15.03.2011, 19:55 | #41 | |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Monschau / Radoszewice
Posty: 1,686
Motocykl: RD07
Przebieg: 42000
Online: 2 miesiące 2 tygodni 4 dni 4 godz 36 min 21 s
|
Cytat:
|
|
15.03.2011, 22:57 | #42 |
orange crush
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 332
Motocykl: XL600V
Przebieg: ogromny
Online: 2 tygodni 1 dzień 7 min 58 s
|
W zasadzie aktualny wątek to jest kontynuacja tematu jeszcze z 2009 r.
Po lekturze 'starej części' i zgubieniu garmina doszedłem do wniosku że też potrzebuje czegoś budżetowego co będzie w stanie pociągnąć mapy w formacie garmin i nie zamoknie na byle deszczu. Zgodnie z zaleceniami Chinola upolowałem Mio Moov 200 (nowe 230 pln, używane da sie ustrzelić za 100-120 pln), kupiłem tubke silikonu i ... 1. napełniłem nim strzykawke dla lepszego dozowania Image0190.jpg 2. rozkręciłem obudowe nawigacji Image0192.jpg 3. odkręciłem wyświetlacz i uszczelniłem miejsce przylegania przedniej części panelu do niego Image0194.jpg Image0193.jpg 4. przykręciłem wyświetlacz z powrotem Image0195.jpg i usunałem z pomocą srajtaśmy nadmiar silikonu 5. teraz czas na tylną częśc obudowy, zacząłem od głośnika wykręcając go i wyciskając silikon w miejsce jego styku z obudową Image0196.jpg reszta poszła na tył głośniczka gdyby membrana okazała się nieodporna na wode Image0197.jpg 6. korzystając z doświadczeń Matjasa w kwestii uodparniania układów elektronicznych na wilgoć przed złożeniem urządzenia zdecydowałem się polakierować płytke w ramach dodatkowego zabezpieczenia na wypadek gdyby w jakiś sposób woda jednak dostała się do srodka Image0198.jpg przed lakierowaniem zakleiłem powertejpem złącze karty SD, wtyczke mini usb, switch włączający nawigacje, i taśme samoprzylepną trzymającą baterie odklejając tym samym fabrycznie naklejone taśmy izolacyjne zabezpieczające newralgiczne układy zamontowane na płytce przed zwarciami (lakier spełni tą samą funkcje a po jego wyschnięciu taśmy i tak wypada nakleić w swoje oryginalne miejsce), każde złącze powinno zostać zaklejone bo w innym wypadku powłoka z lakieru spowoduje że przestanie działac. Tak wyglądało urządzenie przed lakierowaniem Image0199.jpg (na focie widać profesjonalny preparat do takich celów za całe 15 zł ale Matjas twierdzi że bezbarwny lakier motip też robi) (w trakcie gdy polakierowana płytka schła) 7. wykonałem uszczelnienie przesuwanego włącznika nadlewając około 1 mm silokonu dookoła karbowanego fragmentu wystającego ponad obudowe (słabo to widać ale opis rozjaśnia) Image0200.jpg 8. po 20 minutach na kaloryferze można było skrecać całość. Założyłem płytke z powrotem na swoje miejsce nie żałując silikonu w okolicy gniazda mini usb Image0201.jpg 9. wycisnąłem kolejną warstwe ze strzykawki uszczelniając plecy Image0202.jpg 10. założyłem plecy i skręciłem obudowe, to co wylazło znowu zdjąłem papierem toaletowym Image0203.jpg 11. wsadziłem karte i zalakowałem kolejną porcją silikonu Image0207.jpg Najbardziej newralgicznym miejscem jest przesuwny włącznik, ale sposób doszczelnienia wygląda na trwały, silikon nie schodzi a żeby go przesunąć trzeba użyć zdecydowanie więcej siły. Gdyby coś nie grało to opis jeszcze uzupełnie. Image0209.jpg Po tych czynnościach zostało mi odblokowanie urządzenia i uruchomienie na nim oprogramowania GarminXT. Software do map garmina jest darmowy można go pobrać także ze strony producenta. Ostatnio edytowane przez bartim : 16.03.2011 o 10:56 |
15.03.2011, 23:39 | #43 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 5
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80 tys
Online: 16 godz 39 min 43 s
|
No Młody przepiękna instrukcja.
Zapomniałeś tylko dodać, że kluczowe jest użycie preparatu, który widać na ostatnim zdjęciu. Inaczej będzie lipa. |
15.03.2011, 23:45 | #45 |
orange crush
Zarejestrowany: Sep 2008
Posty: 332
Motocykl: XL600V
Przebieg: ogromny
Online: 2 tygodni 1 dzień 7 min 58 s
|
aaa tak, zgadza sie, preparat gwarantuje powodzenie całej operacji a nawet więcej ... w moim przypadku zagubiony garmin odnalazł się przedwczoraj :)
da rade, da na pewno Image0213.jpg Image0214.jpg Ostatnio edytowane przez bartim : 16.03.2011 o 00:20 |
17.03.2011, 19:21 | #46 |
Common Rejli
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,736
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s
|
Ekranik dotykowy nie wariuje przez dociskający go silikon na brzegach wyświetlacza?
