Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30.01.2024, 22:03   #41
Melon
 
Melon's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Lublin
Posty: 4,968
Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
Melon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 1 dzień 19 godz 43 min 47 s
Domyślnie

Aska jak urlop się udał to wszystko ok. zdrowia
__________________
kto smaruje ten jedzie
Melon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2024, 22:45   #42
RAVkopytko
 
RAVkopytko's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,149
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
RAVkopytko jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 20 godz 12 min 59 s
Domyślnie

Wiem,jak cięzko prowadzi się wózek,woziłem teściową....
Prince Twardy jest ,Daje radę
Morfina.... fajna sprawa
Zdrufka życzę
a w tych otwartych kadziach słaba fermentacja


fota do kalendarza

__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743
Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......
RAVkopytko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2024, 23:24   #43
Prince
 
Prince's Avatar


Zarejestrowany: May 2013
Posty: 1,328
Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R
Prince jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 14 godz 40 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
czy to gniazdko zapalniczki i ładowarka USB, czy samo USB. To pomaga
Na Świni wiosną podłączyłem zamiast tego grzane manetki. A w WR nie sprawdziliśmy czy działa. Na krótkich wyjazdach nie było potrzeby podłaczać. A na poprzednim długim rok wcześniej ;] Działało
Cytat:
Najgorsze to, że było już tak blisko domu.
Ponoć większość wypadków właśnie tak sie dzieje. Bo już niedaleko, bo rozluźnienie, bo zmęczenie, bo już jak w domu to sie nie trzeba koncentrować itd.
Cytat:
bo psychicznie chyba trzymałam się znacznie gorzej niż faktyczna ofiara wypadku.
Ofiara wypadku oczarowana była tą chwilą i dodatkowo kombinowaniem jak to ogarnąć strażakom ze to chwilka moment, byle dac mi wstać to postawie motorek, ubiorę kask i odpale świnię z kopki Gdy już po jakieś dłuższej chwili skleiłem ze samo doczołganie sie do motorka nie było łatwe i zajęło mi trochę to dojechało pogotowie. Właściwie chyba było fajnie, były światełka, było dużo rozmawiających ludzi i gdyby było piwko można by jeszcze chwile zostać Wstrząs mózgu w dechę. Dużo zagadek!

W zasadzie do tej pory nie odzyskałem pamięci tego co sie wtedy odje**ło. Czasem gdzieś na granicy snu zdarza mi sie uchwycić tylko moment już w locie głową na przód świadom ze w powietrzu czeka mnie jeszcze kilka metrów a dalej już tylko gówniane lądowanie, bo już nic sie nie da zrobić. Tak. To ten moment

Cytat:
Chwała Dobrym Strażakom.


Chociaż ten kołnierz mogli sobie podarować. Przez to ekipa z karetki jak i spece z SORu przyjęli za pewnik ze mam coś z karkiem, kręgosłupem i lepiej nie dotykać Zdjęliśmy to okropieństwo dopiero po powrocie. Myślicie żeby im to oddać? Czy w ogóle zanieść do byle karetki albo remizy?

W szpitalu tez było fajnie. Mili ludzie. Niestety w nocy obsługa chciała zamordować jedną panią po jednej stronie korytarza i takiego pana po drugiej stronie ode mnie. Ale nie udało im sie. Para czubów darła sie wniebogłosy całą noc do rana. Prawie nie mogłem zasnąć
Prince jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2024, 08:59   #44
Melon
 
Melon's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Lublin
Posty: 4,968
Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
Melon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 1 dzień 19 godz 43 min 47 s
Domyślnie

Łepetyna to nasz główny komputer i ciężko go zdiagnozować, a jak kiepsko działa to same problemy , zdrowia Prince.
__________________
kto smaruje ten jedzie
Melon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2024, 11:46   #45
_-aska-_
 
_-aska-_'s Avatar


Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 442
Motocykl: Yamaha Radian&WR250F
_-aska-_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 11 godz 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał RAVkopytko Zobacz post
a w tych otwartych kadziach słaba fermentacja
Dlatego jakaś kiepska lura im wyszła

A w ogóle jeszcze anegdotka, o której zapomniałam. Wczoraj wprawdzie mówiłam Maćkowi, żeby dodał to do swojej opowieści, ale okazało się, że nie pamiętał, że coś takiego miało miejsce, czyli poszło z autopilota.

Zanim przyjechali strażacy i zanim doczołgał się do motorka, to wprawdzie nie pamiętał ostatnich dwóch tygodni, ale pamiętał, żeby mi powiedzieć, że mam zakręcić kranik I strażacy się później martwili, że czuć benzynę i czy się nie wylewa z leżącego motocykla, a ja mogłam ich zgodnie z prawdą uspokoić, że nie, trochę poleciało na początku, ale teraz już kranik zakręcony
_-aska-_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2024, 11:57   #46
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,145
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 21 godz 57 min 17 s
Domyślnie

Jak widać są rzeczy ważne i ważniejsze
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2024, 12:03   #47
Prince
 
Prince's Avatar


Zarejestrowany: May 2013
Posty: 1,328
Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R
Prince jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 14 godz 40 min 18 s
Domyślnie

Dziwne że w locie nie zakręciłem . No i dziekuje za życzenia zdrowia. Ale tak serio to było pół roku temu a ja po 6 tygodniach wróciłem normalnie do pracy
Prince jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2024, 12:04   #48
Melon
 
Melon's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Lublin
Posty: 4,968
Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
Melon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 1 dzień 19 godz 43 min 47 s
Domyślnie

Dobre, sprzęt co by nie mówić jest najważniejszy.
__________________
kto smaruje ten jedzie
Melon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2024, 13:02   #49
_-aska-_
 
_-aska-_'s Avatar


Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 442
Motocykl: Yamaha Radian&WR250F
_-aska-_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 11 godz 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Melon Zobacz post
Dobre, sprzęt co by nie mówić jest najważniejszy.
A benzyna tania nie jest!
_-aska-_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.03.2024, 16:10   #50
_-aska-_
 
_-aska-_'s Avatar


Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 442
Motocykl: Yamaha Radian&WR250F
_-aska-_ jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 11 godz 33 s
Domyślnie

W ramach lekkiego odgrzania kotleta. Byliśmy niedawno obejrzeć miejsce zdarzenia. No naprawdę nie wiem co się mogło wydarzyć akurat na tym odcinku drogi...

I niestety moich rękawiczek już nie było

MIEJSCE ZDARZENIA.jpg
_-aska-_ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Trochę dalej ale krótko - czyli Stella Alpina A.D. 2023 luk2asz Trochę dalej 89 07.07.2024 06:23
Niedźwiedzie, szerszenie i muchy, czyli MOTO POŁUDNIE 2023 Mech&Ścioła Trochę dalej 75 04.07.2023 09:56
Prostownik czyli Podlasie ładuje baterie mirkoslawski Polska 9 15.10.2021 09:38
Biesy, Podlasie i Mazury czyli jak (nie)pojechałem na Bałkany. mirkoslawski Polska 10 27.06.2020 06:12
Dziczyzna wraca na Podlasie czyli z Kielc prawie do Rosji ;) mirkoslawski Polska 7 12.11.2019 15:03


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:49.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.