21.03.2022, 16:49 | #481 |
Kierowca bombowca
|
Kurczę, fajny patent z tym ichnim podejściem do prawa jazdy, szkoda że u nas nikt nie wpadł na takie rozwiązanie.
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
21.03.2022, 19:18 | #482 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Jest to rzeczywiście spore ułatwienie z prawkiem i nauką jazdy. Niestety jest też druga strona tego medalu - ubezpieczenie.
Aby taki młodzian mógł jeździć trzeba go dopisać do ubezpieczenia (w UK ubezpieczenie pokrywa samochód z konkretnymi wymienionymi z imienia i nazwiska w polisie kierowcami). A to już tanie nie jest. Dopisanie go do ubezpieczenia na Mii na miesiąc jako 'learner' to prawie 70 funtów. Nawet nie sprawdzałem ile byłoby to dla ID.3. Jak zda egzamin i dostanie 'pełne" prawko to wtedy będzie jeszcze drożej (bo może jeździć już samodzielnie). Kwoty rzędu 2000 - 3000 funtów na rok za AC za np. 15-letnią Corsę czy Fiestę dla takiego młodziana nie są rzadkością |
21.03.2022, 23:45 | #483 |
Kierowca bombowca
|
No i czar prysł...
__________________
AT RD07A, '98, HRC |
22.03.2022, 07:24 | #484 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,747
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 58 min 55 s
|
Free is not cheap enough
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
25.03.2022, 12:53 | #485 | |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Cytat:
Wpływ temperatury powietrza na EV bez systemu grzania / chłodzenia baterii jest oczywisty... 17.7 kWh / 100km (po przeliczeniu) przy 2*C i 10.9 kWh/100km przy 18*C to jednak różnica (i to jeszcze nie ostatnie słowo małego Mii). Widać jednak pochodzenie ICE tego samochodziku bo ciągle jest "Fuel average consumption" |
|
25.03.2022, 20:17 | #486 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,107
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 2 dni 11 godz 36 min 36 s
|
Mam tak samo, wystarczy ruszyć w drogę około południa i wynik jest dużo lepszy
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
27.03.2022, 00:35 | #487 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Tym razem kompletnie nie EV (dla odmiany ), bo dzionek spędzony w spalinowym siodle
Pętelka 220 mil do wioski Castle Combe i wąwozu Cheddar (tego od sera) i z powrotem do domu Niestety tankowanie w drodze powrotnej od jednej kreski pod korek kosztowało mnie pierwszy raz ponad 20 funtów |
02.04.2022, 18:28 | #488 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Właśnie wczoraj minął rok użytkowania ID.3. Jak to bywa przy takich okazjach pokusiłem się o małe podsumowanie. Czy subiektywne czy obiektywne - sami ocenicie.
Pierwsze co się rzuca użytkownikowi przesiadającemu się z ICE to uczucie ciszy, gładkości jazdy i niesamowitego "pałera". Trzeba niejako od nowa nauczyć się operować "gazem", bo samochód reaguje na muśnięcie pedału natychmiastowo (Asia dwa razy to boleśnie odczuła w spotkaniu z fotoradarem gdzie przekroczyła miejski limit+zapas o 1mph ). Samochód jest ponadto bardzo zwrotny i ma fantastyczny promień skrętu. Super także trzyma się drogi (przynajmniej na moich 19" felach) pewnie ze względu na dość niski środek ciężkości (baterie...). Kabina jest bardzo przestronna jak na samochód segmentu jakby nie było kompakt, ale to kompakt EV od podstaw więc wiadomo skąd to miejsce się bierze. Uczucia przestronności dodaje szklany dach (przynajmniej w mojej wersji). Niestety jak dla mnie nadwozie ma też poważną wadę, a jest nią kiepska widoczność z miejsca kierowcy w sektorach gdzie jest przysłaniana przez słupki A i A'. Powoduje to przymus poruszania się w fotelu na rondach czy wyjazdach z podporządkowanej aby zerknąć niejako poza martwą strefę W środku niestety królują plastiki i to takiej dziwnej faktury jakby były z odzysku. Może i są "eko" i ogólnie pasują do designu samochodu więc po jakimś czasie się człowiek przyzwyczaja, ale jakoś ciężko się wycierają np. mokrą szmatką. Jest też trochę lepszych materiałów (np. całkiem niezłe, welurowo-skórzane chyba siedzenia), ale nie jest to samochód, który w środku sprawia wrażenie, że aż tyle kosztuje. W obecnej wersji oprogramowania 2.3 zasadniczo nie ma już jakiś "kwiatków" i wszystko działa jak należy. Choć szybkość działania systemu infotainment też się poprawiła, wciąż nie jest to tak szybkie jak obsługa np. smartfona. Ale pewnie użytkownicy nowej CRF1100 będą wiedzieli o co chodzi Sporo jest głosów narzekania na obsługę haptyczną (czy jak się to tam nazywa), ale po jakimś czasie idzie się do tego przyzwyczaić. Choć wada tego systemu obsługi jest dla mnie taka, że jak się nie trafi dokładnie palcem w to co się chce (np. na