Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Przygotowania do wyjazdów

Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 01.11.2008, 10:11   #31
Pawel_z_Jasla
 
Pawel_z_Jasla's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,041
Motocykl: RD03
Pawel_z_Jasla jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 19 godz 28 min 14 s
Domyślnie

Jak pogadasz z kimś "kto niedawno wrócił z tamtego regionu" to bardzo poproszę o info co się tam obecnie dzieje w sprawie bezpieczeństwa, ewentualnych ograniczeń w ruchu turystycznym i jak wygląda aktualnie sprawa wizy Mauretańskiej /czy można zanabyć na granicy od strony Sahary Zach./ oraz wizy Malijskiej /dostanie sie ją tylko w Nawakshut kupi na granicy czy dostanie ją np. w Dakarze /
ZDROWIA
Pawel_z_Jasla jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2009, 15:28   #32
Lupus
 
Lupus's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Lupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
Domyślnie

Che! Myślę o tym żeby wrzucić parę fotek, ale paraliżuje mnie zimowe lenistwo. Mam też inny problem natury psycho-moralnej. Jednak jestem pod dużym wrażeniem kilku wątków wijących się na tym forum, i gdzieś odzywa się sumienie starannie udeptane pod dywanem! Każde zdjęcie ma w sobie wielką wartość
duchową, a przeżycia związane z obrazkiem, atmosfera tej chwili, to
raczej zadanie dla poety, niż ble, ble, tak byłem widziałem, potem
pojechałem dalej. Wyprawa zaczyna się gdzieś w głębi duszy - jakiś
tekst, zdjęcie, potem dopiero własne wspomnienia, marzenia, w końcu
wybucha - jak wiosna, i już nie masz wyjścia. Najtrudniej jest z rodziną
- trudno podać jakiś logiczny powód wydania tak znaczącej kwoty po to by
ryzykować zdrowie, życie? Jedynym argumentem jest to, że jest to
alternatywa dla powolnego staczania się w morze niechęci, bólu,
zapomnienia, powolnego umierania. Myślę że katalizatorem jest tutaj po
prostu miłość i zrozumienie, ale nie jest łatwo. Moje wyprawy czekają na
mnie gdzieś w wymiarze czasu przyszłego, jak bańki mydlane zawieszone w
przestrzeni, albo widzę leprze porównanie - jajo czekające na
zapłodnienie! Nie boję się niebezpieczeństw - narażenie życia to
normalna sprawa - boję się pustki duchowej, powolnego staczania się w
kierunku czerni, życia w kłamstwie, braku marzeń. Jeśli chodzi o takie
momenty, gdy jest trudno - no cóż, wtedy zaczyna być ciekawie, włącza
się jakiś dopalacz - taki cienias z ciebie? Na kolana i do góry, rany
się zagoją, jak się nie ruszysz to nigdzie nie dojdziesz - sprawisz
tylko sporo problemów...później. mamy w sobie sporo ukrytej energii -
jak wiele? Kiedyś właziłem na wulkan w Bolivii : ostatnie 500 m
wysokości zrobiłem od odzyskania przytomności do jej utraty, średnio 4
kroki. To było bardzo piękne. Niektórzy powiedzą nieodpowiedzialne, ale
to właśnie ci z którymi nie mam wspólnych tematów. W moim wypadku
zostawiam bardzo duży margines na zmianę planów - wyprawa niejako snuje
się swoim rytmem, to bardzo ułatwia życie. Faktem jest że nie zdobywam
trudno dostępnych wymagających przygotowań zakamarków świata. Podróżuję
sam, i jestem swoim panem i plebanem, jak ktoś mnie zaprosi na wódkę to
mogę zostać tydzień, ktoś powie: tam jest pięknie - mogę to sprawdzić.
Zazwyczaj daję sobie również nieco więcej czasu na włóczęgę - pierwsze
tygodnie zazwyczaj i tak są stracone, zanim wejdę w rytm i brzmienie
podróży, zanim zacznę również widzieć, nie tylko patrzeć, zanim zacznie
się blues drogi. Wyprawa solo ma tą jeszcze szczególną zaletę, że nie
muszę się zajmować towarzyszami wyczuwać ich nastroje, starać się im
dogodzić co zazwyczaj jest skazane na porażkę. Widzę natomiast świat
jaki jest koło mnie, czasem również we mnie, widzę ludzi z ich
marzeniami, jakże różnymi od moich, ich związek ze światem otaczającym
współbrzmienie, małe radości i smutki, lubię to! Wejść w nowy ciekawy
świat i pozwolić płynąć czasowi i przestrzeni, gdzieś na granicy
szczęścia, hmmmm, chyba warto.
Lupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2009, 16:07   #33
majo
 
majo's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: 816 Dorohusk
Posty: 4,507
Motocykl: XRV 650:)
majo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 4 dni 18 godz 16 min 27 s
Domyślnie

majo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.01.2009, 17:37   #34
Lupus
 
