|
Wszystko dla Afrykańczyka Ciuchy, buty, kaski, gogle, rękawiczki, kondomy, pokrowce, ochraniacze, zbroje i inne gadżety które chcesz opisać lub polecić |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
21.07.2010, 00:05 | #1 | ||
Jaki świeży jaki świeży ??
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,732
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 11 godz 51 min 59 s
|
Cytat:
Jeśli szlifując dupą po asfalcie nie dojechałeś do przeszkody to oznacza że hamując tym bardziej byś nie dojechał. Chyba że masz hamulce w fatalnym stanie ... Cholera, nie wiem jak to jest bo loty przez kierownicę uskuteczniałem tylko w terenie. Na ulicy tylko raz przywaliłem skuterem w bok Jaguara, który postanowił sobie zawrócić ale hamowałem na maxa do samego końca i siła uderzenia była na tyle niewielka że skończyło się tylko na efektownym stoppie. Piszesz o kontrolowanej strefie zgniotu, ale przecież nie ma znaczenia czy przywalisz w samochód czy w motocykl, który tuż przed Tobą wbił się pod samochód. Na mój zdrowy chłopski rozum lepiej próbować lotu, szczególnie na motocyklu takim jak afryka - siedzisz wysoko, bak działa jak skocznia narciarska Cytat:
__________________
Hubert |
||
20.07.2010, 23:39 | #2 | |
Jaki świeży jaki świeży ??
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,732
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 11 godz 51 min 59 s
|
Cytat:
__________________
Hubert |
|
02.07.2010, 00:04 | #3 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Centrum Sterowania Kosmosem
Posty: 524
Motocykl: RD07
Przebieg: słuszny
Online: 1 tydzień 5 godz 24 min 13 s
|
Wiedzieliśmy to już.
Tak jak widzieliśmy już wiele podobnych filmów z udziałem motocykli innych niż africa. Ma ktoś...? Mogło by to pomóc, w wyuczeniu jakiegoś zachowania w trakcie kolizji. |
09.07.2010, 15:56 | #4 |
Common Rejli
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,736
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s
|
Możesz podać nazwę tej szkoły jazdy?
__________________
BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM! |
09.07.2010, 16:27 | #5 |
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Legionowo
Posty: 20
Motocykl: RD07
Online: 5 godz 19 min 21 s
|
Jako ze jestem z Legionowa zdawałem ezamin w Warszawie prawko a nawet dwa . Naraz robiłem kat: A i B a kurs miałem w "IMOLA". Myślę że to nie jest standard że uczą takich rzeczy wszędzie ale polecam szkołę bardzo dobre podejście . Oczywiście nie robię tu żadnej reklamy nie mam nic wspólnego z tą szkołą poza tym że uczęszczałem tam na kursy przygotowujące do egzaminu na kat A i B które zresztą z powodzeniem zdałem zajęło mi to łącznie z egzaminami 3 miesiące.
|
09.07.2010, 19:05 | #7 |
Zarejestrowany: May 2008
Posty: 234
Motocykl: RD07a
Online: 1 tydzień 1 dzień 2 godz 17 min 20 s
|
|
09.07.2010, 23:30 | #8 |
Administrator
|
imola..... beeeee.... 8.5 roku uczyłem jeżdzić.... to się nasłuchałem od kursantów z imoli którzy do mnie trafili wielu " bardzo ciekwaych rzeczy" .... ale niech każdy ma swoje zdanie.
