małe,lekkie enduro - Strona 4 - Africa Twin Forum

motormaniak · 13.01.2009, 21:18

Moje subiektywne rady:
Dr 350 - dobry jest za drogi, zazwyczaj kopany a zalany pali ciężko- miałem
dr 125 - Fajny ale nie jeździ, bokiem nie idzie , piach i błoto za słaby - miałem
Drz 400 - Miły, przyjemny i e guzik. Jak bym miał kupować zadbane i drogie dr 350 z rozrusznikiem to kupił bym drz - to nowa generacja. Wiem bo sam zmieniłem dr 350 na drz. Da sie trafić dobrą sztukę już za ok 8 tys, za 9 bez problemu.

Dt 125 - Fajnie jeździ , łatwo odpala- dla lekkiej i niskiej osoby na pocżatek -będzie ok
KMX 125 - lekki 2t , miał znajomy - wydaje sie że będzie ok
XT 225 - czasem sie spotyka - niedrogi i przyjemny motocykl off dla kobiety

EXC 200 - podchodziłem z rezerwą - ale przejechałem sie na Marcina i jestem zachwycony - idzie z dołu jak mój drz , ale jest ponad 30 kg lżejszy. Na górze mocny. Ja bym sobie kupił....

Niestety drz- ty wciąga nosem..

Lepi · 13.01.2009, 21:45

No ja pod koniec selekcji miałem do wyboru EXC 250 i drz. Zdecydowała waga.
A z tym smrodem nie jest tak źle. Nie ty wąchasz tylko ten z tyłu

. A rozgrzany nie zostawia praktycznie żadnego dymka. Fakt, pierdzi ale jak na nim siedzisz i odkręcisz to nie masz czasu się tym martwić

BABA · 13.01.2009, 21:57

Cytat:

Napisał Lepi

No ja pod koniec selekcji miałem do wyboru EXC 250 i drz. Zdecydowała waga.
A z tym smrodem nie jest tak źle. Nie ty wąchasz tylko ten z tyłu

. A rozgrzany nie zostawia praktycznie żadnego dymka. Fakt, pierdzi ale jak na nim siedzisz i odkręcisz to nie masz czasu się tym martwić

a czym sie kierowales przy tej selekcji?
u mnie ostatecznie zadecyduje wysokość siodła (też możliwości ew. jego obniżenia ) i waga, z uwagi na postórę

Lepi · 13.01.2009, 22:02

Miał być bezobsługowy i możliwie lekki. No i taki jest póki co. Chociaż przyznaję, wybór był trudny. No i zawias był dla mnie ważny. Więc wyszło tak a nie inaczej. No i trafiła się akurat fajna sztuka.

BABA · 13.01.2009, 22:09

czytając poprzednie posty to wychodze z założenia że wyszło EXC ? aha, i przyznaje bez bicia, nie do końca łapie z tym zawiasem

Franz · 13.01.2009, 22:17

Napisał Motormaniak
"Drz 400 - Miły, przyjemny i e guzik. Jak bym miał kupować zadbane i drogie dr 350 z rozrusznikiem to kupił bym drz - to nowa generacja. Wiem bo sam zmieniłem dr 350 na drz. Da sie trafić dobrą sztukę już za ok 8 tys, za 9 bez problemu. "

Na 162 cm wzrostu Drz jest za wysoka .Jeżdże taką. Jest w sam raz dla mnie ale mój wzrost to 182 cm
Na wstępie napisałem ,ze DR350se z guzikiem. Dlaczego droga? bo dobra.
Opinie ma lepsze niż Drz400 , mimo że ten jest nowszej generacji.
Pozatym podejrzewam,ze do kumpli trzeba dojechać, a nie od razu z domu buch w las.
W suzuki serwis co 6tys km.

Lepi · 13.01.2009, 22:19

No mi wyszło EXC 250 (2T). Pisząc o zawiasie miałem na myśli zawieszenie. Jest na pewno lepsze niż w drz.
Ale u mnie wysokość nie grała roli wiec to trochę inne podejście.

hero · 13.01.2009, 22:21

Cytat:

Napisał motormaniak

Moje subiektywne rady:
Dr 350 - dobry jest za drogi, zazwyczaj kopany a zalany pali ciężko- miałem
dr 125 - Fajny ale nie jeździ, bokiem nie idzie , piach i błoto za słaby - miałem
Drz 400 - Miły, przyjemny i e guzik. Jak bym miał kupować zadbane i drogie dr 350 z rozrusznikiem to kupił bym drz - to nowa generacja. Wiem bo sam zmieniłem dr 350 na drz. Da sie trafić dobrą sztukę już za ok 8 tys, za 9 bez problemu.

