28.05.2010, 22:23 | #32 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 230
Motocykl: RD03
Przebieg: Cofany
Online: 4 dni 21 godz 4 min 25 s
|
Dosiad powiadasz, brzmi nieźle. Akurat ja mam takie długie giry, że mam permanentny dosiad . Po prostu kolana są zawsze oparte o bak
__________________
Piszę poprawnie po polsku. |
28.05.2010, 22:25 | #33 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Posty: 302
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 6 dni 5 godz 6 min 26 s
|
Zgadzam się z Ramboszczakiem. Gość na moto dobrze zapierdzielał. Kierowca mógł błędnie ocenić prędkość zbliżania się motocykla, która pewnie powinna wynosić 50 km/h a jechał ze 100km/h. Motocykliści częściej łamią zasady ruchu drogowego i stwarzają sytuacje zagrożenia w ruchu. Widać to wyraźnie jak się jedzie za kółkiem.
|
28.05.2010, 22:39 | #34 | |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 230
Motocykl: RD03
Przebieg: Cofany
Online: 4 dni 21 godz 4 min 25 s
|
Cytat:
Facet w fiacie też nie jeździ 50 - statystyka nie kłamie. Więc powinien brać pod uwagę że motocyklista pewnie jedzie szybko. Bo jak sam napisałeś facet powinien OCENIĆ prędkość a nie założyć że jest taka jak na okrągłej blaszce którą mijał 200m wcześniej.
__________________
Piszę poprawnie po polsku. |
|
28.05.2010, 23:43 | #35 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Poznań
Posty: 950
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 29 min 48 s
|
Ale Juniacz drajver nie pofatygował się nawet o wrzucenie kierunku, więc coś z nim musiało być nie tak.
|
28.05.2010, 23:52 | #36 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 230
Motocykl: RD03
Przebieg: Cofany
Online: 4 dni 21 godz 4 min 25 s
|
To akurat norma. Żadko kiedy ludzie wrzucają kierunkowskaz - widze to po znajomych. Jeśli wrzucają to w momencie skrętu a nie podjęcia decyzji. Tak że zazwyczaj jest już po ptakach bo co z tego że mruga ci lampką skoro właśnie spycha cię na drzewo.
__________________
Piszę poprawnie po polsku. |
29.05.2010, 04:33 | #37 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
A'propos gościa na ścigu pewnie jechał jeszcze na długich, jak większość pomysłowych kolesi na ścigach. Wiecie jaką wade niesie za soba jeżdżenie na długich..? oślepione długimi światłami żrenice nie są w stanie często oszacować prędkości zbliżającego się pojazdu, a nawet może zajść złudzenie że wcale nie jedzie. Nie trudno o krakse. To pisałem ja, ramboszczak schaboszczak możesz Dery sprawdzić moje IP i zniżki na OC od kiedy mam AT.
PS: nie czuje jak pije i rymuje |
31.05.2010, 08:58 | #38 |
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Środa Wlkp.
Posty: 511
Motocykl: xr400r, cbr1100xx
Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 2 min 38 s
|
Relacja z ostatniego łykendu. Kumple wracają z biwaku, gęsto na autostradzie, jadą 60 mil/h czyli wolno, nagle w Tadka wbja się reno. Jechał przynajmniej 15-20 mil szybciej. Wybiło go w gorę, gleba i szorował jeszcze z 70 metrów.
Moto jak na fotkach http://picasaweb.google.com/tadek.nt...esliwePowroty# on poobijany ale w gruncie rzeczy cały, szczęście w nieszczęściu że ślizgał się na poboczu i nikt go nie najechał. Miał ochraniacze w kurtce i spodniach, popekaly i poprzecierały się, nawet zbroja którą miał pod spodem dostała, ale po to to wszystko jest. A tenerke odpalił w piątek na grillu, ale raczej już nic z niej nie będzie. |
02.06.2010, 12:16 | #39 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Chojnice/drogi Europy
Posty: 1,039
Motocykl: RD07a
Przebieg: hgw
Online: 3 tygodni 2 dni 4 godz 28 min 20 s
|
Nic nie mów o Angolach
Im nawet, ślepym dałnom, ciężarówkę ciężko zauważyć, więc nie wymagajmy, żeby zauważyli motocykl.. Tak dla porównania.. Ostatnio kumpel stanął w korku na rozjeździe m4 na m25 i poczuł że coś go jakby wstrząsnęło. Spojrzał po lustrach, nic nie widać. Ale nie dawało mu to spokoju, to wysiadł rzucić okiem, co tam z tyłu się dzieje, tym bardziej, że korek nie chciał nawet drgnąć. No i tam centralnie był wbity pod naczepe jakiś peugeot. Kierowca, młody klient, tak około 30stki, wygrzebywał się z puszki. Tłumaczył się, że nie zauważył naczepy i tak jak jechał tak przywalił..W biały dzień przy dobrej pogodzie.. Dobrze, że naczepa nowa i zderzak z tyłu nie przerdzewiały. A łikendy z ładną pogodą to najniebezpieczniejsze u nich dni.. wyjeżdżają wtedy na drogi wszystkie najgorsze łamagi, kaleki, ślepcy i bezmózgowcy !! Zaraz mi się ciśnienie podniosło Ps. dziadek pewnie przysnął za kółkiem, bo świadomie takiej prędkości by nie rozwinął.
__________________
openSUSE.org |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przewodniki motocyklowe / atlasy (papierowe) - jakie warto mieć? | piotreklodz | Przygotowania do wyjazdów | 0 | 26.12.2013 10:53 |
Domowa Biblioteczka warto przeczytać i mieć !!! | DRAGON76 | Inne tematy | 2 | 30.03.2013 08:00 |
RD03 - Dlaczego nie warto jej mieć? | ALOSZA | Inne tematy | 16 | 19.01.2012 09:29 |