|
01.02.2022, 19:18 | #1 |
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 523
Motocykl: CRF1000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 19 godz 15 min 32 s
|
|
01.02.2022, 10:35 | #2 |
... albo ile odnowił
IFA'y zazdraszczam |
|
01.02.2022, 12:23 | #3 |
Ja widzę, od końca: wsk, jawa 250, pannonia, junak, junak, ifa bk 350, shl gazela
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
01.02.2022, 14:07 | #4 |
Zarejestrowany: Feb 2012
Posty: 407
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 18 godz 31 min 14 s
|
I u mnie FIFA stoi, a nawet czasami jeździ.
|
01.02.2022, 14:16 | #5 |
Stary wyjadacz
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: żywiec
Posty: 960
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 21 godz 38 min 23 s
|
Kumpel ostatnio dorwał białego kruka jakim jest wsk 175 sport s2 z fabryczna płyta pod silnikiem. Zapalonym Lucas zagramanicznym gaźnikiem. Podobno jest ich najmniej ze wszystkich wsk. Kończy remont. Wrzucę zdjęcia jak będzie skończona.
A tak na marginesie… Jaki człowiek był głupi … Sprzedałem motorynkę m2 w super stanie od nowości w rodzinie za 200zł. Piękna cz 175 za 300, jak nowa mz 150 za 1500 simsona S51 za 1500 a dzisiaj to by za to dostał trochę monety. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
01.02.2022, 14:28 | #6 |
hehehehe jakby człowiek wiedział, że się wywróci to by usiadł.
siedem, SIEDEM lat temu zrobiłem porządek w garażu bo mnie to zaczęło wszystko działać na nerw i sprzedałem: dwuramówkę, kobuza, motorynkę i komara sztywniaka. przyznam, że może wzięłoby się za to teraz monetę ale pier..... nie można mieć wszystkiego. kobuz i motorynka zostały na forum - tyle dobrego. żałuję tak naprawdę TYLKO jednego sprzedanego motocykla i to jest SHLM04 z '51, która zamieniła się w podłogę w naszym remontowanym wówczas mieszkaniu we Wrocławiu... był rok bodaj 2006. Poszła za 4500PLN co było wtedy kwotą w sam raz. Nawet nie chcę przeglądać obecnie olx bo mi się oranżada z komunii odbija jak widzę ceny i NIE chodzi mi o to ILE możnaby za nią wziąć. Chodzi o to, że jej nie mam. Wiosno przybywaj! m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
01.02.2022, 14:37 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2020
Miasto: Garwolin
Posty: 108
Motocykl: nie AT (ale T) już nie T
Online: 2 tygodni 2 dni 5 godz 14 min 31 s
|
Musiałem
|
01.02.2022, 14:34 | #8 |
Stary wyjadacz
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: żywiec
Posty: 960
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 21 godz 38 min 23 s
|
Motocykle zabytkowe - odnawiam.
Pytanie tylko Matjas ile z tych motocykli się sprzedaje? Bo ja widzę ceny na Olx. Simsony i motorynki po 5tys mz po 10k wsk’ki po 18-20. Tylko czy aby ktoś to kupuje?
Co innego dopaść coś do odratowania i zrobić dla siebie. A co innego żeby ktoś za to zapłacił duży hajs. Druga sprawa nawet jeżeli… to ile to potrwa? Myśle że ostatnie pokolenie które się trochę interesuje motoryzacja to tzw. Milenialsi. Patrząc na syna i jego kolegów (11lat) to tam maja w nosie samochody czy motocykle. Wiec jest duże prawdopodobieństwo ze jak oni dojdą do władzy i pieniądzy to cały ten przemysł motoryzacyjny stanie a na Zabytki nikt nie popatrzy nawet. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
01.02.2022, 14:39 | #9 |
Szukałem niedawno motorynki dla młodego, takiej wyebanej w kosmos jeśli chodzi o stan to ceny trochę mnie zniechęciły. Nawet bardzo
|
|
01.02.2022, 14:40 | #10 |
@ Baza, z uśmiechem:
mam gdzieś czy się sprzedaje czy nie chciałbym mieć SHLM04 z 51 - nie da się tego dostać. tanio. tak serio to chciałem kumplowi z FR pomóc kupić Junaka w PL - szukałem w okolicy i znalazłem dwie sztuki. omatkobosko... powariowali z tymi cenami. za basket case koleś woła obecnie 16koła i jest naprawdę nieprzyjemnym partnerem do biznesu w typie kupuj albo spier... tak więc masz pojęcie co się dzieje. pomijając beznadziejny przypadek tej bidnej SHL M04, która zalazła mi za skórę, twierdzę, że mam wszystkie dzieci i wszystkie motocykle jakie miałem mieć i amen w temacie. nie ma co miałczeć. fajnie, że wokół mnie jest trochę bliższych i dalszych znajomych z fajnymi klasykami: M72, panhead, shovel, Ural, K750, trzy enfieldy, KZ400, R45, trophy... i parę innych - czasem latem się gdzieś kajtnie, czasem przyjadą na kawę. można oczy nacieszyć, pocmoktać, powąchać. O to w tym chodzi.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|