Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 06.08.2011, 03:50   #41
aciu
 
aciu's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 801
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
aciu jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
Domyślnie

Może nie zakumacie tematu ale ten klasztor to jak z Return to Castle Wolfenstein mmmm first boss
aciu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 11:26   #42
chankrymski
 
chankrymski's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Krosno
Posty: 187
Motocykl: xl700
chankrymski jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 17 godz 31 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał aciu Zobacz post
Może nie zakumacie tematu ale ten klasztor to jak z Return to Castle Wolfenstein mmmm first boss
Ty faktycznie chyba masz Rację!! Gdzie ja tą gierkę miałem?
chankrymski jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 12:39   #43
rambo
 
rambo's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
rambo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jaskola Zobacz post
Rambo,
Relacja zajebista, ale Kin dza dza ja przebija - jestem juz po . Totalny odjazd :-) .

Kuuu

Michal
Kin dza dzy to jeszcze nic nie przebiło. Nawet jakbym malinowe sztany włożył i kucał zawsze dwa razy
rambo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.08.2011, 03:21   #44
aciu
 
aciu's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 801
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
aciu jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał chankrymski Zobacz post
Ty faktycznie chyba masz Rację!! Gdzie ja tą gierkę miałem?
Podaj adresa podeśle Ci płytkę :P
aciu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.08.2011, 00:29   #45
rambo
 
rambo's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
rambo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
Domyślnie

Dzień 13.
Wytaczamy się rano z domków. O 9tej było umówione z Tatianą śniadanie.
Pojedli. Przyszło się rozliczyć.
Nas piątka. Wieczorem kilka piw, nocleg i śniadanie kosztowało w sumie 100$.
Kupiliśmy jeszcze extra parę litrów pysznej morelowej wódeczki i pojechaliśmy.
Lecimy nad Jezioro Sevan zamoczyć jajka.
Sevan to największe jezioro w Armenii, a także największe jezioro Kaukazu i jedno z najwyżej położonych jezior świata (2000 mnpm)
Jezioro zasila 28 rzek, nazywa się je morzem Armenii
Wspaniałe miejsce dla tych którzy lubią się opalać i chłodzić w słodkiej wodzie!
Schowaliśmy się pod dużym parasolem. Nasmarowaliśmy kremem 30 i leżymy plackiem.
DSC01839.jpg

_MG_9936.jpg



Co odważniejsi po chwili przenieśli się na słońce. W zasadzie nie było jakoś ultra gorąco ale słońce paliło niemiłosiernie.
Musiałem skoczyć po browary
_MG_9939.jpg



Ekipa się kompie.
_MG_9946.jpg

DSC00953.jpg




Po wychyleniu kilku butelek zimnego piwa zrobiliśmy się głodni. Koło plaży była jakaś knajpa.
Zamówiliśmy klasycznie smażonego bakłażana, kebab i podwójną surówkę.
DSC00955.jpg

DSC00956.jpg

DSC00958.jpg



Nie wiem za sprawą czego tak się stało ale krem 30 Nas nie ochronił.
Dżejson i Emilia mieli nawet opaloną skórę z tyłu nogi za kolanem
Zwinęliśmy się pod wieczór i pocięliśmy hajłejem do Erewania.
DSC00961.jpg


Dojechaliśmy jak już było prawie ciemno. Mieliśmy polecony hostel przez Irine z Tibilisi, ale okazał się klapą.
Było brudno i waliło stęchlizną. Na szczęście tuż obok był nowiutki hostel, czysty i w tej samej kasie.
Wzięliśmy wspólną salkę z 3 łóżkami piętrowymi. Mimo późnych godzin było cały czas gorąco. Motocykle przyczepiliśmy do latarni.
Na ulicy kręciła się policja na zmianę z ochroną wiec były bezpieczne.