Mam pytanie do Emotsetunga , gdy już tak sobie szifujesz asfalt ( bo taka decyzje podjąłeś za radą "mędrców" z imoli ) to powiedz mi jaki masz wpływ na to w co walniesz ..... chyba niewielki , no chyba że zastosujesz celowe osiowe obroty ciała które raczej są trudne do wykonania zważywszy na tarcie nawierzchni o twe ciuchy. Poprostu lecisz siłą bezwładności jaką początkowo obrała twoja masa. Widzisz , tak sobie szlifując, jak przemieszczasz się na przeciwny pas po którym jedzie powiedzmy śpiący ukrainiec w ciężarówce i przypala sobie akurat papierosa i przez 3-4 sekundy nie patrzy na drogę...... a potem już nic nie czujesz..... Naprawdę bawią mnie wykłady teoretyków którzy bardzo czesto , żeby nie powiedzieć najczęściej, mają tylko uprawnienia instruktorskie na A ale nawet motocykla nie mają.....o jeździe nie wspominając , z innymi kategoriami jest podobnie. Gdybyście znali to środowisko to byście zmienili zdanie o poziomie i kwalifikacjach. Max 20-30% robi to bo ma pojecie a reszta tylko dla pieniędzy lub żeby sobie popołudniami dorobić do wypłaty np za siedzenie z biurkiem a o jeździe to ma tyle pojęcia co żaba o lataniu. Żeby nie być gołosłownym, na moich oczach jadący 10 m przed moją AT motocykl poslizgnął się na lekkim ale śliskim zakręcie.Nie było to zamierzone. Tak sie złożyło że trajektoria ślizgu motocykla i kierowcy skierowała się na pas przeciwny prosto pod jadącą z przeciwka osobówkę. Zwalniałem i obserwowałem jak zsuwa się na przeciwny pas ..... i nic nie mógł zrobić po prostu leciał bez kontroli. Co ciekawe jadący samochód praktycznie poczatkowo nie hamował dopiero gdy się zorientował że jednak wjedzie w motocykl i kierowcę zjechał na pobocze. Mam propozycję aby darować sobie teoretyczne wywody, gdzieś przeczytane lub zasłyszane. Niech wypowiadają się Ci którzy zaliczyli ślizgi , kolizje, wypadki........ z opisem co i jak zrobili tuż przed i w trakcie ..... lub Ci którzy byli naocznymi świadkami danego zdarzenia. Powód jest prosty , teoretyzowanie może zaszkodzić komuś kto w ciemno uwierzy w coś co nie do końca okarze się prawdą. Nie chce mi się już pisać , powiem tylko : teoretykom dziękuję , wszystko jedno w jakiej dziedzinie.
__________________
AT03 |
10.07.2010, 08:16 | #9 |
Administrator
|
Widać Emotsetung zupełnie się nie rozumiemy, trudno , wybacz nie chce mi się tego prostować.
Nie napisałem że kurs jest nie potrzebny , a stwierdzenia o poziomie instruktorów podparłem wieloletnią praktyką. A ty czym popierasz? Kursem i swoim zadowoleniem bo wiecej umiał niż ty? Nie kwestionuję też że są tacy co naprawdę dużo potrafią , ale jest ich mniejszość. Mówię tu o klasycznych kursach na prawo jazdy. Co do cyt:" Każdy ma swój rozum a z zasady uważam ze instruktor nieważne czy to motocyklowy czy np: narciarski z difoltu wie więcej niż kursant dopiero późniejsze poczynania moga zweryfikowac jak jest naprawdę".... ciekawe podejście masz , wynika z tego że właśnie dla ciebie mało istotne jest to co na kursie a dopiero później następuje weryfikacja czy był ok. Szkoda tylko że czasem można tego nie przeżyć lub sobie coś uszkodzić. A potem co? aaaaa bo pan instruktor powiedział ...? Ale masz rację każdy ma swój rozum i niech robi tak żeby był zadowolony. No dobra wystarczy zaśmiecania.
__________________
AT03 Ostatnio edytowane przez Dzieju : 10.07.2010 o 08:20 |
10.07.2010, 17:20 | #10 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Centrum Sterowania Kosmosem
Posty: 524
Motocykl: RD07
Przebieg: słuszny
Online: 1 tydzień 5 godz 24 min 13 s
|
Blob ty krejzolu
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Maroko po taniości czyli moto na przyczepie. Szukamy chętnych | przestępca | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 15.05.2014 10:14 |
fc-moto.de | Belfegor | Ciuch Afrykańczyka | 12 | 21.03.2014 21:03 |