![]() |
#41 |
![]() |
![]()
I weź dograj wszytsko ... 5 osób... moje dwa najmłodsze dzieciaki trenują kajakarstwo (choć nie górskie:
![]() Ale czasami się udaje, choć jest to walka...
__________________
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. |
![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
![]() |
![]()
Pełen Szacunek!
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
![]() |
![]()
Czym skorupka za młodu nasiąknie...
Masakra - dzieciaki mnie zostawiły samego z żoną w PL i sobie pojechali na podbój gór Jotunheimen. Tyle się ich nawoziłem po świecie, a teraz sam jak kołek. Chociaż relację wrzucę jakąś krótką. W końcu sam ich tego nauczyłem i mam swój w tym udział - także w planowaniu trasy, sprzęcie i SPONSORINGU!!! Wystartowali wczoraj z Poznania do Świnoujścia. Autem. Potem na prom do Ystad. Rano południowa Szwecja i już dzisiaj Norwegia. Wieczorem mają być już w okolicy Jotunheimen. |
![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
![]() |
![]()
Po dwóch dniach niby na miejscu. Dojechali.
Na promie byli dzień wcześniej - ja nie wiem, politechniki ukończone, a data pomylona:: ![]() Paliwo po 11 plnów, wiadomo Norwegia, drogi w górach puste i śnieg ... północ jest piękna. |
![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 1,889
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
![]() Online: 4 miesiące 3 dni 7 godz 46 min 4 s
|
![]()
Czyta się
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
![]() |
![]()
Plany mają na 10 dni tułaczki po górach.
Ile wyjdzie zobaczymy. Po dwóch dniach podróży promem i na kołach - namiot rozbity. Jak zwykle Marabut Baltoro, który w rodzinie już niejedno przeszedł spisał się perfekcyjnie. Zimno w nocy, podwójne śpiwory się przydały, a nawet ocieplacze chemiczne. Minimalna zmiana planów nastąpiła. Pierwszy dzień wędrówka na Galdhøpiggen - inną drogą niż ja kiedyś, nie przez lodowiec tylko granią. Podejście na Galdhøpiggen z mojej pamięci jest śliczne i fajne - technicznie bez żadnych trudności, wymagające fizycznie, bo to jednak jest kilka godzin wędrowania pod górę a potem w dół. Ja szedłem przez lodowiec i niebezpieczeństwem tam są szczeliny, ostrzegają o tym znaki. Norwegowie organizują "pociągi" po kilkadziesiąt osób spiętych liną żeby bezpiecznie przez niego przejść - płatne niemało (tak pamiętam). Oczywiście nie skorzystaliśmy z Majką: ![]() Ale wczoraj oni szli inną drogą. Pustki, zimo i pięknie. Kilka fotek wysyłam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
![]() |
![]()
Zdjęcia piękne i ... gratuluję Mallory!
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
![]() |
![]()
Update:
w nocy -10, w górach podczas wędrówki 10 godz. nikogo. Oblodzone wszystko. Jutro planowane 13 godz trip po lodzie. Idą spać. |
![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zakonserwowany
![]() |
![]()
Robi mi się zimno oglądając fotki.
Powodzenia.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Zazdrość!
|
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Zamki Loary , Cher i Indry (France) Marzec 2016 | dj.1 | Trochę dalej | 4 | 09.05.2016 08:56 |
Liguria Italia lipiec 2k13 - durch Alpen laweta tour | koszi | Trochę dalej | 22 | 05.09.2013 12:07 |
IMHO ładniejsze przełęcze niż przereklamowane Passo Stelvio - Alpy 2010 | dopra | Trochę dalej | 41 | 28.10.2010 09:18 |