maupa_gruzji_07.jpg

Ostatnio edytowane przez rambo : 12.09.2011 o 03:32
rambo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.08.2011, 00:35   #46
borunin
 
borunin's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: DW/RP/BHA/WE
Posty: 203
Motocykl: RD07a
borunin jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 10 godz 12 min 6 s
Domyślnie

Moja droga ekipo z Hajnówki!!!
Proponowaliście mi ten wyjazd i gdyby nie fakt, że od stycznia miałem już zaplanowany urlop, to pojechałbym z Wami.
Oglądając relację widzę że przeżyliście super przygodę i mam nadzieję że następnym razem dam radę.
Nie mogąc być w żaden sposób konkurencyjny pod względem adrenaliny, zapachu spalin i technologii rejli- wrzucę tylko jedną fotkę z mojego urlopu abyście wiedzieli, że byłem myślami z Wami ...

P>S Z góry przepraszam, że na zdjęciu nie ma typowej "Afryki"
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg P7292839.jpg (726.3 KB, 83 wyświetleń)
__________________
"Jak sobie pościelesz ...to mnie zawołaj!"
borunin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.08.2011, 00:40   #47
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,703
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 18 godz 5 min 47 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał borunin Zobacz post
P>S Z góry przepraszam, że na zdjęciu nie ma typowej "Afryki"
Fajny kolczyk.

Myślałem, że to złoty ząb
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.08.2011, 20:48   #48
rambo
 
rambo's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
rambo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
Domyślnie

Dzień 14.
Pobudka dość wcześnie rano, by wyjechać z miasta jeszcze przed upałem.
W miarę się udało.
Jedziemy do miasteczka Garni, położonego na wschód od stolicy.
Mieści się tam zbudowana z bazaltu świątynia boga słońca - Mitrze.
Wybudowano ją jeszcze kiedy Armenia była pogańska w I wieku.
Przed wejściem nakupliśmy znowu snikersów na dalszą podróż.
DSC00968.jpg

DSC00969.jpg

DSC01844.jpg




Tuż za świątynią stare koryto rzeki Azat.
DSC00803.JPG





Dalej jadąc drogą H3 docieramy do monasteru Gerhard.
Ten niewiarygodny Monastyr leży na końcu wąwozu, kaplice wydrążone są wewnątrz góry.
Monastyr wybudowany w IV wieku
DSC00976.jpg

DSC00981.jpg

DSC00977.jpg





Wracamy w kierunku Erewania. Jedziemy zobaczyć góre Ararat.
DSC00964.jpg

DSC00965.jpg





Przelatujemy w mega skwarze znowu przez Erewan, dajemy na południe w stronę monastyru Khor Virap.
Stąd pięknie rozpościera się panorama góry Ararat.
Rogerowi dech zaparło
DSC00994.jpg

IMG_0009.jpg

IMG_0008.jpg


Khor Virap zyskał rozgłos za sprawą św. Grzegorza Oświeciciela.
Gdy okazało się, że Grzegorz jest chrześcijaninem, gdyż odmówił złożenia ofiary pogańskim bogom, został wtrącony do lochu.
Więził go tu przez 13 lat ciężko chory król pogańskiej jeszcze wtedy Armenii - Tiridates III który dostał obłędu wkrótce po tym,
gdy zamordował świętą, dziewicę Rypsymę. która nie chciała mu ulec
Siostra króla nakazała wówczas wypuścić św. Grzegorza, który przywrócił królowi zmysły.
Po cudownym ozdrowieniu Tirydatesa wraz z całym dworem przyjął on chrzest i w 301 uczynił Armenię chrześcijańską.
Armenia jest pierwszych chrześcijańskim państwem na świecie !
W 302r. Grzegorz został patriarchą Armenii. Pod koniec swego życia wycofał się z działalności publicznej i został pustelnikiem.
Umarł około 326 r.
DSC00986.jpg




