16.08.2012, 01:53 | #31 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
Znow nie po kolei..
Ktoś pytał o Top of the World, proszę bardzo Uff, ale dostałam w de, najpierw super westernowe miasteczko nad Yukonem a potem.... upss mostu przez olbrzymią rzekę nie ma ale jest barka, no to oki, po drugiej stronie deszcz i tylko off road, no to jadę, droga pnie się w góry, a potem biegnie granią. Jest fajnie, oprócz deszczu i błota jest jeszcze strasznie silny wiatr, ale widoki wynagradzają, gigantyczne przestrzenie po siódmy horyzont, lasy przeogromne, a w tych lasach pierdylion glodnych niedźwiedzi, rzeki potężne i żadnych śladów cywilizacji, kto nie był nie potrafi sobie tego wyobrazić, a kto był, nie jest w stanie pojąć ! No to jadę sobie... Granica .... Wjedżdzam do Stanów polną drogą pani przemiła, nogą czyści rejestrację, pozwala fotę zrobić i macha ręką na pożegnanie nadal off, ślisko jak cholera, tańczę, o właściwie moto tańczy jak byk na rodeo a ja ściskam pośladki (pocieszam się że za to będę miała sprężystą dupeczkę), żeby nie wyglebić bo i tak jestem ubłocona jak kobieta z plemienia Himba. Zastanawiam się co by było jak by mnie zdmuchnęło i chwilę później widzę zrolowany w dole olbrzymi camper - długości autobusu z przyczepionym autem, ludzie już wydobyci, ale jedzie mi się dużo gorzej nie mogę się utrzymać na kołach, myślę o ... i niestety mam racje - guma ( Dave ma w ryj bo wykrakał) nie wyobrażam sobie łatania tej gumy w tej ulewie Niedaleko jest "osada" Chiken, dotaczam sie tam, dla odmiany pada grad, ale na horyzoncie przebłyskuje słońce.. Q% &€:/^&"- no i po czterech godz. ZROBIONE!!! Były trzy ! dziury, skończyły mi się łatki. Niech żyje przyjaźń polsko rumuńsko rosyjska - znowu będę musiała pić wódkę Niestety opona nie dość, że zupelnie łysa jest zdeformowana, na jednym obrocie mam jedną hopkę, znowu mam rodeo ale nie pada więc kangurami pykam sobie jeszcze 400 kaemów aby dojechać do Fairbanks. Muuuszę zmienić opony, a to sobota przecież. .Mój dzień kończę o 24.00 jest już szaro. Acha ostatnie 150 km padało,bo zamówiłam sobie mycie motocykla Ot taki normalny dzień zwyklej kobiety ) buziaki)))) Jadę wymienić olej i opony i napęd
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 11.11.2012 o 15:11 |
16.08.2012, 02:03 | #32 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
Greg , powiedziałeś że z motocyklistkami to Ty tylko do Wenecji możesz pojechać a nie na motowyprawę zresztą nie Ty jeden, już klilka razy powiedziano mi że nie mogę jechać bo jestem babą
Ale to fajne być babą (Ania pozdrówki) i robić to co się lubi ) MirmilQ będę ogarniać tego spota, a skrzynka w Polsce zepsuta, jakby co pisz przez buźka
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 11.11.2012 o 15:12 |
16.08.2012, 10:52 | #33 |
Kierowca bombowca
|
Oj tam, oj tam... Kiełbacha była dlatego, że moje dobre wychowanie nie pozwoliło mi spokojnie patrzeć na wygłodniałą niewiastę i musiałem głodną nakarmić. A kiedy indziej przecie chciałem Cię potraktować dobrym winkiem, a Ty herbatka O zgrozo...
3m się ciepło w tym zimnym kraju, wracaj cało i trzymaj się z daleka od niedźwiedzi. Buźka!
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
16.08.2012, 11:45 | #34 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,343
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 22 godz 57 min 46 s
|
chętnie posłucham kiedyś o tych niedźwiedziach...
pięknych przygód! |
16.08.2012, 22:35 | #35 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Śląsk
Posty: 1,002
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: rośnie
Online: 3 tygodni 3 dni 19 godz 45 min 26 s
|
Dziołcha pisz codziennie. Cała moja śluńska rodzina (64 kuzynów i kuzynek) trzyma za Ciebie kciuki!
