africa Twin" | Brie | Inne tematy | 12 | 27.10.2008 01:08 |
Africa Twin | Adagiio | Inne tematy | 13 | 16.10.2008 16:48 |