29.11.2019, 20:08 | #501 |
Zarejestrowany: Aug 2019
Miasto: Gorzów Wielkopolski
Posty: 139
Motocykl: NAT + VTR SP2
Przebieg: 16300
Online: 6 dni 12 godz 54 min 52 s
|
ATAS mimo szerokiego baku dalej jest zgrabnym sprzętem, choć masywnym. GS to wielki, tłusty nieporęczny kloc.
|
29.11.2019, 20:39 | #502 |
|
|
29.11.2019, 21:01 | #503 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Raczej bym powiedział "na budyniu" 😁
|
29.11.2019, 22:47 | #504 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,494
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 23 godz 29 min 4 s
|
Przydałby się mi dwa motocykle pierwszy to R1250GS a drugi KTM790R i można zamknąć paletę użyteczności na miarę moich możliwości i funkcji życiowych
lekki offftop od 2:20 robi się ciekawie Ostatnio edytowane przez mdxmd : 29.11.2019 o 23:16 |
30.11.2019, 11:23 | #505 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 6,205
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 5 dni 3 godz 10 min 26 s
|
Patrząc na to całe zamieszanie, chyba wysiadam z tego pociągu. Posiadany motocykl spełnia pokładane w nim nadzieje, wprawdzie nie ma cornering ABS, ale do dzisiaj chyba nigdy go nie potrzebowałem. Zmieniam biegi analogowo i chyba robię to poprawnie bo tarcza sprzęgła jeszcze żyje. Może kiedyś dokupię coś naprawdę przełomowego, na przykład motocykl elektryczny albo na zimną fuzję.
Na razie mam trochę innych wydatków, ale jazdę testową chętnie uskutecznię, zarówno wypasem Hondy jak i GS 1250 w wersji HP. W tym drugim wypadku wiem że motocykl dostanę na kilka dni a Honda, godzina i to w asyście, tak było ostatnio w Krakowie Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
30.11.2019, 12:16 | #506 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Gdynia
Posty: 471
Motocykl: NAT
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 4 godz 38 min 21 s
|
Część,
Właśnie wróciłem z oglądania nowej AT i kocham moją 2017 jeszcze bardziej. Owszem nowa AS jest super fajna ale cena jak w KTM czy BMW. Zatracono efekt atrakcyjnej ceny za dużo fajnego motocykla jaki działał w poprzednich rocznikach. Teraz pod uwagę trzeba brać tylko AS bo zwykła AT jakaś taka "ograbiona" i w sumie nie wiem dla kogo. A dołożenie czegokolwiek podnosi cenę. Za to AS ma wszystko ale również cenę jak konkurencja. Pozdrowienia, D Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka |
30.11.2019, 13:00 | #508 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,494
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 23 godz 29 min 4 s
|
jednym słowem efekt pierwszego zauroczenia mamy za sobą i doszedł do głosu zdrowy rozsądek
a z drugiej strony to powinniśmy się cieszyć z takiego strzelania sobie w kolano bo "stare" CRF nie będą bardzo tracić już na wartości. U niezależnych dystrybutowów są jeszcze DCT za ok 48.000zł z bagażnikiem wyższą szybą i miejscem na własną nawigacje z wyborem kolorystyki już szału nie ma niestety... |
30.11.2019, 13:09 | #509 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,494
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 23 godz 29 min 4 s
|
pozwolę sobie jeszcze dodać, że oprócz doskonałej uniwersalności CRF 2016-2019 to najładniejszy motocykl adventure w historii 2 kołowej motoryzacji!
z długowiecznością też bezie dobrze bo wiem to po sobie a raczej swojej 92.000km nie mam jakiś uwag co do trwałości, silnik nie bierze oleju na 12.000 nic nie ubywa nawet przy przelotach autostradowych. Cała pozostałość także jest w b.dobrej kondycji, lagi mają lekkie wytarcia i pójdą do anodowania po za tym jest ok. W przodzie mam jeszcze oryginalne łożyska, główka ramy także nie ruszana jeszcze i nie ma takiej potrzeby. W niektórych miejscach pojawiła się rdza ale brunox epoxy zatrzymał jej dalszy postęp. Wracając do wątku, zwykła CRF1100 2020 mogłaby być godną następczynią jednak muszą do niej dodać to co zabrali włącznie z kolorystyką a z resztą da się żyć. "Bezużyteczny jak na razie" tablet zawsze można zasłonić nawigacją i mamy wszystko co potrzebne. Ostatnio edytowane przez mdxmd : 30.11.2019 o 13:21 |
30.11.2019, 13:34 | #510 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
mdxmd, mosz recht. na rd też narzekaliśmy, a powodów było więcej - furie, słaby zawias, słaby silnik - ale miała wielką zaletę - prosto spod domu zabierała nas na fajne wycieczki i na ogól przywoziła z powrotem. Była też w zasięgu finansowym, tak w zakupie, jak i utrzymaniu. I wiadomo - prawie wszystkie motocykle były w swoich kategoriach lepsze od RD, ale nie było lepszego miksu uniwersalności, niezawodności i trwałości.
NAT jest równie uniwersalna, równie niezawodna i wydaje się być podobnie trwała. Do tego lepszy silnik, zawias, heble, brak furii, większe przebiegi między przeglądami, wtrysk zamiast gaźnika no i jest piękna - tak długo jak jej nie obwieszą kuframi, drążkami do suszenia prania czy owiewkami wymontowanymi z airbusa. Ja po 3 latach na NAT nie szukam miodu w dupie i nie zamierzam niczego zmieniać. Jak mi się lagi znowu wytrą, to zmienię na NATASowe. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rosja w 2020 bez wizy | zz44 | Kwestie różne, ale podróżne. | 1 | 16.12.2018 23:42 |
Yamaha TTR600 vs Honda XR600R vs Honda XR650R | Wolo | Inne - dyskusja ogólna | 84 | 06.02.2018 11:38 |