Lupus's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Lupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
Domyślnie

A tu coś do poczytania w długie zimowe wieczory (lepiej chyba po angielsku, ale śmieszniej po polsku) http://66.102.9.104/translate_c?hl=p...S_v9MYmcmGTrBw
Lupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.02.2009, 22:56   #35
Lupus
 
Lupus's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Lupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
Domyślnie Trochę fotek, komentarz później

Strasznie porozwalało mi zdjęcia, nie wiem dlaczego, ale mam to w dupie, nie chce mi się już nad tym siedzieć - otwieram piwo...Załącznik 4164

Załącznik 4179

Peru kr 1 (804).jpg

Załącznik 4167

Załącznik 4182

Peru kr 1 (816).jpg

Peru kr 1 (756).jpg

Załącznik 4169

Załącznik 4180

Peru kr 1 (874).jpg

Peru kr 1 (546).jpg

Załącznik 4165

Peru kr 1 (577).jpg

Załącznik 4173

Załącznik 4174

Załącznik 4149

Peru kr 1 (885).jpg

Peru kr 1 (576).jpg

Peru kr 1 (630).jpg

Załącznik 4172

Peru kr 1 (570).jpg

Załącznik 4156

Załącznik 4154

Załącznik 4176

Załącznik 4153

Peru kr 1 (527).jpg

Peru kr 1 (581).jpg

Peru kr 1 (554).jpg

Peru kr 1 (723).jpg

Załącznik 4175

Załącznik 4181

Peru kr 1 (779).jpg

Peru kr 1 (833).jpg

Peru kr 1 (736).jpg

Peru kr 1 (558).jpg

Załącznik 4166

Peru kr 1 (634).jpg

Załącznik 4157

Załącznik 4161

Peru kr 1 (683).jpg

Załącznik 4178

Załącznik 4151

Peru kr 1 (555).jpg

Peru kr 1 (843).jpg

Załącznik 4155

Załącznik 4177

Załącznik 4168

Załącznik 4150

Załącznik 4159

Peru kr 1 (598).jpg

Załącznik 4160

Peru kr 1 (805).jpg

Załącznik 4162

Załącznik 4163

Załącznik 4170

Załącznik 4183

Załącznik 4158

Peru kr 1 (751).jpg

Załącznik 4171

Załącznik 4152

Peru kr 1 (819).jpg
Lupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.02.2009, 23:01   #36
Lupus
 
Lupus's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Lupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
Domyślnie

Przepraszam coś się nieźle posrało z tymi załącznikami - muszę wziąść kurs wklepywania fotek. Ale trochę kolorowych fotek w czarno białym realu nie zaszkodzi! Chyba?
Lupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.02.2009, 23:48   #37
Zazigi
lamer miesiąca
 
Zazigi's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wa-wa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Zazigi jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 23 s
Domyślnie

dzięki lup!!
Zazigi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.02.2009, 00:08   #38
ramires
Administrator
 
ramires's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,839
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
ramires ma wyłączoną reputację
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 49 min 59 s
Domyślnie

Lupus, dziel prosze ilosc załączników na jeden post.
powiedzmy 10 sztuk na wiadomosc, wowczas będzie pewnosc ze wsio ok jest.
ramires jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.02.2009, 00:20   #39
Lupus
 
Lupus's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Lupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
Domyślnie

Prawdę mówiąc nie jestem w tym dobry - stała walka, ten HTML i jemu podobne!Pod górkę panowie. Może udało by mi się coś przekazać, tylko nijak nie pojmuję systemu, powiedzmy projekcji. Może gdzieś są tzw dobre rady?
Lupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.02.2009, 00:34   #40
ramires
Administrator
 
ramires's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,839
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
ramires ma wyłączoną reputację
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 49 min 59 s
Domyślnie

Lupus, picassy uzywaj i wystarczy link dac do galerii
ramires jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Maroko po raz enty... puszek Trochę dalej 52 04.05.2013 10:00
Maroko consigliero Umawianie i propozycje wyjazdów 2 13.10.2010 13:17


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:11.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.