12.04.2022, 06:46 | #491 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Hubert, a czemu lecisz tym małym?
|
12.04.2022, 08:17 | #492 |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
Whizzy'm - to id.3
|
12.04.2022, 08:31 | #493 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Dokładnie, mały Mii to jeszcze imienia nie dostał. Nic nam do głowy sensownego nie przychodzi. Może jakiś konkurs?😉
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. |
12.04.2022, 08:41 | #494 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
A sorki. Pomyliłem.
|
12.04.2022, 09:10 | #495 |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
Mały Mii - też pasuje ;-)
|
12.04.2022, 14:54 | #496 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Pierwsze i ostatnie ładowanie w UK na stacji kilka mil przed Eurotunelem. Więc chwilka na WC i posta na FAT😉
[EDYTA] Już my som w pociągu Eurotunelu 👍
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. |
12.04.2022, 17:04 | #497 |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
Fajerkę sobie przestaw na lewą stronę ;-)
|
15.04.2022, 00:27 | #498 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
No i po podróży - przynajmniej w jedną stronę.
Nie odkryję Ameryki jak powiem, że czas jazdy EV przez prawie 2000km nie jest krótszy niż ICE, ale to głównie ze względu na zasięg EV przy prędkościach autostradowych i związane z tym postoje na ładowanie. Nic nowego gdy powiem też, że na zachód od Odry jedzie się elektrykiem bezstresowo, bo stacji ładowania jest bardzo dużo. Najlepszym tego dowodem jest to, że wszystkie ładowarki, które używałem to były "maszynki" o mocy 300-350kW i wszystkie były albo na MOPach albo zaraz przy autostradach. Inna sprawa, że zdecydowałem się na używanie tylko kilku firm tj. Ionity (mam u nich abonament obniżający cenę ładowania), Fastned (mam ich ładowarki za darmo) i Aral Pulse (bo mają obsługę kart bankowych). Więc jazda EV we Francji, Belgii, Holandii czy Niemczech nie powoduje stresu typu: gdzie tu się naładować. Bezstresowość widać szczególnie poniżej, bo dojazd na ładowarkę z poziomem baterii 11% (gdy następny MOP to jakieś 20, 30 a może i 40km) pokazuje moje zaufanie do infrastruktury: Niestety zdarzyła się nam też przygoda przy ładowarce Aral Pulse na stacji Kodersdorf (niedaleko Zgorzelca). Ładowarki 300kW miały jakiś problem i nie przyjmowały płatności kartą, więc nie mogłem uruchomić ładowania. Z zasięgiem pokazującym ok 65km, nie działającym netem w telefonie (z niewiadomych przyczyn całe Niemcy nasze 3 telefony nie miały neta mimo działającego roamingu), aby sprawdzić gdzie jest najbliższa ładowarka wpadłem w lekkie zaniepokojenie. Dodzwoniłem się do infolinii Arala, gdzie miła pani próbowała zdalnie zrestartować ładowarkę, niestety i to nie spowodowało, że zaczęła przyjmować karty bankowe (mimo naszych prób z rożnymi kartami). Miła pani rozumiejąc naszą sytuację zaoferowała więc 15-minutowe ładowanie za free co zdalnie uczyniła. Dodało to nam ok. 100km zasięgu, więc byliśmy happy. Niestety w momencie prób z kartami zostawiłem portfel na dachu auta i niestety o nim zapomniałem odjeżdżając po naładowaniu. Portfel więc przepadł... Jak się zorientowałem to wróciliśmy na stację i obsługa potwierdziła z monitoringu CCTV, że odjeżdżamy z portfelem na dachu, niestety zasięg kamer nie pozwalał stwierdzić, gdzie portfel zwiało z dachu (pewnie już na drodze poza stacją). Została mi więc jedna karta, którą dałem żonie aby próbowała uruchomić ładowarkę, gdy ja podszedłem na stacje pytać czy ktoś mi mógłby pomóc z ładowarką bo mam problem. Jeśli chodzi o Polskę