17.08.2020, 09:40 | #51 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Jeżeli się stosuje ekstrakcyjną to jest bardzo czyste. Ale nadal jest z tym więcej roboty na pewno. Musisz skręcić , pompować , podgrzać paliwo i głośne jak cholera ale za to paliwo za grosze i mniej się stresuje
|
17.08.2020, 09:44 | #52 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
A widzisz. Ekstrakcyjnej nie lałem nigdy. Zawsze z baniaka.
|
17.08.2020, 10:22 | #53 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,497
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 31 min 19 s
|
prawie zawsze stosowałem ekstrakcyjną, po odpaleniu trzeba zaczekać chwilę aż palnik podgrzeje paliwo i płomień stanie się niebieski inaczej kopci i nawet na ekstrakcyjnej garnki są czarne od sadzy.
Kupiłem gazową z przejściówką na gaz za grosze i stosuję takie naboje: https://allegro.pl/oferta/gaz-kartus...5-4ead130501c4 które można kupić nawet za 4zł za szt. |
17.08.2020, 10:35 | #54 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: P-ń
Posty: 545
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 tygodni 3 dni 13 godz 50 min 8 s
|
Jeżdżę z Jetboilem, żarcie liofilizowane, czasem jajecznica z boczkiem i cebulką... dla jednej osoby nie widzę lepszego rozwiązania. Adapter do ładowania naboju i leję choćby gaz do zapalniczek albo gaz do kuchenek kempingowych z dużej tuby. Wodę gotuje trzymając kubek w ręce. Jak dla mnie 9/10 bo cena jednak trochę przesadzona i mało stabilne pod patelnią
|
17.08.2020, 11:20 | #55 |
to gotowanie na benie ma sens przy dalszym jeżdżeniu gdzieś na wypizdowo, którego 95% z nas nigdy niestety nie uświadczy w swoich 'wyprawach' w nieznane.
dla mnie gotowanie na benie jest trochę taką przyjemnością jak słuchanie analogów - ma to coś... natomiast przy obecnej dostępności kartuszy, możliwości ich ponownego nabijania, miniaturyzacji palników propan wydaje się najlepszym możliwym paliwem przy parodniowych wyjazdach, gdzie i tak wchodzi w rachubę zjedzenie czegoś w trasie, choćby przy tankowaniu. m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
17.08.2020, 11:33 | #56 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
W temacie kartuszy, może ktos podpowie. Szukam takiego małego z gwintem ale ma być wąski żeby wlazł do kubka a nie taki o szerokiej podstawie. Nie mogę znaleźć albo dupnie szukam. Coleman, Optimus, MSR takich nie mają.
|
17.08.2020, 11:46 | #57 |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: P-ń
Posty: 545
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 tygodni 3 dni 13 godz 50 min 8 s
|
@Emek Jetboil właśnie. Kartusz mieści się wewnątrz kubka. 100g
|
17.08.2020, 11:53 | #58 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Benzynowa ma dla mnie sens gdy masz dużo miejsca i dużo gotujesz. Taniej wychodzi. Jak kasa nie problem to lepiej gaz Poza tym plusy jak matias pisze.
|
17.08.2020, 11:57 | #59 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Ja już mam zestaw garnuszek + kubki. Mam też palnik. Szukam kartusza małego o średnicy mniej więcej szklanki. Zakup kolejnego systemu nie wchodzi w grę.
|
17.08.2020, 12:02 | #60 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,652
Motocykl: ktm 640 adventure
Online: 3 miesiące 4 tygodni 14 godz 55 min 49 s
|
|