|
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Lecieć do USA, kupić nowy, zrobić sobie fest wycieczkę i w kontener do PL.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() |
![]()
z tego co sie orientuje - ale to chyba wiedza ogolnie znana - mozna zarejestrowac moto bez homologacji europejskiej jezeli bylo rejestrowane w usa i ma jakis tam przebieg, natomiast funkiel nowki juz nie. plus jakies zmiany w clach/podatkach/kosztach. taka 'logika' europy. zainteresowani z pewnoscia znaja temat glebiej.
__________________
buziaki ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() |
![]()
Można zarejestrować.
Ważne, żeby pamiętać, że pojazd który posiada mniej niż 6000 km przebiegu i mniej niż 6 miesięcy traktowany jest jaki nowy i należy złożyć deklaracje podatkową i opłacić znaczny podatek. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() |
![]()
i europejskie normy spalin w przypadku jezeli pojazd jest traktowany jako nowy nie przeszkadzaja? lata temu cofneli koledze telefon z chin na urzedzie celnym bo nie mial znaku CE.
__________________
buziaki ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() |
![]()
VAT ze stanów płacisz czy za nowy czy za stary sprzęt. Nowego nie zarejestrujesz - brak homologacji. Używany, tzn wcześniej rejestrowany w stanach to już inna historia. Nie wiem jak obecnie ale kilka lat temu po prostu szło się z kwitami i odprawa celna go urzędu i rejestrowali.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Stary wyjadacz
![]() Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: żywiec
Posty: 1,023
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 53 min 32 s
|
![]()
Macie jakieś sprawdzone firmy które sprowadzają/portale na których szukać ogłoszęń auta/motory?
Odeszliśmy od tematu ale już dawno chodzi za mną żeby coś przyciągnąć. Teraz najbliżej mi do zakupu Hondy S2000. |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() |
![]()
Baza, ja od jakiego czasu obserwuje Gutek Motors i sprowadzaja maszyny bezwypadkowe i mega zadbane. Moze tam zapytaj, co i jak. Wiem, ze sie specjalizuja w armaturze, ale moze akurat pomoga.
https://www.facebook.com/Gutekmotors/?locale=pl_PL |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Fazi przez Zet
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,796
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 9 miesiące 3 tygodni 4 dni 3 godz 53 min 31 s
|
![]()
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. Ostatnio edytowane przez Novy : 27.05.2024 o 19:56 Powód: Tuba w oknie |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() |
![]()
yo kids!
wracamy z kwarantanny ekranowo internetowej - oczka troche odpoczely i przeczytalem ksiazke o smierci Kennedyego napisana w PRL w 1967 ( jeszcze Gomułka rządził - niezły ubaw). badajcie prostate chlopaki po 45-tym roku zycia bo sie sprawy lubia komplikowac. do rzeczy. przy okazji postow na temat remontu suzuki dr600 z 1987 padaly pytania o koszty calej operacji. postaram sie Wam maksymalnie konkretnie je opisac, gdyby komus po glowie chodzil remont weterana w singlu. w punktach, zeby bylo prosciej: 1. Suzuki DR600 H 1987 - oznacza to, ze to model jedynie z kopajka i z hamulcem tylnym bebnowym - rownolegle wychodzily DR600 z tarcza z tylu 2. kupiony za niewiarygodne 6800pln w stanie ogólnym 'ścierwo ostateczne' nie warte połowy tej ceny 3. zlalem z silnika gówno budyn i wyjalem silnik aby zajac sie budą najpierw. ceny podaje jakie placilem - czasem dostawalem rabat czasem nie: - uszczelniacze przedniego zawieszenia ari 35pln - olej 10W Motul 50pln - łożyska głowki ramy NSK 120pln - wymagaja ingerencji tokarza w sztyce dla jej lekkiego podtoczenia bo w 1987 byly niskie kulki a teraz sa wysokie stozki i trzeba zabrac 10mm w dol! - nowa tarcza przod EBC 260pln - nowe uszczelniacze tłoczka przod 30pln - nowe klocki Brembo 100pln - nowy dot4 - grosze - nowe lozysko zabieraka KOYO 50pln - nowe szczeki hamulcowe EBC 55pln - nowy zestaw napedowy DID/JT 370pln - kompletny serwis kiwaczki i wahacza - stan zły, w planach generalny remont w jesieni + regeneracja amortyzatora - duzy serwis gaznika + uszczelki, zaworek ~50pln - drobne poprawki w elektryce - ogolny stan budy ładny i oryginalny. gosc kupil dwie nowe opony e-09, sprzeglo i nowy akumulator przed przyjazdem do mnie. teraz troche posypie numerami oem - ceny sa podane na stronie: cmsnl.com łożyska poza jednym nieosiagalnym na wolnym rynku z firmy Albeco, uszczelki juz tylko Athena dostepne, tłok wossner. lecimy - z suzuki polska przyszly: 0421113189 x 6 - 60pln 0920608001 x 4 - 40pln 0928009005 x 2 - 30pln 0928907002 x 4 - 80pln 1327109400 x 1 - 24pln 2147137400 x 1 - 40pln 0916400004 x 1 - 40pln 2146537400 x 1 - 80pln 1276037400 x 1 - 200pln 0926222028 x 1 - 280pln 0928325076 x 1 - 38pln 91209612003P x1 - 20pln zamowienie łożysk z Albeco 260pln - jak OEM nowy wałek rozrzadu 1330pln nowe dzwigienki zaworowe wlot 450pln nowe dzwigienki zaworowe wylot 450pln tłok Wossner z pierscieniami, swożniem i klipsami +1,0 - 610pln szlif + honowanie 200pln zestaw uszczelek Athena 260pln olej Motul 7100 i filtr Hiflo 120pln ( filtr powietrza byl nowy) śruby, opaski, naprawa urwanych gwintów, duperele - 50pln razem za materiały wychodzi wiec od chwili wjazdu na podnośnik ~ 5800pln. moja prace za całokształt ( buda + silnik) wyceniłem na 2000pln. motocykl pracowal prawidlowo, ogarniete bylo wlasciwie wszystko i do chwili obecnej przejechal ~700km. razem z cena zakupu cala impreze mozna szacowac na 15 tys pln. niech kazdy oceni czy bylo warto. ale to dopiero początek wydatków... epilog dzis dowiedzialem sie od kolegi Misia, ze kilka dni temu okolo drugiej w nocy kompletnie naprany Miś wybrał się ~15km na stacje CPN po piwo. przy okazji zatankowal do pelna co bedzie za chwile mialo znaczenie. wracajac do domu wylecial z prawego zakretu i wpakowal sie w ogrodzenie posesji kosząc je na dlugosci kilku metrów. Kompletnie zdemolowany motocykl, byc moze z rozerwanym bakiem doszczetnie spłonął. Miś pozbawiony uprawnień 5 lat temu, próbował uciekać ale przyjaźni policjanci ze strażakami Misia złapali. wrak ugasili. co dalej - kazdy chyba wie. na dzien dobry Art. 244 kk + pierdyliard innych i koszty. Misia życie i Misia wybory - mnie nic do tego - szkoda tylko uratowanego na te ostatnie 700km oldtimera, mojej pracy i radosci kiedy motocykl pieknie zapalil i wzorowo pracowal ![]()
__________________
buziaki ![]() |
![]() |
![]() |