|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
08.06.2011, 11:59 | #1 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Biskupice k. Wieliczki
Posty: 3
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 57 min 27 s
|
Przygotowania w trakcie. Na razie chyba nikt nie zrezygnował. Niestety na icm zapowiadają kiepską pogodę na sobotę.
Pozatym dla tych co jadą pierwszy raz na Ukrainę: Proponuję poczytać http://poradnik.poland.gov.pl/ - UKRAINA. Będzie trzeba wypisać dokument migracyjny (rejestracyjny) i wykupić ich ubezpieczenie zdrowotne, więc można sobie to polskie odpuścić, chyba że ktoś chce inaczej. Ważna informacja dla tych co podróżują nie swoim motocyklem (czyli np. ja) - "...Przypominamy także, iż obywatele RP wjeżdżający na terytorium Ukrainy cudzym samochodem powinni mieć przetłumaczoną na język ukraiński umowę użyczenia, sporządzoną przez polskiego notariusza..." informacja z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. |
08.06.2011, 15:01 | #2 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Kraków
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 143000
Online: 3 dni 8 godz 8 min 26 s
|
Gucio się wykruszył, więc pozostaje nas 5 osób. Z Guciem możemy się spotkać już na Ukrainie. Pogoda - w piątek będą stałe opady na terenie polski. Pogoda czy Ukraina czy Rumunia sądzę że będzie zbliżona, w końcu to podział administracyjny a nie geograficzny.
|
08.06.2011, 16:23 | #3 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
|
Dokumentu migracyjnego zaniechali... przynajmniej w Krościenku. Albo po prostu sami wypełniają bo mogli dojść do wniosku, że mają dość głupot wypisywanych przez polaków
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
08.06.2011, 16:36 | #4 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,967
Motocykl: RD07a/1190r
Online: 11 miesiące 6 dni 11 godz 35 min 36 s
|
W Medyce też już nie ma.
|
08.06.2011, 17:38 | #5 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Kraków
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 143000
Online: 3 dni 8 godz 8 min 26 s
|
widzisz Wojtuś, nie pękaj ;P pomożemy Ci wypełnić cyrylicę ;P
|
08.06.2011, 18:23 | #6 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Gdańsk
Posty: 77
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 tydzień 3 dni 13 godz 10 min 21 s
|
w zeszłym roku, we wrześniu/październiku przekraczaliśmy przejście w Zosinie, niczego nie trzeba było wypełniać, ani kupować - poza walutą w budce przed granicą, po atrakcyjnej cenie - nawet niewiele trzeba było tłumaczyć...
|
09.06.2011, 10:47 | #7 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Biskupice k. Wieliczki
Posty: 3
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 57 min 27 s
|
Panowie, pogoda coś się psuje i prognozy nie są najlepsze przynajmniej na weekend. Mamy jakąś alternatywę na złą pogodę ?
|
09.06.2011, 20:52 | #8 |
Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Kraków
Posty: 39
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 143000
Online: 3 dni 8 godz 8 min 26 s
|
Pogoda wg meteo.icm.edu.pl rzeczywiście jest zła. Jeśli by się okazało że będzie cały czas padać to moim zdaniem nie ma sensu jechać, ale ja i Wojtek jesteśmy w tej komfortowej sytuacji iż to nie my dojeżdżamy do Krakowa. Carlos, Jacek wypowiedzcie się proszę!
|
09.06.2011, 21:30 | #9 |
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Legnica
Posty: 147
Motocykl: CRF1100
Online: 2 dni 22 godz 3 min 50 s
|
Pogode na 3 dni tak naprawde ciężko jest przewidzieć więc skąd możemy wiedzieć, że ma ciagle padać? Ja z bratem możemy lecieć mimo deszczu. Jeśli nawet mocno zmokniemy to można się schronić i wysuszyć w jakiejś komnacie. Dla potwierdzenia- chcemy lecieć offem, unikać asfaltu, przedzierać się przez strumienie, pokonywać górki (może walczyć też z deszczem). Coś, co można później wspominać przed ciepłym kominkiem zimą.
Jeśli chcecie możemy jeden dzień się wstrzymać i dojechać w sobotę (po jednym dniu można ocenić czy rzeczywiście nadeszła "strefa cienia"). Jeśli się okaże, że jest naprawde niedobrze, szlaki przypominają rwące potoki, chaty są zmywane i wszystkie leżaki, na których mieliśmy leżeć porwało, możemy się wstrzymać do momentu kiedy będzie lepiej.
__________________
Nie raz leżałem obok królowej |
09.06.2011, 21:45 | #10 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 182
Motocykl: RD07a
Online: 20 godz 54 min 14 s
|
Chopaki jedziemy.
Wiem że przedzieranie się przez szlaki w błocie jest cięższym zadaniem, ale warto spróbować, tym bardziej, że nie nastawialiśmy się na wyjazd typowo turystyczny (w przeciwnym wypadku część z nas wzięłaby pasażerów). Dzidujemy i zobaczymy jak będzie
__________________
Pozdrawiam, Michał |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jagnię w sosie potrójnie afrykańskim, czyli Rumunia raz jeszcze [Wrzesień 2011] | jagna | Trochę dalej | 55 | 03.03.2022 15:52 |
karpaty ukrainskie 2-5 wrzesien | Mirmil | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 09.09.2012 12:58 |
Ukraina,rumunia 5.08-21.08.2011 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 11 | 05.08.2011 17:39 |
2,5 tkm -Północna Italia: Dolomity, Apeniny,dolina Padu, Liguria, Toskania | Jarek | Trochę dalej | 33 | 16.12.2008 22:24 |