Coroczne kolarskie przełęcze Tour de France i Giro d'Italia

[wierny]

Radość.

[Mallory]

Walczą dalej.
Pusto - nikogutko i pięknie.
Dzisiaj zamykają w Norwegii sezon zimowy, tak apropos w schorniskach.

[Mallory]

Taka ciekawostka - moja córka jest pilotem samolotów - ma licencję (od grudnia) na te duże wielosilnikowe i jej kolega już pracuje w Wizz Air jako drugi pilot.

Więc się zgadali, że przedwczoraj on też leciał nad górami Góry Jotunheimen gdy oni na dole buszowali.
Zrobili sobie wzajemnie fotki.

[Luti]

Pięknie.
Jak zobaczyłem na początku w 206 zagruzowany tył. Od razu sugerując się tytułem pomyślałem, że na "pace" Twoja dziatwa upchała dwa "druty".
Ja niedawno w swojej miło przekonałem, że jeden da radę wcisnąć (po demontażu kół. Rama L, koła 28 cali), ale że dwa

No jednak to był pewnie szpej do treekingu i jak mniemam "cięcie kosztów" co oczywiście nic nie umniejsza wyrypie.

Dzięki za "odjechaną" relacje.

[Mallory]

Wczoraj krótka przerwa na SOR w Norwegii.
Nos napuchł od słońca i mrozu, lekarz obejrzał i stwierdził, że będzie OK, że wystarczy ibuprofen.

Więc znowu namiot w górach.

[steve69]

Pięknie!

[Mallory]

Wyścig Paryż - Roubaix.
Niewątpliwie najsłynniejszy klasyk kolarski (jednoniówka).
250-270 km z Paryża do Roubaix, tzw. Piekło Północy, rozgrywany od 1896 roku.
Rozgrywany w kwietniu (chyba jeden raz jesienią).
Trasa wiedzie częściowo po odcinkach brukowanych o różnym stopniu trudności - od jednej do pięciu gwiazdek. Dzisiaj te odcinki z kocimi łbami są pod opieką właśnie na ten wyścig. Odcinków jest 30. Niektóre słynne tak jak wielkie przełęcze w Tour de France. Np. Lasek Arendberg wymyślnony prze z Jana Stablińskiego.

Na końcu finisz jest na starym Velodromie w Roubaix - też słynne półtora okrążenia.

Od lat 90 (od kiedy mam Europort) siadam przed TV i całą niedzielę oglądam Piekło Północy.

Zawsze chciałem tam jechać.

Tak to wygląda podczas wyścigu. Udało się pod koniec roku. Pojechaliśmy przy okazji rodzinnej. Zapakowaliśmy kolarzówki na bagażnik w aucie i cały dzień jeździliśmy po brukach Paris-Roubaix - i kolejne pół dnia. Było świetnie.








Tak było u nas - pusto, mgliście, deszczowo - CUDOWNIE.

[Mallory]

Kolejna porcja fotek.

[Mallory]

I kolejna....

[Adagiio]

Moza się uwalić na mtb, ale na szosie tak się sponiewierać ?
Miałem wrażenie że to rozsądniejsi użytkownicy rowerów .