08.03.2018, 12:56 | #31 |
Wow, super pomysł. Będę śledził.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
08.03.2018, 14:34 | #32 |
Sylwek zapraszam jak będziesz w okolicy. Wschodnie centrum sterowania wszechswiatem przyjęło kolejnego podróżnika. A Shl zrobiona mega profesjonalnie. Następnym razem poproszę o kajta i palenie mitasa.
__________________
RD 03 TO NAJSTARSZA AFRYKA... MOTOR MARKA XRV 650 THE LAST TRUE DUAL SPORT BIKE ON EARTH http://www.youtube.com/watch?v=fnEHAjt_XPw |
|
09.03.2018, 18:41 | #33 |
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Środa Wlkp.
Posty: 511
Motocykl: xr400r, cbr1100xx
Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s
|
A mogłem zajrzeć tu za miesiąc, na gotowe... Czekam a kieliszek pełen, zdrówko!
|
09.03.2018, 19:02 | #34 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,139
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 11 godz 24 min 28 s
|
Panie Sylwek, tu się czeka na dalszy ciąg.
|
09.03.2018, 21:32 | #35 |
Syyyyylweeeeek,tu się czeka ...
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
09.03.2018, 21:45 | #36 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,290
Motocykl: RD01
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 6 min 33 s
|
powoli powoli majestatycznie do celu, SHL to nie rakieta cierpliwości będzie wam dane
|
10.03.2018, 00:11 | #37 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,649
Motocykl: ktm 640 adventure
Online: 3 miesiące 4 tygodni 12 godz 12 min 18 s
|
Zeby pobic rekordziste we wstrzymaniu nadawania to teraz chyba ze 3 lat trzeba
No kurka, ludzi zżera ciekawosc jak rdza nowa afryke. |
10.03.2018, 00:30 | #38 | ||
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lisków
Posty: 250
Motocykl: TransAlp PD06/PD10
Online: 6 dni 19 min 58 s
|
Cytat:
Cytat:
Luz Marija- zdrówko :-) Dla reszty czekających; już jestem :-) Eee, emocje to dawkuje Henry. Rozpiska co do dnia, gazylion zdjęć, przebieg i temperatura. A u mnie nawet licznik nie działał . Wiedziałem tylko, że gdy mnie wyprzedzają ciężarówki, to znaczy że, jadę 75-80km/godz., a gdy powoli mnie doganiają pod górki, to znaczy, że muszę schować się za owiewką . Nie mówimy o Kamazach, bo te kaszlaki się nie liczą Dobrze. Jedziemy dalej. Po nocnej burzy, wstałem względnie wyspany. Fajną miałem miejscówkę, prawda? Mała dygresja. Gdy zdarzy mi się samotnie nocować gdzieś w sympatycznych krzakulcach, mam w zwyczaju objechać najpierw i obczaić z grubsza miejsce noclegowe. Tu chwilę pokrążyłem, ale ostatecznie, (bo to ranne zdjęcia), miejsce okazało się zacne. Z perspektywy czasu, coraz bardziej doceniam takie chwile. W nocy burza, a rankiem rewelacja. Ale was zapewne interesuje droga, a nie moje dywagacje. Po małym śniadaniu, na koń i do granicy. Objechałem jednostkę wojskową w Desnej, znalazłem jakąś boczną drogę do Kipti i dalej do przejścia UA/RUS. Z tego odcinka zapamiętałem tłukącą się gdzieś w głowie, przeraźliwą pustkę północno-wschodniej Ukrainy, bezkres pól obsianych słonecznikiem.Dopiero gdy dojechałem do Królewca, poczułem się swobodniej. Po drodze, zakąsiłem obiad, taki jaki lubię czyli: kotlet, hreczka, pomidorcy, ogórcy, salat. Wcześniej, na jednej ze stacji paliw, poznałem Piotrka z Olsztyna. Jechał swoim Mercedesem W.. ileś tam, do Uzbekistanu i Tadżykistanu. Wymieniliśmy grzeczności, nie sądząc, że jeszcze nasze drogi się spotkają. Świetny gość. Ja popędziłem dalej, w kierunku Głuchowa i koszmarną drogą do przejścia granicznego. Po ukraińskiej stronie rewelacja; wszyscy byli moimi kumplami, a śliczna dziewczyna na końcowym posterunku, sama obleciała resztę papierologii. Za to po rosyjskiej... brrr. Wjechałem około południa, a wyjeżdżałem z Piotrem przed wieczorem. Zatwardzenie urzędnicze, to mało powiedziane. Wiedziałem, że do Kurska nie dojadę, ale za to Piotrek sprawdził moje vmax. Z gps wyszło ponad 110. Szaleństwo normalnie. Małe zakupy w magazinie i już montuję nocleg w spokojnym miejscu. Ostatnio edytowane przez Sylwek_76 : 10.03.2018 o 00:57 Powód: Znów zdjęcia. |
||
10.03.2018, 07:48 | #39 |
Sylwek,Twoje dywagacje mogą być radami dla innych ...
mnie się podoba ,obiad zacny Jaki to namiot? mieściłeś się ze wszystkim w nim ?
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
10.03.2018, 11:25 | #40 |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 3 godz 47 min 6 s
|
Z tego co widzę to taki namiocik był kiedyś w Lidlu
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kirgistan 2016 | klanol | Trochę dalej | 39 | 16.10.2019 23:32 |
Kirgistan do poprawki | Gilu | Umawianie i propozycje wyjazdów | 22 | 26.08.2017 14:50 |
Kirgistan 3.08 - 15.09 | soli | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 18.06.2015 10:09 |
Kirgistan-Uzbekistan | kajman | Przygotowania do wyjazdów | 3 | 20.03.2014 08:39 |
Kirgistan | Adam | Kwestie różne, ale podróżne. | 81 | 22.03.2009 00:12 |