Wyprawa na Kołymę [Czerwiec-Wrzesień 2011] - Strona 5 - Africa Twin Forum

wolly · 21.07.2011, 12:26

Cytat:

Napisał majo

Jest gorącą więc obstawiam, że chłopaki zaatakują drogę kości..ten rok w Rosji jest bardzo upalny więc jest szansa że rzeki są płytkie i torf w miarę suchy

Miłego brodzenia w gównie

Majo nie tak do końca , zreszta ty wiesz jaki tam jest deszcz

monah · 22.07.2011, 07:14

No wiec przed chwila zadzwonili z telefonu satelitarnego ze cos sie tam u nich stalo. Nie bardzo zrozumialem bo lacznosc kiepska. 600 km od Jakucka Damian zaliczyl jakas nieduza glebe parkingowa i cos mu sie z obojczykiem stalo. Wracaja do Jakucka.

Roberth71 · 25.07.2011, 13:39

A więc tak: Damian wraca , już jest w Moskwie, dzisiaj ląduje na Okęciu, ma zerwane ścięgna więc jechać nie może. Olek pojechał dalej, relacja się nie kończy.

Czarek40 · 25.07.2011, 18:47

Cytat:

Napisał Roberth71

A więc tak: Damian wraca , już jest w Moskwie, dzisiaj ląduje na Okęciu, ma zerwane ścięgna więc jechać nie może. Olek pojechał dalej, relacja się nie kończy.

Wielka szkoda. Powrotu do zdrowia.

A.Twin · 25.07.2011, 19:07

Jak poszły scięgna obojczyka, to drutowanie Cię pewnie nie minie.
Relacja z twojej drogi też

Zdrowiej Damianie.

Południowiec · 25.07.2011, 21:34

I przejedzie człowiek tyle kilometrów, uniki robi w jakieś paryje przed latającymi łódkami i wrócić musi przez jakąś parkingówkę .. los to jest dziiiiwna rzecz.

Co się odwlecze to nie uciecze!

Magadan niezdobyty siedzieć nie będzie.

Podpinam się do czekających na relację

wolly · 25.07.2011, 23:38

Ze tak się zapytam a co z motorem (wremienywoz) został na miejscu ,sprzedany zostanie przywieziony oddzielnie wiem ze dają na trzy miechy ale pan wjechał i pan wyjeżdża u nich to jedność odprawa celna na lotnisku to chyba to samo

,powrotu do zdrowia

Unzagi · 26.07.2011, 00:27

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
A wyprawa... rewelacja!

Powodzenia w kolejnych etapach podróży. Trzymam kciuki!

Roberth71 · 27.07.2011, 12:25

Olek Pisze:
27 lipca godz. 10:11 polskiego czasu

Jestem w UstiNeri , 1000km od Magadanu. Obie opony rozdarte, tył dziś sam na drodze kleiłem. Jadę wolno, moto źle się prowadzi. W Szynomonatżu spotkałem gościa który ma Yamahe TTR ma taką samą oponę z przodu. Z tyłem gorzej. Niechętnie ........... ale ubłagałem go ..................sprzedać nie che, ale chyba mi da. Dowiem się za 3 godziny, wtedy mam do niego dzwonić. Jeśli mi nie da to jutro "wulkanizuje" to co mam i jadę dalej. Na razie czekam z nadzieją.

majo · 27.07.2011, 22:29

Już niedaleko dasz radę

w Magadanie mogą mieć oponę

reszta info na PW

22.07.2011, 07:14	#42
monah Syberia forever) Zarejestrowany: Nov 2008 Miasto: Irkuck Posty: 105 Motocykl: RD07 Przebieg: 40000 Galeria: Zdjęcia Online: 1 dzień 5 godz 28 min 10 s	No wiec przed chwila zadzwonili z telefonu satelitarnego ze cos sie tam u nich stalo. Nie bardzo zrozumialem bo lacznosc kiepska. 600 km od Jakucka Damian zaliczyl jakas nieduza glebe parkingowa i cos mu sie z obojczykiem stalo. Wracaja do Jakucka. __________________ Не надо ездить быстрее, чем летает твой Ангел-Хранитель.