Dt 125 - Fajnie jeździ , łatwo odpala- dla lekkiej i niskiej osoby na pocżatek -będzie ok
KMX 125 - lekki 2t , miał znajomy - wydaje sie że będzie ok
XT 225 - czasem sie spotyka - niedrogi i przyjemny motocykl off dla kobiety

EXC 200 - podchodziłem z rezerwą - ale przejechałem sie na Marcina i jestem zachwycony - idzie z dołu jak mój drz , ale jest ponad 30 kg lżejszy. Na górze mocny. Ja bym sobie kupił....

Niestety drz- ty wciąga nosem..

Widzę że trochę siedzisz w temacie.
Może wiesz jaka jest waga XR650R i XR400R i jak się ma ona w stosunku do DRZ400E i co wo ogóle sadzisz o tych machinach?

BABA · 13.01.2009, 22:34

KLX 250, DR 125, WR 250, DR 350, XLR 250, EXC 200 , DT 125

co z tych opcji fizycznie jestem w stanie ogarnąć ( wysokość i masa ) i co sprawi mi najmniej problemu a najwięcej przyjemności z jazdy? co ew. najłatwiej z tego obniżyć jak najmniejszym kosztem i stratą właściwości moto w terenie ?

i powiedzcie konkretnie czemu któryś z tych sprzętów będzie lepszy lub gorszy w porównaniu do siebie ?

masa, wysokość, obsługa, awaryjność, jazda w terenie, moc, zawieszenie , ogólne wrażenia ew.

Marcin SF · 13.01.2009, 22:38

BABA mój kat jest wysokości DRZ może odrobinę wyższy, ale 30 - 40 kg różnicy powoduje że łatwiej go utrzymać, z resztą zawsze możana skręcić na zawieszeniu. Gania ze mna kumpela co ma 160 cm w kapeluszu na 200 exc z 2003 rocznika i daje spokojnie radę. Po za tym jak wyglebisz to podniesiesz

jak bóg da (znaczy w zależności od pogody i długości trasy jaką wyznaczy felkowski) mogę na zimowy "extreeme jura endurance trzoda" zabrać wścieklaka to się przysiądziesz

13.01.2009, 21:18	#31
motormaniak mistrzu Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 1,956 Motocykl: RD03 Przebieg: ? Galeria: Zdjęcia Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 20 min 26 s	Moje subiektywne rady: Dr 350 - dobry jest za drogi, zazwyczaj kopany a zalany pali ciężko- miałem dr 125 - Fajny ale nie jeździ, bokiem nie idzie , piach i błoto za słaby - miałem Drz 400 - Miły, przyjemny i e guzik. Jak bym miał kupować zadbane i drogie dr 350 z rozrusznikiem to kupił bym drz - to nowa generacja. Wiem bo sam zmieniłem dr 350 na drz. Da sie trafić dobrą sztukę już za ok 8 tys, za 9 bez problemu. Dt 125 - Fajnie jeździ , łatwo odpala- dla lekkiej i niskiej osoby na pocżatek -będzie ok KMX 125 - lekki 2t , miał znajomy - wydaje sie że będzie ok XT 225 - czasem sie spotyka - niedrogi i przyjemny motocykl off dla kobiety EXC 200 - podchodziłem z rezerwą - ale przejechałem sie na Marcina i jestem zachwycony - idzie z dołu jak mój drz , ale jest ponad 30 kg lżejszy. Na górze mocny. Ja bym sobie kupił.... Niestety drz- ty wciąga nosem.. __________________ Enduro i ADV

13.01.2009, 22:09	#35
BABA ...a nu jaho...kultura musi być... Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: B(i)BI Posty: 733 Motocykl: XT 600 Galeria: Zdjęcia Online: 1 tydzień 3 dni 20 godz 58 min 23 s	czytając poprzednie posty to wychodze z założenia że wyszło EXC ? aha, i przyznaje bez bicia, nie do końca łapie z tym zawiasem __________________ http://picasaweb.google.pl/A.D.babeee http://picasaweb.google.pl/A.D.Babeee2 "..."ten kto latał żył dwa razy..raz na ziemi, raz w powietrzu"... "

