Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09.05.2010, 08:47   #41
PARYS
Mam przerąbane :)
 
PARYS's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
PARYS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
Domyślnie

Byś się ogolił chopie - dzieci straszysz!

Ten park to zajebisty, największe na świecie wodospady to chyba to akurat tak?
__________________
Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery
PARYS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2010, 04:34   #42
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Domyślnie Witamy w Aruea stolica Polski w Brazili




Polscy emigranci wybudowali kosciul,katedra prawie 100 lat temu.


po kolendzie.

pare miesiecy temu,ta polska rodzinka stracila dom z powodu porzaru,dzinki pomocy ks. Roberta mogli wrucic do swego domku po paru tygotniach remontu.
Ks proboszcz Roberto,supermen,wyborowy szczelec z broni palnej i wiatruwki,karateka,motocyklista,kierowca rajdowy,wspanialy pilkasz w lidze Ereshim Brazil,muwiacy 5 jezykamy,przywital mnie z otwartymi ramionami,kwatera miszczostwa swiata,gospdyni,sniadania,obiady,kolacie,pranie olbrzymi pokuj z widokiem na pienkny,pachnacy, ogrud,w pokuju wlasna lazienka z ciepla woda,motor stal wykafelkowanym garazu,luduwka pelna browaru bo ks,proboszcz nie pije poznalem Ks proboszcza przez Jarka z Linden Nj.

Plebania


parafialny vw


Ks proboszcz zalatwil ponad $100.000usd od vice prezydenta Brazili na
remont,katedry,rozbudowe cmentaza,wyasfaltowal prawie cale miasto,posadzil palmy.

Polacy przybyli tu chyba w XIX w., otrzymując ziemię od rządu Brazylii. Ta ziemia to była jednak nieprzebyta puszcza. Okolica to niekończące się morze pagórków. W tym niegościnnym terenie musieli pracować przez pokolenia zanim otrzymali pierwsze plony.

Ks. Robert z Towarzystwa Chrystusowego zabiera mnie na Mszę Św. do niewielkiej wspólnoty. Pracy ma tu dużo - 36 kaplic. Zasuwamy garbusem po polnej drodze do wioski. Po drodze niewielkie osady, samotne gospodarstwa, pola na zboczach pagórków, plantacje yerba mate, trzciny cukrowej i wszelkich egzotycznych owoców. Docieramy do wioski którą można określić jako zabitą dechami, a tam już wszyscy mieszkańcy czekają przed salką, która pełni funkcję kościoła. Po Mszy zostaję wywołany do tablicy (dosłownie, bo w salce jest tablica) i opowiadam o swojej podróży. Polacy mówią jeszcze w ojczystym języku, lecz jest to język polski chyba sprzed stu lat. Mimo to bardzo dobrze daje się porozumieć. Potem jeszcze rozdajemy cukierki, a ksiądz tradycyjnie rozgrywa mecz piłkarski z dziećmi

Ostatnio edytowane przez romanek72 : 28.05.2010 o 05:51
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2010, 05:24   #43
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Domyślnie



Tutaj jada się dużo szurasco (nie wiem jak się to pisze), czyli mięsa z krowy przygotowanego na grillu w bardzo dużych ilościach. Na zakąskę zajadamy tzw. piniory, czyli owoce z drzewa araukarii.





"churascaria". Serwują więc churrasco. Bardzo dobre. Co 3 minuty zjawia się kelner z mięsem nabitym na kij i odkraja kawałek. Zaczynają od serc ptaków, a potem podają coraz to inne części krowy, barana i świni











znajomi Ks proboszcza zaprosili minie na obiad.



Ks Roberto zamiast odpoczac,gra ostro,tam ks proboszcz dostal czerwona kartke od sedziego.



remont katedry,80 metruw wysokie rusztowanie,torche sie balem tam wejsc,z moja noga,ale na drugi dzien jakos tam wlazlem,postukalem troche moim ulubionym narzendziem (mlotek) pare dni,pomoglem przy powienkszaniu cmentarza,prawie wszyscy ludzie pomagaja za darmo w pracy przy kosciele.

Ostatnio edytowane przez romanek72 : 31.05.2010 o 00:38
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2010, 15:16   #44
zibiano
 
zibiano's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,117
Motocykl: RD07a
zibiano jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 15 godz 51 min 28 s
Domyślnie

bardzo klimatycznie i "polsko"
"...lecz jest to język polski chyba sprzed stu lat ..."

pozdrawiam
zibiano jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2010, 04:16   #45
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Talking jedziem dalej

witam
jest w Panama city,Panama.
czekam na czesci do bmw,olej cieknie z tylniego mostu.
za melinowalem sie bilsko panama canal.spanko za darmo na terenie przystani yahtuw z widokiem na most przez panama canal.za plotem jest nowy super hotel,basen, goranca dzakuzi,swieza kawa i,darmowy internet,kozystam z tego luksusu juz 4 dni.


wracamy do Areua Brazilia.
Po 11 dniach milego pobytu u ks.Roberta,skozystalem z zaproszenia od Evandro z Campinas Brazil.

