02.12.2014, 09:38 | #31 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Białystok
Posty: 1,445
Motocykl: Honda Africa Single
Online: 3 miesiące 3 dni 9 godz 26 min 6 s
|
RonDell, lepiej nie drąż tematu, jak nie chcesz łamać przepisów. Po prostu jeździj dalej jak jeździsz tylko fotki na forum wrzucaj z zamazaną tablicą. Pozdro.
__________________
"A w takiej Mongolii lejesz, gdzie chcesz. Gdzie chcesz, wysiadasz z samochodu i rozbijasz namiot. Lubię jeździć tam, gdzie była komuna i gdzie można rozbić namiot." |
04.12.2014, 13:20 | #32 |
Fajne zdjęcia, tez tak jezdze (tylko nie o 4 rano), ale od kiedy mam AT częściej po lasach i innych krzaczorach.
Zazdroszczę małopolski, wychowałem sie w Tarnowie i troche jeszcze pamiętam te okolice. Gdzie nie pojedziesz masz mega tereny do jazdy enduro czy też turystycznie. Opony: Jeżdziłem na anake 2 i były perfekt na asfalt, względne na suche szutry. Mam obecnie TKC i na asfalt są porównywalne, a w terenie o niebo lepsze przede wszystkim przód. Zrobiłem na nich w tym sezonie ok 10 kkm i jeszcze jest bieżnik na tyle, a przód ma niewielkie zużycie. Nie mam co przesadzać z tym zużywaniem sie tyłu w tkc. Choć pewnie zalezy to od sposobu jazdy. Co do lasów, mam podobnie nie wjeżdżam jak jest szlaban lub zakaz, w innym przypadku wjeżdżam. Jak idą ludziska zwalniam itd, itp. Czy zna koś osobiście kogoś kto dostał mandat za jazdę po lesie ? Wychodze z założenia, że wszystko jest dla ludzi i należy z tego korzystać ale z głową nie robiąc trzody i chamówy. |
|
04.12.2014, 13:27 | #33 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,649
Motocykl: ktm 640 adventure
Online: 3 miesiące 4 tygodni 12 godz 12 min 3 s
|
ja osobiscie znam samego siebie wracalem grzecznie z przejazdzki i na jakiejs sciezce jakis pan pomachal do mnie reka, minalem go grzecznie i powolutku... a za 2 tygodnie dostalem wezwanie do lesniczego... ow pan bym lesniczym, zapisal moj numer, sprawdzil w danych na policji i wyslal mi pismo... stawilem sie na spotkanie, pan dal mi 50pln mandacik.
|
04.12.2014, 18:46 | #35 |
OK, a możecie napisac coś więcej ?
Czy droga była zamknięta np. szlabanem ? Czy ktoś wyłapał mandacior z kamerki leśnej ? Rumpel, Ty jako "doświadczony przestępca" może wyciągnąłeś jakieś wnioski i masz jakieś rady dla przykładnych obywateli. Przepraszam najmocniej za zboczenie z wątku przewodniego. |
|
14.12.2014, 01:48 | #36 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 7 godz 30 min 52 s
|
Kto rano wstaje .... ten jeździ po ciemku (ciemnawo -więc foty nie najlepsze).
Nie wiem jak u Was ale u mnie lato ... prawie. W pogoni za brzaskiem. Red sun rises ... Bliżej. Szutry. Ładnie. Jest dobrze. Polną dróżką. Na dworze królowej. Do następnego. Koniec transmisji ...
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 26.12.2014 o 14:04 |
19.06.2015, 23:15 | #38 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 7 godz 30 min 52 s
|
Dobrze, że są jeszcze takie miejsca gdzie ma się wrażenie, że czas płynie trochę innym tempem.
Linia horyzontu nie jest przeorana masztami telefonii. Domy rozsiane dość luźno. Wszędobylski asfalt przygrywa walkę z szutrem. Przez las można przejechać mijając znak âUwaga â dziury przez następne 5 kmâ. Taki trochę wschód. Beskid. A na wschodzie przynajmniej, życie płynie zwyczajniej, słońce wschodzi i dzień się zaczyna. Piękny staw z bogactwem ptactwa. Zalewisko z wodnym trawskiem. Dalej tylko ja i droga. Najlepsze są takie wyjazdy bez wyraźnego celu. Zapach łąki oszałamia. Zieleń po horyzont wyznaczony linią gór. Nie może być lepiej. Mógłbym się tam zagubić. https://lh3.googleusercontent.com/R_...=w1366-h340-no Cudowne drogi pomiędzy polami uprawnymi. Zero cywilizacji. Te łąki, ten zapach, śpiew ptaków słyszany nawet przez kask. Cudnie. Czego chcieć więcej Wstęga wyznacza kierunek. Dawno nie widziane kopki siana. Normalnie wypas. Na szczęście krowy to nie fotoszop. Mówię do następnego. Koniec transmisji ...
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 07.01.2016 o 09:44 |
21.06.2015, 09:51 | #39 |
Faktycznie,kopy z sianem to raczej z fotoszopa wychodzą
ładnie tam u Ciebie
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
25.08.2015, 15:37 | #40 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 18 min 10 s
|
Fajnie Panie fajnie i fotki widzę jak ewoluują.Jeździj Pan dalej.
__________________
Agent 0,7 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 20:33 |
Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki | czosnek | Polska | 12 | 14.04.2010 11:44 |