Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Imprezy forum AT i zloty ogólne

Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 01.08.2011, 15:39   #571
jurek
 
jurek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 111
Motocykl: X-challange, CRF1000l
jurek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 19 godz 18 min 33 s
Domyślnie

Dzięki chłopaki za zabawę, dla mnie na małym sprzęcie było zaje fajnie, ale dla afrykanerów na XRV i innych ciężkich sprzętach to wielki szacun.

Mirmil, dzięki za strawę i super gościnę, bez niej padłbym jak kawka.

Do zobaczyska

P.S. Marek, Marian i Lukasz - z wami chłopaki w najcięższe błota
jurek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 16:22   #572
Jaki
 
Jaki's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: okolice Bielska-Białej
Posty: 1,298
Motocykl: CRF1000, BMW G650 X, GG txt280
Galeria: Zdjęcia
Jaki jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 4 dni 21 godz 53 min 59 s
Domyślnie

Dzięki za super imprezę.
Za bardzo nie pokozaczyłem, spakowałem sie jak na lajtowe pomykanie a nie na prawdziwe endurzenie i to był błąd. Matka Natura pokazała kto na Ukrainie rządzi, ale i tak jestem z siebie i Cheńka na WIADERKU dumny, bo pierwszego OFFA całkiem nieświadomie przejechaliśmy prawie całego tam i nazad bez jednej gleby.
Jeszcze dzięki wielkie dla dwuosobowej ekipy ratunkowej, która na ciężkiej BaNi i z piwkiem w dłoni oraz wyposażona w wysokiej jakości obuwie PLAŻOWE zeszła nam na pomoc i w drodze powrotnej pomagając nieść nasze bagaże przedzierała się na przełaj przez jeżyny gubiąc fachowe klapeczki.
Na koniec WIELKIE DZIĘKI organizatorom za to, że się Wam chciało coś zorganizować, takich ludzi więcej.

P.S. Hrywny zostawiam i proszę o następne takie spotkanie.
Jaki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 18:20   #573
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 40 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał karlos Zobacz post
Dojechaliście do Wrocka za pierwszym podejściem, czy jednak gdzieś nocowaliście po drodze
Jeżeli chodzi o to zdjęcie - przeprowadzaliśmy moto bokiem na linie żeby nie zjęchała do środka i nie zassało a pomarańcze wyciągnął TRX , my we czterech nie daliśmy rady .



Tak dojechaliśmy na raz ale bylismy wyjechani strasznie.
Mnie interesują jakie sa losy kolesia od utopionej Tenery?

pozdro dla wszystkich topielców


ps. Jak wam sie podobała nienasycona celniczka z nadymanymi ustami w Krościenku? podobno haczyła wszystkich?:-)))))))))))
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 19:19   #574
Tomasa
Zrośnięty.
 
Tomasa's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Tomasa jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 42 min 53 s
Domyślnie

IMG_0399.JPG
Cytat:
Napisał calgon Zobacz post
Mnie interesują jakie sa losy kolesia od utopionej Tenery?
Rozmawiałem z nim w sobotę rano (nie pamiętam imienia), załatwialiśmy oleum, bo mu sie z wodą zmieszało i musiał zmienić. Miał wracać na moto do domu.

Fota tenery w załączniku.

Ostatnio edytowane przez Tomasa : 01.08.2011 o 19:24
Tomasa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 19:28   #575
Mecia
stęchły
 
Mecia's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Zbąszyń
Posty: 444
Motocykl: RD07a
Przebieg: 130000
Mecia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 11 godz 36 min 41 s
Domyślnie

Ma się dobrze, niech on Wam najlepiej tę historie opowie.
__________________
Wichura
Mecia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 19:33   #576
gowacki


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: pod lasem koło jeziora
Posty: 15
Motocykl: RD07a
gowacki jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 1 godz 49 min 21 s
Domyślnie

Dzięki Wszystkim, którzy pomogli mi wstać
Dzięki Wszystkim, którzy nie pozwoli mi utonąć w rzece, ugrzęznąć w błocie po kolana, a na koniec mówili, zap… tam szybko na kiełbaskę powinna być jeszcze trochę ciepła.
Pozdrawiam panią łakomą celniczkę z Krościenka, a i pierwszego spotkanego „uczestnika” też z krościena, tyle że nad Dunajcem ,
I panią w sklepie która tak się dziwiła 100 browarom na 3, które nasze dzielne „wsparcie techniczne” kupowało na wieczór.
I wszystkich innych tez pozdrawiam, tylko celników nie pozdrawiam.

Piątkowy offf ….. był hmm….. zacny
Nie pamiętam czy kiedykolwiek wcześniej byłem tak z……
A dobiła mnie jakaś pomarańczowa krówka utopiona na środku drogi, kto tak jeżdzi ?
Próbowaliśmy przesunąć ją chyba w 5 i świnia ani drgnęła, dopiero ciężki sprzęt zaradził.
Po skończeniu off, już tylko łatwy dojazd na miejsce noclegu, kilka gleb i już już można było rozbić namiocik.