__________________
Pozdro |
17.08.2012, 10:29 | #36 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
Fantastyczną miejscówkę znalazłam na nocleg, z czołem lodowca na wyciągnięcie ręki, w lesie, nad rwącą lodowcową rzeką, najblżsi ludzie jakieś 5 km ode mnie, dookoła góry, las, rozpaliłam ognisko jest rum i jaaa ) słońce się nie może zdecydować co robić, a ja mam brudne paznokcie, nie kąpałam się w ciepłej wodzie od tygodnia, co nie znaczy,że wcale ! ale niczego mi nie brakuje, w głowie pusty pokój... ) normalnie cool ! .czuję się jak facet ciekawe czy mi urosną .kochones? hahaha )
Tylko do kuchni mam strasznie daleko - min 100 m od swojego legowiska takie zasady, jak się jest na terytorium niedźwiedzi, ale za to nie ma komarów. a dziś na obiad rosół z suszonego mięsa i pierogi z czereśniami ( o czereśniach też będzie historia Greg i racja, że mi nie wierzysz, bo siedzę u siebie w ogródku i wymyślam te historie )))
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 11.11.2012 o 15:15 |
17.08.2012, 10:34 | #37 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DW
Posty: 4,480
Motocykl: Pyr pyr
Przebieg: dowolny
Galeria: Zdjęcia
Online: 5 miesiące 17 godz 14 s
|
Roomyanek ,czekam na kolejne odcinki z niecierpliwością.
Dzisiejszy jakiś taki króciutki Cieszę się, że niedźwiedź Cię nie zeżarł, ale martwię się trochę tymi paznokciami Pozazdrościłem Ci tych czereśni i pójdę sobie do marketu i też będę miał Uważaj tam Roomyanku na siebie i się niczym nie przejmuj |
17.08.2012, 10:35 | #38 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
Czemu Wy myślicie, że tu zimno? Jest ciepło i kolorowo. Prawie codziennie łapie mnie deszcz ale zaraz potem mnie suszą ani razu nie zmarzłam w namiocie... kurcze .. sama jestem tym zaskoczona ( mam spiwór do -30 ) hihihi
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... |
17.08.2012, 11:17 | #39 |
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 152
Motocykl: Ryszard Dominator
Online: 1 tydzień 5 dni 11 godz 20 min 39 s
|
Rumunku drogi, kochones to Ty już masz i to takie, że ho ho!
Rób dużo zdjęć, no i wracaj już! |
17.08.2012, 12:31 | #40 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
Co do komarów to momentami jest ich sporo, o taaak, mam przygotowany cały arsenał w celu obrony przeciwlotniczej przede wszystkim ubranie; na głowie chustka od góry, takie coś z szyi naciągmięte na brodę na to siatka - czarna, wyglądam w tym jak palestyński bojownik z nóg absolutnie nie można zdjąć skarpet, nawet jak ciepło, ręce w rękawiczkach. Bo one nie brzęczą !!! i na początku nie boli, idziesz a nogi tak jakoś ciężko podnosić, patrzysz a tam wiszą takie, tłuste jak kurczaki .
W arsenale mam muggę 50%det, coś extta - 55%det, siatkę, moskitierę, scyzoryk (to na te większe) pęsetę i szklo powiększające na meszki ( lubię obserwować ich zdziwione miny, kiedy trafiają na siatkę, no i fenistil i entil ... ale i tak mnie pogryzły, jeszcze w Kanadzie, całą buzię miałam w czerwone kropki (bolaaało ) a biorąc pod uwagę że jechałam w czerwonej przeciwdeszczówce i białym kasku, to wjeżdżałam na Alaskę tą polną drogą jak polska reprezentacka narodowa w sytuacjach extremalnych (2x) nie zdejmuję kasku, chodzę jak teletubiś aż do rozłożemia namiotu)) Azja też już tęsknię
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 11.11.2012 o 15:17 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Gruzja - w tym roku jak widzę do znudznia [Sierpień 2012] | duzy79 | Trochę dalej | 42 | 27.12.2021 22:56 |
Azja Centralna sierpień/wrzesień 2012 | gancek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 20 | 21.07.2013 22:23 |
Przez Bośnię i Hercegowinę do Czarnogóry [Sierpień 2012] | ATomek | Trochę dalej | 47 | 21.04.2013 00:28 |
Ukraina (Krym)-Rumunia sierpień/wrzesień 2012 | sagattic | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 10.04.2012 17:38 |
Rock, sand & heat, czyli babska wyprawa na Dziki Zachód [Sierpień 2011] | jagna | Trochę dalej | 72 | 21.09.2011 22:58 |