|
Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
21.11.2017, 13:58 | #31 |
Ja poleca łyżki, dętkę i małą pompkę kapeć to też przygoda
received_1579286562142386.jpeg Jak się ma wprawę to 15min i już
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. |
|
21.11.2017, 18:23 | #32 |
Trzeba jeszcze umieć hehe, ale mam zamiar ćwiczyć przez zimę
|
|
21.11.2017, 18:29 | #33 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Nawet jak umisz to wiele zależy od samej gumy i okoliczności. Ostatnio złapałem kapcia w DRce, na tyle E09. Słyszałem że twarda i żeby jechać na flaku coby ładnie od felgi odeszła. Zrobiłem z 8 kilosów on/off i nie odeszła. W obozie mordowaliśmy się w kilku i dopiero nacisk ponad 400 kg żywej, skaczącej masy pomógł. Gdybym był sam to bez szans na naprawę. Jakieś patenty na taką sytuację?
|
21.11.2017, 18:38 | #34 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Lublin
Posty: 2,306
Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 23 godz 10 min 30 s
|
Ja się przychylam do metody Madafakingesa. Co prawda się dopiero uczę ale na 6 zdjętych i założonych opon tylko jedną (dętkę) przyciąłem z tym że w garażu trwała impreza i mi się dwóch kumpli prawie pobiło nad głową (i kołem) w między czasie.
|
21.11.2017, 19:03 | #35 |
Zarejestrowany: Feb 2016
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 115
Motocykl: CRF1000
Online: 5 dni 22 godz 32 min 26 s
|
No co by nie mówić dętka i łyżka zawsze będzie skuteczna jak się umie
Nie mniej jednak dętki, łyżki, pomka/ kompresor, pianka (?) zajmują sporo miejsca i muszę wozić na to całą dodatkową narzędziówkę. Biorąc pod uwagę, że wszystkie kapcie jakie dotychczas mi się przytrafiły były spowodowane gwoździem lub wkrętem to cała historia ze ściąganiem koła (szczególnie tylnego) po prostu mnie denerwuje. A jeszcze jak się przytrafi tak jak napisał Emek... Przy bezdętkówce naprawa sznurkiem zajmuje może trzy minuty i wymaga wyjęcia spod siedzenia zestawu z szydłem i nabojami. Co do samego Tublissa to bałbym się też, że jak się trafi taki solidniejszy wkręt, to i tą wewnętrzną dętkę przebije a wtedy to już lipa na maksa... Widziałem takie filmy na Youtube. |
24.01.2020, 00:04 | #36 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
https://allegro.pl/oferta/nuetech-tu...ros-8591701579
Bo jak się kupi poszczególne elementy - czerwoną gumę - czarną dętkę - opaskę na felgę to wychodzi 70 zeta taniej. Tylko ta blacha, nie wiem czy ona jest konieczna do montażu, czy się da zamontować bez niej? Widziałem na instrukcji , że trzeba na końcu już po założeniu opony popsikać wodą z mydłem w celu uszczelnienia Nie bardzo czaje o co chodzi z tą wodą... tutaj instrukcja jest: https://www.enduro24.pl/product-pol-...y-TUbliss.html EDIT: Krok po kroku, elegancko wytłumaczone, czego się nie zrozumie to się zobaczy / domyśli : https://www.youtube.com/watch?v=9Dw4_VsxN6A Ostatnio edytowane przez Marcinnn6 : 24.01.2020 o 01:21 |
24.01.2020, 15:21 | #37 | |
Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Warszawa
Posty: 117
Motocykl: CRF1000 DCT
Online: 2 tygodni 10 godz 9 min 42 s
|
Cytat:
18" x 1,85"/2.15..... a w CRF1000 siedzi 18 x 4" Tubliss zajebisty ale do liścia. |
|
24.01.2020, 15:35 | #38 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 1 min 27 s
|
|
25.01.2020, 09:46 | #39 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Toruń
Posty: 1,343
Motocykl: LC8 SuperEnduro
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 54 min 48 s
|
Takie pytanie żółtodzioba w temacie czy jak felga jest odpowiednia to zda to egzamin w takim klocu jak lc8? Doczytałem ze tubles lepsze rozwiązanie niż mousy. Oczywiście chodzi o jazdę po miękkim z mała dojazdówka. Rozumiem ze gdyby trzeba walnąc na strzała paręset kilosow po twardym to mogło by być słabo?
|
16.09.2020, 11:31 | #40 |
Mam kilka uwag po zjechaniu 4 opon z tublissem:
Oryginalna taśma to fanaberia. Pierwsze założenie ok, trzymało powietrze w oponie ok tygodnia. Przy drugiej oponie poniszczyłem taśmę więc zamówiłem nową (40 zł.) Przy kolejnej oponie znowu pozadzierałem taśmę więc dałem trochę taśmy oryginalnej a resztę szeroką srebrną taśmą. Przy kolejnej już tylko srebrna. Ta taśma nie ma uszczelniać tylko chronić tublissa przed przebiciem szprychami. Po ostatnim założeniu powietrze uciekało dość szybko, pompowanie co 2 h. Powietrze uciekało przez szprychy. Nie chciało mi się od nowa zdejmować i zakładać więc wlałem do środka mleczko uszczelniające, rowerowe. Teraz trzyma tak że po tygodniu nic nie ubyło. W końcu można ustawić sobie precyzyjnie ciśnienie a nie dopompowywać codziennie. Tak więc jedyna wada tublissa została wyeliminowana. Polecam
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|