A rano początek był tez fajny, wyruszyliśmy w 3, utknąłem, dojechało jeszcze 5, i całe szczęście, bo bez tego do dziś bym tam siedział.
I dało radę, droga, błoto, las, błoto, rzeka, błoto, błoto, rzeka, rzeka, zajebiste błoto, strumyk, podtopione afri, sklepik, propozycje wymiany na wypasiony wóz terenowy, pasztet, mmmm miodzo, nie odważyłem się spróbować, jakieś wojsko każe zawracać, tędy nie wolno i już, dzida przez wsie, kury sp…., soljanka i drzemka przy stole, nagle zrobiło się ciepło.

Wymiękliśmy, decyzja że dalej już on, nie off, 2 hodniny dobrze utrzymanymi drogami wojewódzkimi i o zmroku dotarliśmy na kiełbaskę.
Specyficzny specyfik znaleziony w worku kolegi szybko pomógł zasnąć.

A rano dzida, 500 km bez hamulców w deszczu i już byłem w domu
Tylko gdyby nie to oskarżenie o przemyt niedozwolonych substancji, na granicy, 2 godziny w d…, impreza była by idealna.

A tak swoją drogą nie miał by ktoś ochoty na powtórkę, jak trochę wyschnie, chciałem coś zobaczyć, połoniny, te sprawy …. ?
A tu widoczność, zwłaszcza w niedzielę rano sięgała tak może z 15m.


Pozdrawiam
Gowacki
gowacki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 19:36   #577
Bolo


Zarejestrowany: May 2011
Miasto: zbąszyń
Posty: 12
Motocykl: XTZ 750 ST
Bolo jest na dystyngowanej drodze
Online: 15 godz 58 min 44 s
Domyślnie

Hah tak to ja Łukasz mam na imie :P Wymieniłem olej, na kupiony od miłego tubylca za 18 Hrywien litr i po paru miłych pogawędkach z miejscowymi ruszyłem do domu. O 3:30 wycięczony i przemokniety do suchej nitki, wleciałem do domu. Był plan żeby nocować gdzieś na trasie, lecz po posiłku w przydrożnym barze, stwierdziłem " nie ma co trza zapie... do domu " Dupa do teraz mnie boli a i zakwasy w rękach jeszcze nie ustąpiły. W koncu zrobiłem 1600km w 2 dni. Wielkie dzięki koledzy, za pomoc przy podnoszeniu tego kloca i za miłe towarzystwo. Mam nadzieje że jeszcze sie spotkamy.


PS. Celniczka w Krościenku zacna, jednak myślałem że mnie zje. Wybuchową reakcję wywołał u niej mój mokry jak ściera paszport. Po paru wymienionych błagalnych zdaniach jednak mnie przepuściła, grożąć że to ma być ostatni raz

Ostatnio edytowane przez Bolo : 01.08.2011 o 19:57
Bolo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 22:46   #578
cheniek
 
cheniek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Pszczyna
Posty: 865
Motocykl: CRF1100L DCT + KTM640 ADV
Przebieg: 30237
cheniek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 12 godz 11 min 44 s
Domyślnie

Ja również dziękuję wszystkim za mimo wszytko udaną imprezę.
BLOBOWI - że mu się chciało (i mam nadzieję, że nie będzie przejmował się malkontentami i spotkamy się jeszcze na Szuter Party)
JAKIEMU - za wspaniałe towarzystwo w drodze tam i nazad
YONECOWI i CALGONOWI z Ekipą - za dzielną walkę z podjazdem na nocleg
EKIPIE RATUNKOWEJ - za pomoc z wniesieniu bagaży z czarnej dupy na miejsce noclegu

Do następnego ....
cheniek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 23:37   #579
gucio
 
gucio's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 61
Motocykl: RD03
gucio jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 5 dni 46 min 13 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał BABA Zobacz post
przemilczę wszystko na temat Sz. P. II i dalej czekam na imprezę , za którą wszyscy zapłacili ( pomińmy już temat koszulki i tych paru łyżek ciepłej kapusty ).... bo to chyba nie była ta impreza. Analizując naszą podróż na miejsce docelowe stwierdzam dziś, że wszyscy jadąc na Szuter Party II się zgubili i przypadkiem trafili w jeden punkt " sporny " - i tak narodził się na oczach nielicznych nowy cykl imprez - " GNÓJ PARTY ".
Baba pominełaś że w cenie miałaś super tracka( xra,klx klr wymiękly w dojezdzie na Riwną,no i klepniecie po ramieniu ze jesteś super hiper rejlli twarda.Moje pytanko,za co do cholery Ring road wzieli kase!!!!Na pierwszym noclegu byliśmy w czwartek, byla ladna pogoda jak zobaczyliśmy miejsce ,to pomyślałem niezła kicha.A fajnych miejsc do rozbicia z dobrym dojazdem w bliskiej okolicy nie brakuje .organizatorom moge podziekować tyko za koszulke ,jak miałem sraczke po kapuscie na gorąco to było sie czym podetrzeć
gucio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01.08.2011, 23:45   #580
laska
Administrator


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Poznań
Posty: 1,203
Motocykl: RD07a
laska jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 9 godz 34 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fundiver Zobacz post
Moze zaczne od prosby do Admina, zeby zmienil mi nicka z fundiver na fundriver.
Zaraz będzie zmienione.
pozdr,
laska
laska jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
SZUTER PARTY IV Jedziemy na UŁA BLOB Imprezy forum AT i zloty ogólne 210 14.03.2014 00:10
SZUTER PARTY II-podsumowanie BLOB Imprezy forum AT i zloty ogólne 88 06.09.2010 12:26


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:50.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.