13.01.2009, 22:17	#36
Franz Stary (P)iernik Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Świeradów Zdrój Posty: 3,769 Motocykl: XR400 , XR650L XL600V Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s	Napisał Motormaniak "Drz 400 - Miły, przyjemny i e guzik. Jak bym miał kupować zadbane i drogie dr 350 z rozrusznikiem to kupił bym drz - to nowa generacja. Wiem bo sam zmieniłem dr 350 na drz. Da sie trafić dobrą sztukę już za ok 8 tys, za 9 bez problemu. " Na 162 cm wzrostu Drz jest za wysoka .Jeżdże taką. Jest w sam raz dla mnie ale mój wzrost to 182 cm Na wstępie napisałem ,ze DR350se z guzikiem. Dlaczego droga? bo dobra. Opinie ma lepsze niż Drz400 , mimo że ten jest nowszej generacji. Pozatym podejrzewam,ze do kumpli trzeba dojechać, a nie od razu z domu buch w las. W suzuki serwis co 6tys km. __________________ Ostatnio edytowane przez Franz : 13.01.2009 o 22:21

13.01.2009, 22:34	#39
BABA ...a nu jaho...kultura musi być... Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: B(i)BI Posty: 733 Motocykl: XT 600 Galeria: Zdjęcia Online: 1 tydzień 3 dni 20 godz 58 min 23 s	KLX 250, DR 125, WR 250, DR 350, XLR 250, EXC 200 , DT 125 co z tych opcji fizycznie jestem w stanie ogarnąć ( wysokość i masa ) i co sprawi mi najmniej problemu a najwięcej przyjemności z jazdy? co ew. najłatwiej z tego obniżyć jak najmniejszym kosztem i stratą właściwości moto w terenie ? i powiedzcie konkretnie czemu któryś z tych sprzętów będzie lepszy lub gorszy w porównaniu do siebie ? masa, wysokość, obsługa, awaryjność, jazda w terenie, moc, zawieszenie , ogólne wrażenia ew. __________________ http://picasaweb.google.pl/A.D.babeee http://picasaweb.google.pl/A.D.Babeee2 "..."ten kto latał żył dwa razy..raz na ziemi, raz w powietrzu"... " Ostatnio edytowane przez BABA : 13.01.2009 o 22:37

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Lekkie enduro na długą podróż	Tofel	Lejdis	98	11.10.2017 12:47
Ukraina 4 dni od czwartku na lekkie	electro	Umawianie i propozycje wyjazdów	12	08.05.2014 00:34

13.01.2009, 21:45	#32
Lepi Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Poznań Posty: 5,596 Motocykl: 690 Enduro Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 12 min 39 s	No ja pod koniec selekcji miałem do wyboru EXC 250 i drz. Zdecydowała waga. A z tym smrodem nie jest tak źle. Nie ty wąchasz tylko ten z tyłu . A rozgrzany nie zostawia praktycznie żadnego dymka. Fakt, pierdzi ale jak na nim siedzisz i odkręcisz to nie masz czasu się tym martwić

13.01.2009, 22:02	#34
Lepi Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Poznań Posty: 5,596 Motocykl: 690 Enduro Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 12 min 39 s	Miał być bezobsługowy i możliwie lekki. No i taki jest póki co. Chociaż przyznaję, wybór był trudny. No i zawias był dla mnie ważny. Więc wyszło tak a nie inaczej. No i trafiła się akurat fajna sztuka.

13.01.2009, 22:19	#37
Lepi Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: Poznań Posty: 5,596 Motocykl: 690 Enduro Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 12 min 39 s	No mi wyszło EXC 250 (2T). Pisząc o zawiasie miałem na myśli zawieszenie. Jest na pewno lepsze niż w drz. Ale u mnie wysokość nie grała roli wiec to trochę inne podejście.

13.01.2009, 22:38	#40
Marcin SF Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 687 Motocykl: RD07a Online: 12 godz 42 min 27 s	BABA mój kat jest wysokości DRZ może odrobinę wyższy, ale 30 - 40 kg różnicy powoduje że łatwiej go utrzymać, z resztą zawsze możana skręcić na zawieszeniu. Gania ze mna kumpela co ma 160 cm w kapeluszu na 200 exc z 2003 rocznika i daje spokojnie radę. Po za tym jak wyglebisz to podniesiesz jak bóg da (znaczy w zależności od pogody i długości trasy jaką wyznaczy felkowski) mogę na zimowy "extreeme jura endurance trzoda" zabrać wścieklaka to się przysiądziesz