45 km do aswaltu.






pod prawym swiatelem,chyba polak.







zbilzam sie do miejsca spotkanina





Evandor postanowil sie spotkac w Serra do Rio Rastro





gdzies tutaj




Spotkalem Evandro w hotelu,prezes hotelu zaprosil nas na kolacie. puzniej 2km od hotelu wlasciciel pokazal nam super widok.
od 1985-88 trwala budowa tej drogi w kturej wlasciciel hotelu byl szefem calej budowy.






sniadanko




przy wejsciu do baru kupa fotek,gdzies tego goscia widzialem,jak on sie nazywa?
szef hotelu muwil ze to fajny gosc byl tu pare lat temu.

kologa w akcji.

widok z naszego domku. sztuczny staw z rybami i mozna bylo tam lowic
ryby.


ahh, tam ryby,gdzie jest muj motor


$50 od osoby za super domek z sniadaniem





wyjazd z hotelu,na horyzoncie widac wiatrak ktury zaslia prond do hotelu i oswietla droge.


nowy kolega


i jego rodzinka

mama z tatem podziwiaja moja gablote

lokalni koszulkowcy

jadziem na dul





to byla niedziela,mnustwo motoruw.





jadna z nawyszych gur w Brazili. chyba sie nazywa Pedra.



po 5minutach,chmury i deszcz.

spanko na przyczepie u milego rolnika.



chojny gospodasz,poczestowal nas swiezymi,pomidorami,smakowaly jak polskie pomidory,ahh Mirmil ty wiesz o co chodzi.

Evandor porzegnal zwierzenta domowe.
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2010, 19:32   #46
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Domyślnie kierunek park Vilha Velha, brasil












w poludniowej brazili gluwne drogi sa platne,co 80 km $1.75 za motor




















park Vilha Velha, brasil
























do czego to jest podobne?




































policja w parku




super dzien zaliczony,szukamy miejscuwki.

Ostatnio edytowane przez romanek72 : 29.05.2010 o 20:08
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.05.2010, 03:43   #47
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Thumbs down 2 godziny roboty na darmo

to juz 2 raz cos takiego mi sie zdazylo.

(Your submission could not be processed because you have logged in since the previous page was loaded.

Please push the back button and reload the previous window.)

zalogowalem sie jak zawsze i kicha

romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2010, 01:07   #48
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Domyślnie




rano widok z namiotu




dzien dobry




pobutka spiochu




3km do aswaltu







speed kills




to tylko cwiczenia u bomberios,Evandor obiecal strazakom ze w drodze
powrotniej odwiedzimy ich.







wspulny obiad




pizza i browar



Frank (frankeinstain) wesoly gosc,potrafi doprowadzic do lez ze smiechu, oczywiscie.

nocna zmiana odstapila nam wygodne wyrka.







Bomberios,super chlopaki,czasami jest cieszko znalesc dobry,bezpieczny camping,zawsze mozna sprubowac bomberios
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2010, 02:05   #49
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Domyślnie


na zdrowie
jestesmy u Evandora w Campinas Brasil.





grill w domku letniskowym 25km od Campinas.







woda jak malina







gluwna brama






<













tato Evandra zbudowal kaplice gdzie rok temu bya 30 rocznica malzenstwa







w ogrodzie jest mnustwo owocuw,banany,mango,avocado i owoce kturych nigdy nie widzialem,naprzyklad ten maly czrwony,ma tyle vitaminy C, co 10 pomaranczy.


































palce lizac.

Rodzice Evandora,tato evandora jest wlascicielem fabryki mebli.

chlusniem bo usniem





przy kolacji,Evandor opowiadal jak bylo na wyprawie w Uruguay,Argentyna,Chile.

a impreza sie dopiero zaczyna.

Wizyta u dealera yamahy gdzie Evandor kupil xt660







no i tutaj,dostalem w dobrym stanie przednia oponke.
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.05.2010, 03:21   #50
romanek72
 
romanek72's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: manville nj-obecnie Afryka
Posty: 103
Motocykl: uzbieralo sie tego zlomu chyba jest 8 obrzynukw
romanek72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 18 godz 4 min 35 s
Domyślnie





smaczny brazilijski hot dog.

Sandra

impreza u Petersona







pinga, Cachaca,popularny drink w Brazili







Ponto bar w Campinas,w prezencie dostalem,pelna Cachaca piersuwke ,2 koszulki i naklejka na motor.














lokalny dealer uzywanych motoruw w Campinas,nastempna koszylka do kolekcji



w Brazili nic sie niemarnuje. fachowa naprawa opony $10




Evandor szykuje sie wymienic xt na ktm

balnace przedniego kola




250km od Campinas,mieszka tato Petersona.




susze namiot u Petersona taty farmie cawy po wczorajszej ulewie caly dzien 250km pompa.




Peterson zlota raczka,naprawil mi dolne swiatla,halogeny




a tu statula Pele, slynny pilkasz w brazili.Pele urodzil sie w tym miasteczku.




my z Evandorem odwiedzil znajomego z Fama Brasil.




jeep z 1972







rzatko spotykany wuz.







prze pyszny ogon od krowy








hamburber i pinga
romanek72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Tags
alaska , dakar , ziemia ognista


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Szukam książki - Złota ziemia roni łzy... Hanka Kwestie różne, ale podróżne. 6 10.04.2013 14:09
Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 joker Umawianie i propozycje wyjazdów 6 10.08.2010 08:01
Kebab w Stambule - 03.07.2010 do 20.07.2010 Jan van der Saar Umawianie i propozycje wyjazdów 4 13.06.2010 12:45


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:53.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.