kierownicy) to czasami efekt jest inny od oczekiwanego, czyli prędkość tempomatu ustawiona więcej niż się chciało czy radio zagra głośniej czy ciszej itp. Jeśli już jesteśmy przy systemie nagłośnienia to widać tu oszczędności na maksa, bo samochód ma głośniki wyłącznie w drzwiach przednich i na podszybiu. Nic nie gra w drzwiach tylnych i nawet jak ktoś się uprze to nie ma takiej opcji do dokupienia. Tylko wersja Max miała tylne głośniki fabrycznie. Ja i tak mam już nadwyrężony zawodowo słuch więc mi to "zwisa" choć niestety dziwnie to wygląda w samochodzie za tyle kasy. Bardzo lubię te technologiczne gadżety ID.3: matrycowe LEDy, adaptacyjny tempomat z przewidywaniem prędkości (zwalnia m. in. dostosowując prędkość na rondach i ostrych zakrętach), nawet regeneracja jest niejako automatycznie dozowana w zależności od sytuacji (pewnie bierze dane z mapy i jakichś czujników). I to że wsiadasz do samochodu, naciskasz hamulec, samochód budzi się do życia, "zapinasz" bieg i jedziesz. Po dojeździe wysiadasz, włączasz hamulec postojowy, wstajesz z fotela i wszystko "gaśnie" samoczynnie. Ale największym cackiem jest możliwość zdalnego podgrzania czy schłodzenia samochodu do zadanej temperatury. Niby nic a bardzo cieszy i szyb nie trzeba skrobać na mrozie. Następna bolączka tego samochodu to aplikacja na fona. Poza wskazaniem stanu baterii/zasięgu (lub postępu procesu ładowania) i możliwości zdalnego schłodzenia/ogrzania samochodu nie ma w niej nic więcej. Aplikacja Seat Connect małego Mii to lata świetlne naprzód w porównaniu do apki ID.3 (podaje aktualny przebieg, "spalanie" z każdej podróży, lokalizację pojazdu i wiele innych przydatnych rzeczy). Najgorsze jest to że VW nic zasadniczo z tą apką przez rok nie zrobił. I jak mi wiadomo ta sama apka jest dla całej rodziny samochodów ID. Nie wiem kogo VW zatrudnił do tej roboty, ale powinien szybko poszukać kogoś innego. Wszystko OK, tyle pisania, ale to w końcu EV. Jako EV to po prostu działa i jeździ. Bateria 58kWh w moich warunkach i przy moich potrzebach jest idealnym kompromisem między większą wagą (przy baterii 77kWh) czy optymalnym zasięgu (przy mniejszej baterii chyba 45kWh). Przy darmowych ładowarkach w pracy i relatywnie taniej ładowarce w domu i rosnących cenach paliw tradycyjnych jestem niesamowicie zadowolony, co widać bądź co bądź po przebiegu, który został zrobiony wyłącznie wewnątrz Wysp Brytyjskich (nie było żadnych wyjazdów zagranicznych). Koszty eksploatacji wychodzą prawie 4 razy taniej niż poprzedni samochód ICE (i pewnie więcej w przy obecnych cenach paliw). Naprawdę to był - choćby z tego względu - "strzał w dziesiątkę" (vide poniższe zdjęcie - ropa po 10zł) Słowo "zasieg" to niejako standard, gdy rozmawia się o EV. Jak dla mojego stylu użytkowania te +/- 350km realnego zasięgu wystarcza w zupełności. Jak się doda posiadanie ładowarki domowej i niezłą tutaj infrastrukturę publicznych ładowarek to naprawdę taki zasięg nie stanowi żadnego problemu i przy odrobinie starania postój na cokolwiek jest również postojem na ładowanie. Jak sobie człowiek zda sprawę, że przy maksymalnej prędkości ładowania dodaje się jakieś 6km na minutę ładowania, postój na "siku" i rozprostowanie kości może dodać mimochodem ok. 100km. Wszystko siedzi w naszych głowach i jest to wyłącznie kwestia przestawienia się z tokiem myślenia / podejścia do EV. Poniżej statystyka zrobiona mało nowocześnie, bo w Excelu, a nie z apek czy Tronity, ale to takie moje małe zboczenie... Auto w ciągu roku miało 2 aktualizacje oprogramowania (jedną u dealera i jedną OTA), raz rozładował się aku 12V w nocy co wymagało przybycia assistance pod dom i wymieniono mi wadliwy (bąblujący lakier) kawałek plastiku w przednim zderzaku. Poza tym zero problemów i oby tak było dalej... |
03.04.2022, 10:18 | #489 |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
będzie Pan zadowolony nadal!
|
11.04.2022, 22:35 | #490 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Naklejka 'UK' naklejona (taki prikaz teraz) i Whizzy się ładuje na 100%, aby móc jutro obrać kierunek na wschód - prawie 2000km przed nami. Jak ktoś zobaczy takiego turkusowego EV na dziwnych rejestracjach to dawać LWG Zawsze to będzie raźniej
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
UAZ - wszystko na temat | RysiekO | 4x4 | 87 | 12.10.2020 23:16 |
Na XRV przez Słowację, Węgry, TET Serbia, TET BiH i przez Chorwację. | RonDell | Umawianie i propozycje wyjazdów | 39 | 18.10.2019 16:00 |
Wszystko dla afrykańczyka | stopa-uć | Wszystko dla Afrykańczyka | 5 | 08.04.2012 23:33 |
Wszystko o D.I.D. | Dubel | Rama, zawieszenia, napęd | 0 | 07.05.2010 20:53 |