Wady i zalety Big Twins od KTM-a 1090/1190/1290

[Brzeszczot]

Napisał Emek

Być może. Ja tam znam 3 sztuki tych dużych, wszystkie kupione nówki w salonie, regularnie serwisowane i wszystkie odbyły już podróże (niektóre wielokrotnie) na lawecie i to przy niewielkich nalotach ale rozumiem posiadaczy bo zapierdala to strasznie i banan z gęby nie schodzi. Ja jednak wolę filozofię osła, który dowiezie niż rumaka co trochu pobiega a potem go coś rozboli i nie dowiezie.

A znasz to powiedzenie, że lepiej przeżyć jeden dzień jak 🦁 niż 💯 dni jak 🐑

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Emek]

Znam, znam . Ja wyznaję inne.
тише едешь, дальше будешь

Napisał lukasz_vip

Ja myślę, że chodzi mu o jeźdca typu: "Dzida, dzida, ogień!!!"

Dokladnie to mialem na mysli

[lukasz_vip]

U mnie przed wyjazdem jest spokój ducha, ale jak siądę na te bydle to od razu się nawracam w kierunku ognia

[Pirania]

Napisał Brzeszczot

A znasz to powiedzenie, że lepiej przeżyć jeden dzień jak 🦁 niż 💯 dni jak 🐑

Lepiej nie mogłeś tego ująć wskazując zarazem róźnice w Klientach pioszczególnych moto..

[radiolog]

Napisał Baza

Ktm’y jak zaobserwowałem może i nie są bardziej awaryjne. Ale potrzebują dwa razy większej uwagi serwisowej niż japońska brać. I nie wybaczają tak jak w/w żadnych zaniedbań. Ale ta granica pomiędzy Japonia a katami już się chyba mocno zaciera. Ja np. W NAT po umyciu poświęciłem błąd ABS spłynąłem już 100zl za diagnozę ze jest błąd tylniego czujnika ale sam czujnik jest dobry. I po kompie nie da się stwierdzić nic tak że grubsza robota po umyciu sprzęta który to niby został stworzony by brodzić po bak w rzece np. Same problemy z tymi nowymi hadrami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisał dubel

Dokladnie to mialem na mysli

Miałem tak kiedyś, wracający problem czujników ABS, były dobre, a komputer zgłaszał ,że złe i nie wiadomo gdzie problem.
Na końcu okazało się, że winna była wtyczka od nasi, która raz kontaktowała a raz nie i dawała wydumane błędy.

Awarii u mnie brak, nawet oleju nie bierze, jak to miała w zwyczaju NAT pod koniec okresu przedserwisowego.

Jak ktoś będzie ciągle do odcinki i na jednym kole, to nie ma sprzęta , który bezawaryjnie pojeździ.
Spokojnie można nie przekraczać 8k rpm , a potencjał mieć na te chwile,żeby połknąć w ułamek sekundy zawalidrogę, NAT tego nie potrafiła

[Pirania]

Napisał radiolog

......
Jak ktoś będzie ciągle do odcinki i na jednym kole, to nie ma sprzęta , który bezawaryjnie pojeździ.
Spokojnie można nie przekraczać 8k rpm , a potencjał mieć na te chwile,żeby połknąć w ułamek sekundy zawalidrogę, NAT tego nie potrafiła

Egzakli..👍

Napisał radiolog

Miałem tak kiedyś, wracający problem czujników ABS, były dobre, a komputer zgłaszał ,że złe i nie wiadomo gdzie problem.
Na końcu okazało się, że winna była wtyczka od nasi, która raz kontaktowała a raz nie i dawała wydumane błędy.

Awarii u mnie brak, nawet oleju nie bierze, jak to miała w zwyczaju NAT pod koniec okresu przedserwisowego.

Jak ktoś będzie ciągle do odcinki i na jednym kole, to nie ma sprzęta , który bezawaryjnie pojeździ.
Spokojnie można nie przekraczać 8k rpm , a potencjał mieć na te chwile,żeby połknąć w ułamek sekundy zawalidrogę, NAT tego nie potrafiła

Choć od 7 do 10 tys rmp jest prawdziwa zabawa

[Lucky Luke]

Napisał Pirania

Lepiej nie mogłeś tego ująć wskazując zarazem róźnice w Klientach pioszczególnych moto..

Pie!$%*&cie Hipolicie
Pirania dlaczego DR650 a nie kmt 690 ? Dlaczego "ma u Ciebie dożywocie" ?
Każdy jeździ czym mu się podoba , a dorabianie do tego ideologi to jak stroszenie piórek :P
Maszyna jeźdźca nie czyni , jedni na kmt jeżdżą jak emeryci, inni starą japonią latają jak źli.

Znam takich co mają ponad 100 tysięcy km ktm , ale znam też takich co po kilku tysiącach silnik do remontu.

Możecie już schować siusiaczki i odłożyć linijki

[tadzik]

Brawo ten Pan, przedpiśca mój!
Doskonałe podsumowanie i bardzo trafne wnioski!