to ładowarki nie sprawiły mi żadnych problemów, działały i to z sensowną prędkością, co przyznam było dla mnie miłą niespodzianką. Podstawowy jednak problem to niestety ich ilość, więc ładowania były z góry zaplanowane w konkretnych miejscach (choć kolega Consi pomagał telefonicznie ze znalezieniem sensownej w rejonie Krakowa). Inna sprawa to nie obsługują one płatności zbliżeniowych kartą (co na Zachodzie jest standardem) więc musiałem instalować apkę Greenwaya i podpiąć do niej kartę bankową. Inny problem do pokonania to jak używać EV w Ostrowcu, gdy w moim rejonie najbliższa ładowarka jest ok 10 km ode mnie i ma moc 7kW (czyli ładowanie od powiedzmy 20 do 80% to byłoby ok 4-5h). Z pomocą przyszedł ponownie Consi, który użyczył mi przenośnej ładowarki Juice Booster, którą mogę podłączyć do gniazda 3-fazowego w garażu i ładować nawet z prędkością 11kW. Tu czas ładoania nie ma już znaczenia, bo samochód ładuje się w nocy w taryfie G12 gdy prąd jest tańszy, a my śpimy. Podsumowując: 1. Da się jechać elektrykiem z UK do PL: bezstresowo na Zachodzie (o ile ładowarka nie ma awarii ). Niestety wymaga planowania w PL z powodu braku rozwiniętej infrastruktury ładowania, 2. Starałem się na autostradach utrzymywać prędkość ok 130-140km/h i przy tej prędkości ID.3 naładowany do 80% pokazywał zasięg ok. 250km a to jakieś 2h jazdy autostradowej (o ile nie ma korków czy robót drogowych). Przy prędkości 150km/h na tempomacie "spalanie" wynosiło ok. 20kW/100km (poniżej obrazek) co uważam za bardzo dobry wynik. Szczerze to jestem zaskoczony, bo właśnie teraz zauważyłem z tego zdjęcia, że średni wynik z 722km jazdy w 90% autostrad (niektóre jednak ciutkę zakorkowane lub roboty drogowe) to 17,2 kW/100km Niestety zapomniałem zanotować wskazań średniego zużycia z całej trasy 3. Koszt ładowań był następujący: - Ionity Channel Gateway - 11,24 GBP - Fastned Alter - 0,00 EUR - Fastned Het Goor - 0,00 EUR - Ionity Bochum - 11,21 EUR - Aral Pulse Geseke - 6,87 EUR - Ionity Sangerhausen - 28,79 EUR - Ionity Nempitz - 16,99 EUR - Ionity Dresdner Tor Sud - 13,15 EUR - Aral Pulse Kodersdorf - 0,00 EUR - Greenway A4 Kąty Wrocławskie - 74,57 PLN - Greenway A4 Stzrelce Opolskie - 82,32 PLN - Greenway Galeria Bronowice, Kraków - 54,55 PLN Po przeliczeniu na złotówki i zsumowaniu to jakieś 632 zł za ok 1900km trasy. Daje to 33zł za 100km jazdy z prędkością autostradową... |
15.04.2022, 09:51 | #499 |
GO HUNT!
|
nabrU, to bardzo dobra cena przejechanego km. przy wysokiej prędkości
Ze swoich obserwacji dodam tylko, że największą ilość elektryków widuję w Holandii. W DE też widzę progres z montowaniem ładowarek pod marketami, zakładami pracy (to raczej większe auta kadry menadżerskiej). |
15.04.2022, 10:17 | #500 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,747
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 58 min 55 s
|
Czyli w sumie jakbyś jechał wolniej to byłbyś może szybciej
Takie zadanie z fizyki dla klasy ósmej Gdyby nabru jechał wolniej to o ile mniej czasu musiałby spędzić na ładowaniu. Nawet twoja ksywa się zgadza edukacyjnie bo we wszystkich zadaniach w podstawówce był chłopiec o imieniu Nobo Pechozol z tym portfelem :/
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
UAZ - wszystko na temat | RysiekO | 4x4 | 87 | 12.10.2020 23:16 |
Na XRV przez Słowację, Węgry, TET Serbia, TET BiH i przez Chorwację. | RonDell | Umawianie i propozycje wyjazdów | 39 | 18.10.2019 16:00 |
Wszystko dla afrykańczyka | stopa-uć | Wszystko dla Afrykańczyka | 5 | 08.04.2012 23:33 |
Wszystko o D.I.D. | Dubel | Rama, zawieszenia, napęd | 0 | 07.05.2010 20:53 |