AT Hungary Meeting Eger

[podos]

Sadze ze wlasnie dlatego ze jest 700 osob to nie ma zlotu.

[jochen]

No tak, gdzie kucharek 6, tam nie ma co jeść. W tej sytuacji chyba czeka nas era mniejszych spotkań regionalnych. A kto z Was planuje wypad na Węgry? Ja mam zamiar i to nawet na takiej zasadzie, że sam sobie znajdę kimę na miejscu, a z madziarami się po prostu zbratam nad herbatą

[7Greg]

Napisał podos

Sadze ze wlasnie dlatego ze jest 700 osob to nie ma zlotu.

Eee tam. Wiadomo, że nie wszyscy przyjadą.

Myślę, że ponieważ jest nas tylu to każdy myśli, że pewnie ktoś inny zorganizuje. I tak wychodzi, że nie ma nic

[felkowski]

No nie mazgajcie się. Jeszcze są wolne miejsca. A my tu lamentujemy, że jest za mało, nie takie, że nas za dużo. Jak zabraknie trza namioty brać albo coś kombinować i dzida. A tak swoją drogą to nieźle się chłopaki organizują u nas takich atrakcji się nie zapewnia. Jeszcze się nie spotkałem żeby organizator concubiny wolne na zlot miał

[krystek]

ja odpadam z przyczyn ekonomicznych :P

[Kazmir]

Kurna dusza by chciała - mam tam znajomych, ale nie w tym miejscu co zlot

[Kotrrin]

A ostatecznie ktoś się wybiera?

[chinol]

wstępnie planuje ale zobaczymy jak będzie

[puntek]

Napisał krystek

ja odpadam z przyczyn ekonomicznych :P

się projektowałem , ale też odpadam ...z przyczyn ekonomicznych

[jochen]

A ja chcę jechać i wszystko wskazuje na to, że pojadę. Ze mną chce jeszcze jechać kumpel na Trampku. Sambor, Podos, Puszek a Wy jak