Good job.
__________________
BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM! |
17.03.2011, 19:42 | #47 |
aa takie oo cuś ? http://allegro.pl/gps-lark-35-8-lm-l...509883097.html mapy Copernicusa pokazuja leśne dróżki i szlaki piesze,poziomice itp. fota od kolegi
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
17.03.2011, 21:03 | #48 | |
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Strzelin
Posty: 1,677
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 9 godz 18 min 30 s
|
Cytat:
O.K ..... |
|
18.03.2011, 09:19 | #49 |
heu ?
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Byłby dociskany gdyby to była uszczelka gotowa, a jak dasz płynny silikon to się powinien dopasować i tylko uszczelnić.
__________________
RD07 & DRZ |
18.03.2011, 10:17 | #50 | |
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
|
Cytat:
Niestety navi nie przeżyła tego eksperymentu z uszczelnianiem - przy próbie rozbiórki do poprawek dobrze zaschnięty sylikon uszkodził elementy wewnątrz. Tak na marginesie - miałem kiedyś HW 6515 - taki PPC z klawiaturką (czyli praktycznie nie do uszczelnienia - więc nawet nie próbowałem) - nie raz podczas jazdy musiałem przecierać ekranik z wody deszczowej podczas jazdy, żeby coś zobaczyć, zaliczył kilkanaście gleb i dopiero woda z kurzem (Rumunia offroad) tak zmasakrowała ekranik (rysy) i pad ładowarki (rozleciała się wewnątrz od wstrząsów) spowodowało, że zacząłem szukać czegoś innego. Niemniej przez 2 lata nie miałem problemu z wodą, mimo zerowego zabezpieczenia - na koniec niektóre przyciski zaczęły szwankować (PNA i tak to nie dotyczy), ale sam sprzęt działa do dzisiaj - jak za 200zł inwestycji myślę, że niezły wynik. Tak więc dodatkowe sprawy: - zabezpieczyć ekran przed rysującą "pastą" pyłowo-wodną. Można kupić gotowe naklejane folijki, ja w wersji "low-budget" stosuję zwykłą bezbarwną taśmę klejącą (taką biurową) - patent jest nie do zajechania. Ma dwa felery: każda folia na ekranie pogarsza widoczność "pod słońce" (ekrany LCD w PDA/PNA i tak mają z tym problem), no i kwestia estetyczna. - rozebrać ładowarkę i zalać sylikonem bebechy, żeby od wibracji coś się nie pourywało (tak było w moim przypadku - paten polowy długo nie pożył). Taka ciekawostka: praktycznie wszystkie ładowarki "zapalniczkowe" mają na wyjściu 3-5V, więc w razie potrzeby można je stosować zamiennie - kwestia odcięcia i zapatentowania końcówki do innej (testowane). Jeśli masz w grupie na wyjeździe dwie ładowarki do nokii i tylko jedną padniętą do GPSa to jest to jakieś wyjście.. - warto upewnić się, że kabel ładujący microusb nie będzie wibrował podczas jazdy i wyrywał gniazda na płytce (znane przypadki) - najlepiej usztywnić gniazdo w odbiorniku, a samą końcówkę ładującą usztywnić/docisnąć n.p. dwoma napiętymi gumkami recepturkami, żeby zlikwidować jej wibracje. Ja w wariancie "adwanczer ful protekczon" planuję wkleić na stałe w to gniazdo przejściówkę-adapter do "rurkowej" ładowarki nokii (o takie o: http://allegro.pl/przejsciowka-do-la...466342677.html ), bo to gniazdo jest bardziej odporne na wibracje (i w razie problemów łatwo wymienne) + odpada jedna ładowarka do wożenia pozdrawiam, Adam P.S. u mnie statystycznie każdy odbiornik jeżdżony w terenie i tak przeżywa średnio 2.5 zestawu mocującego P.S.2 IMO najlepiej kupować navi z ekranem 4.3", bo te już mają oczko większą rozdzielczość(480x272 vs 320x240 przy 3.5") - są sporo bardziej czytelne, zwłaszcza pod Oziego ma to spore znaczenie (więcej mapy na raz widać). Różnica w cenie stosunkowo niewielka. Większych ekranów w PNA nie ma sensu, bo rozdzielczość ta sama (zaczyna się pikseloza), a jeśli nie to procki PNA nie wyrabiają w wyświetlaniem tak dużych obrazów płynnie. w PPC (PDA) sytuacja trochę inaczej wygląda. Ostatnio edytowane przez fxrider : 18.03.2011 o 10:47 |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Tania kamerka Overmax ActiveCam 02 - test | kris2k | Wszystko dla Afrykańczyka | 10 | 31.08.2013 23:45 |