25.07.2011, 13:39	#43
Roberth71 Zarejestrowany: Jan 2009 Miasto: Cracov Posty: 361 Motocykl: XT1200Z Przebieg: w gore Online: 1 tydzień 2 dni 14 godz 16 min 21 s	A więc tak: Damian wraca , już jest w Moskwie, dzisiaj ląduje na Okęciu, ma zerwane ścięgna więc jechać nie może. Olek pojechał dalej, relacja się nie kończy. __________________

26.07.2011, 00:27	#48
Unzagi Zarejestrowany: Nov 2010 Miasto: Milanówek Posty: 30 Motocykl: BMW Przebieg: mikry Online: 1 tydzień 2 dni 19 godz 27 min 45 s	Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! A wyprawa... rewelacja! Powodzenia w kolejnych etapach podróży. Trzymam kciuki! __________________ Jeżeli wydaje Ci się, że co drugi Twój pomysł jest genialny, dopij wódkę i idź spać...

27.07.2011, 12:25	#49
Roberth71 Zarejestrowany: Jan 2009 Miasto: Cracov Posty: 361 Motocykl: XT1200Z Przebieg: w gore Online: 1 tydzień 2 dni 14 godz 16 min 21 s	Olek Pisze: 27 lipca godz. 10:11 polskiego czasu Jestem w UstiNeri , 1000km od Magadanu. Obie opony rozdarte, tył dziś sam na drodze kleiłem. Jadę wolno, moto źle się prowadzi. W Szynomonatżu spotkałem gościa który ma Yamahe TTR ma taką samą oponę z przodu. Z tyłem gorzej. Niechętnie ........... ale ubłagałem go ..................sprzedać nie che, ale chyba mi da. Dowiem się za 3 godziny, wtedy mam do niego dzwonić. Jeśli mi nie da to jutro "wulkanizuje" to co mam i jadę dalej. Na razie czekam z nadzieją. __________________

27.07.2011, 22:29	#50
majo Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: 816 Dorohusk Posty: 4,507 Motocykl: XRV 650:) Online: 3 miesiące 1 tydzień 4 dni 17 godz 38 min 27 s	Już niedaleko dasz radę w Magadanie mogą mieć oponę reszta info na PW __________________ RD 03 TO NAJSTARSZA AFRYKA... MOTOR MARKA XRV 650 THE LAST TRUE DUAL SPORT BIKE ON EARTH http://www.youtube.com/watch?v=fnEHAjt_XPw

25.07.2011, 19:07	#45
A.Twin Zarejestrowany: Apr 2010 Posty: 313 Motocykl: RD07 Przebieg: mały Online: 4 tygodni 18 godz 22 min 53 s	Jak poszły scięgna obojczyka, to drutowanie Cię pewnie nie minie. Relacja z twojej drogi też Zdrowiej Damianie.

25.07.2011, 21:34	#46
Południowiec DZIDA!!! Zarejestrowany: May 2009 Miasto: w sumie to już Wrocław Posty: 229 Motocykl: Tasmania Twin Online: 3 tygodni 1 dzień 23 godz 15 min 25 s	I przejedzie człowiek tyle kilometrów, uniki robi w jakieś paryje przed latającymi łódkami i wrócić musi przez jakąś parkingówkę .. los to jest dziiiiwna rzecz. Co się odwlecze to nie uciecze! Magadan niezdobyty siedzieć nie będzie. Podpinam się do czekających na relację

25.07.2011, 23:38	#47
wolly Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Łódź Posty: 1,290 Motocykl: RD01 Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 6 min 33 s	Ze tak się zapytam a co z motorem (wremienywoz) został na miejscu ,sprzedany zostanie przywieziony oddzielnie wiem ze dają na trzy miechy ale pan wjechał i pan wyjeżdża u nich to jedność odprawa celna na lotnisku to chyba to samo ,powrotu do zdrowia

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Smak Porto [Wrzesień 2011]	lena	Trochę dalej	131	24.07.2014 15:53
Krym po raz pierwszy, wrzesień 2011	mikelos	Trochę dalej	50	04.12.2013 15:58
Maroko kameralnie [Wrzesień 2011]	kajman	Trochę dalej	3	21.09.2011 23:14
Bałkany, zahaczając o Albanie – nasza pierwsza wyprawa [Wrzesień 2011]	tedix86	Trochę dalej	3	21.09.2011 00:27