Schodziło się na dół po 10 metrowej drabinie. Właśnie w tym lochu więziony i torturowany był Św. Grzegorz.
IMG_0015.jpg


Zapadła decyzja że wracamy do z powrotem do Gruzji. Lecimy z powrotem w stronę Erewania.
Przed stolicą skręcamy na drogę M-5 i kierujemy się w stronę miasta Gumri.
DSC00989.jpg

DSC00988.jpg

DSC00996.jpg



Zaraz po wjechaniu do Gruzji mieliśmy super drogę w towarzystwie zachodzącego słońca. Łycha !!
DSC01000.jpg



Kostki z krowich odchodów. Ciekawe do czego to służy
DSC01006.jpg

DSC01002.jpg



Kurde, tędy czy tamtędy..? Olewka. Szukamy spania. Dojść jazdy na dziś
DSC01007.jpg


Znaleźliśmy wypasiony hotel w Akhalkalaki ( a fee ! ) Stargowaliśmy z 50 Lari na 35 za łeb i oddaliśmy się znowu trzeciej furii afrykańskiej
DSC01008.jpg




Pyszna morelowa wódeczka (Kiedyś u Parysa w Belgradzie piłem coś tak dobrego) i zagrycha
DSC01012.jpg



Nawet Pani z obsługi, Ormianka, mówiła że pycha
Jak sie dowiedziała że my z Polszy kto chciała nam przynieść jakiś zegarek,
który zostawił u nich w hotelu jakiś nasz pan minister finansów, rzekomo nocował tu wraz jakimiś swoimi kolegami.
Podobno tez byli na motocyklach.
Na początku podjąłem się próby oddania zegarka w Warszawie, ale nie mogli gościa znaleźć w księdze gości i nic z tego nie wyszło w końcu
DSC01011.jpg





Nocne Polaków Rozmowy W Toku
IMG_0017.jpg


IMG_0016.jpg




Clipboard01.jpg

mapa_gruzji_06.jpg

Ostatnio edytowane przez rambo : 17.10.2011 o 21:03
rambo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.08.2011, 12:50   #49
zbyszek_africa
księgowy...
 
zbyszek_africa's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Radom/Rzeszów
Posty: 1,479
Motocykl: KTM LC8 990 Adv.S 08' E-bike CUBE Fox full
zbyszek_africa jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 6 godz 59 min 46 s
Domyślnie

Jak to było na Podlaskim

HAJNÓWKA-HUJ..KA, HAJNÓWKA-HUJ..KA.....

Ale to taka prosta, człowiecza, przyziemna zawiść mnie ogarnia

Rambo, dzięki za full wypas relację
Chociaż lepiej było słuchać na żywo przy butli (5l) wina gruzińskiego

Do zobaczenia pewno znowu na Podlaskim

pozdr.
zbyszek_africa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.08.2011, 13:02   #50
Sławekk
 
Sławekk's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Strzelin
Posty: 1,677
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Sławekk jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 9 godz 18 min 30 s
Domyślnie

Jak do czego ... w stolicy tym nie opalacie
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg DSC01006.jpg (83.1 KB, 758 wyświetleń)
Sławekk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Gruzja i Armenia 18/06 do 13/07. Jaca GDA Umawianie i propozycje wyjazdów 29 20.05.2014 17:24
ubezpieczenie OC - Armenia, Azerbejdżan, Gruzja Miszel Kwestie różne, ale podróżne. 2 05.07.2013 19:49
Przewodnik Gruzja - Armenia - Aazerbejdżan 2008 edition Elwood Kwestie różne, ale podróżne. 3 25.03.2012 13:46
Wyprawa na Kaukaz Południowy 2011 - Gruzja, Azerbejdżan, Armenia Głazio Umawianie i propozycje wyjazdów 14 25.08.2011 00:12
Gruzja Armenia Turcja - zajawka [Czerwiec 2011] rambo Kwestie różne, ale podróżne. 17 30.07.2011 14:55


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.