|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 5,988
Motocykl: crf1000a
Przebieg: 2
![]() Online: 10 miesiące 3 tygodni 1 dzień 3 godz 16 min 40 s
|
![]()
Dobra strona jest taka że wałek zdawczy jeszcze polata
![]() Pierwsza sprawa sprawdzić czy rzeczywiście jest tam wyciek, bo jeśli nawet uszczelniacz jest od czoła uszkodzony, to nie powinno się lać, a olej który się tam zebrał pochodzi z olejarki. Jeżeli jest wyciek to nie jest on z miejsca które uszczelniacz uszczelnia, czyli po wałku. Ja bym to zalepił jakimś dirko, czy inną chemią. Jeżeli nie pomoże wyciągnął bym ten i próbował osadzić zwykły uszczelniacz. Dopiero jeśli wszystkie te sposoby by zawiodły, myślałbym nad rozpoławianiem silnika, na pewno omijając szerokim łukiem ASO.
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Mnie tam uszkodzenie kosmetyczne nie przeszkadza, ale to aso wytoczylo działo pt. Uszczelniacz się poci.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Banned
![]() Zarejestrowany: Jan 2018
Posty: 159
Motocykl: RD03
![]() Online: 2 dni 21 godz 25 min 47 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 600
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 17 godz 30 min 4 s
|
![]()
Wątek trzyma w napięciu, które wraz ze wzrostem przebiegu przynosi coraz ciekawsze historie.
Dramat zabawki za prawie 60 tysięcy zamiast dawać fan przysparzają nieprzespane noce. Dla tego kocham coraz bardziej moje stare wiadro. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Wlkp
Posty: 451
Motocykl: CRF 1000D Transalp-XL650V CB750 BMW-R850R
Przebieg: 400
![]() Online: 6 dni 53 min 12 s
|
![]()
Radiolog, w tym temacie szedłbym w kierunku opcji z oceną sytuacji przez rzeczoznawce. Jesli okaże się że musisz dokonać wymiany gówienka za cenę 5 tys.za robocizne to kest o co ppwalczyć. Im mniej czadu uplynie od gwarancji i leczenia motocykla w Aso tym wieksze szanse.
Pisanie do Hondy ma sens ale coś musisz im przedstawić. Opowiesci o kamieniu co miał takich szkód narobić są fajne ale może w przypadku szosowego Harleya. Czas chyba nauczyc niekompetentny serwis , ze zatrudniane niedouczonych mechaników bedzie ich kosztowac. Niech wymieniają simering na swoj koszt. Nie daj sie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
![]() Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,557
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 2 godz 8 min 31 s
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() |
![]()
Dokładnie, dlatego zgłosiłem szkodę do ubezpieczyciela, niech przyjedzie rzeczoznawca i określi winnego i czy to gwarancja obejmuje czy nie.
Zaraz po teorii o kamyku uslyszalem historię o wciagniętym do wałka szaliku u kogoś innego. Dzisiaj uslyszalem, ze do zębatki nikt nie zagląda, to może taka z fabryki wyjechala? Chyba też nikt nie sprawdził czy poci sie napewno, chyba wywnioskowali to po stopniu zaolejenia. Dzisiaj łaskawie maja to sprawdzic w ruchu. Ręce opadają |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() |
![]()
TEORETYCZNIE takie uszkodzenie nie powinno powodować ani wycieku ani pocenia się. Od spodu do blachy tez jest warstwa gumy w tej chwili nienaruszona.
Nie zazdroszczę. Człowiek bierze nowe zeby mieć to wszystko z bani a tymczasem... M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Wymiana tego to piec minut, bez względu jaki to typ simeringu a metalową wstawia nie jest utrudnieniem. Tak jak pisze Matjas teoretycznie nie ma prawa to cieknac i można tak jeździć. Nie jest uszkodzona żadna z części roboczych. Serwis który chce rozpolawiac silnik aby to wymienić powinien zostać oskarżony o psuje wyłudzenia znacznej ilości pieniędzy. Pozdro
|
![]() |
![]() |
#10 |
![]() |
![]()
Najnowszy raport wskazuje, ze jednak nie cieknie, wiec olewam wymianę, chyba ze gwarant dodatkej gwarancji uzna, że przysluguje wymiana w ramach gwarancji to sie zastanowię.
|
![]() |
![]() |