Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Regularne czynności serwisowe

Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24.01.2013, 02:11   #51
Andrzej
 
Andrzej's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2012
Miasto: Lodz
Posty: 35
Motocykl: RD07
Przebieg: 60+
Andrzej jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 13 godz 17 min 44 s
Domyślnie

Odpalam ją tak co tydzień, dwa... żeby dziewczyna się nie zastała. Z drugiej strony -zastanawiam się czy dobrze robię - na zimny silnik - kiepskie smarowanie?
Andrzej jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.01.2013, 08:51   #52
świra
 
świra's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2010
Posty: 56
Motocykl: BMW R 1100 GS
świra jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 2 dni 5 godz 1 min 57 s
Domyślnie

Czy dobrze czy źle są różne szkoły. Lepiej wyjąć akumulator, podłączyć pod automatyczną ładowarkę i czekać spokojnie do wiosny.Oczywiście można jeszcze napompować opony na maxa, i ładnie wyczyścić motocykl
świra jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.01.2013, 09:23   #53
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,662
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 13 godz 23 min 5 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał świra Zobacz post
Czy dobrze czy źle są różne szkoły. Lepiej wyjąć akumulator, podłączyć pod automatyczną ładowarkę i czekać spokojnie do wiosny.Oczywiście można jeszcze napompować opony na maxa, i ładnie wyczyścić motocykl
Tak szkoły są różne i każda ma swoje wytłumaczenia.
Wyjęcie akumulatora jest najbardziej zasadne jeśli motocykl zimuje pod chmurką gdzie jak widać temperatury potrafią spaść sporo poniżej 0*.
Rozładowany akumulator może sobie wtedy np zamarznąć.
Motocykl stojący w temp od 5* już nie jest tak palącym problemem.
Ale na pewno naładowany i przyniesiony do domu akumulator będzie nam wdzięczny gdzie może sobie spokojnie 2-3 miesiące postać.
Automatyczne ładowarki są dla mnie przerostem formy nad treścią i zbędną kombinacją.
To moje prywatne zdanie podparte tym że poprzedni akumulator w Afryce wytrzymał mi 7.5 roku nigdy nie wyjmowany i nie ładowany. Temp w zimie w garażu spadała do ok 3-5* a Afrykę odpalałem raz w miesiącu.
W przypadkach suchej zimy po prostu robiłem przejażdżki i wyjmowanie akumulatora nie miało żadnego sensu.
Co do odpalania to jeśli już stosujemy tę metodę to powinniśmy zagrzać silnik przynajmniej do włączenia wentylatora. Krótsze odpalenia przyniosą więcej szkody niż pożytku.

Nie rozumiem potrzeby pompowania opon na maxa , co masz na myśli ? Czy zamiast 2 atm dasz ze 4 ?
Ciśnienie powinno być zgodne z zaleceniem producenta a nie jakieś teorie spiskowe wprowadzać.
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.01.2013, 10:37   #54
Mhv
Michał
 
Mhv's Avatar


Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Siedlce-Warszawa
Posty: 2,214
Motocykl: RD07a
Przebieg: do neg.
Mhv jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 59 min 19 s
Domyślnie

Zgadzam się z powyższym, o zimowaniu pod chmurką się nie wypowiem, bo dla mnie to marnowanie motocykla (zawsze jest jakiś sposób żeby schować gdzieś na zimę, nawet kilka km dalej od domu). Jeśli już jest garaż a w nim powyżej zera lecz zimno, to można aku wyjąć, jak ciepło to nawet nie. Akumulator można podładować przed włożeniem do moto. Magia typu pompowanie opon na maksa, czy już zostawianie akumulatora podłączonego do ładowania na parę miesięcy to idiotyzmy (i to niebezpieczne). Ciekawe czy wsadzacie też swoje baterie od laptopów do zamrażarki, żeby się wolniej starzały..? Jeśli chodzi o opony to centralka lub obrócić koła w zimie jak ktoś bardzo chce..
Mhv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.01.2013, 10:39   #55
Gawień
 
Gawień's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Józefin
Posty: 860
Motocykl: RD07a
Przebieg: 84000
Gawień jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 dzień 13 godz 14 min 9 s
Domyślnie

Można też przejechać się od czasu do czasu i problem zimowania znika
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 16718_472966759415579_926178583_n.jpg (27.4 KB, 25 wyświetleń)
Gawień jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.01.2013, 16:20   #56
Andrzej
 
Andrzej's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2012
Miasto: Lodz
Posty: 35
Motocykl: RD07
Przebieg: 60+
Andrzej jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 13 godz 17 min 44 s
Domyślnie



ok
Andrzej jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.02.2013, 18:26   #57
KML
 
KML's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa/Natolin
Posty: 1,519
Motocykl: nie mam już AT
Przebieg: 99999
KML jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 20 godz 53 min 17 s
Domyślnie

Wprawdzie nie w Królowej a w mniejszej siostrze, można powiedzieć Księżniczce.
Rozebrana, wymyta i przesmarowana kiwaczka:

Do smarowania używam smaru molibdenowego, wypiera wodę i jest odporny na temperaturę i wysokie obciążenia:

Gotowe elementy do montażu:

Jako że jeden ze starych boczków pękł mi w zeszłym sezonie i po nitowany kiepsko wyglądał:

Zakupiłem nowe w czerwonym kolorze i wyrzeźbiłem sobie na nich taka okleinę:


Teraz moto wygląda tak:



Miał też nastąpić montaż akcesoryjnego zbiornika Clarke , 14 litrów zamiast oryginalnych 7.


Niestety okazało się że w opisie aukcji był błąd i zbiornik pasuje do motocykla o rok starszego a do mojego rocznika już nie
Rozczarowanie wielkie ale spróbuję odzyskać kasę.

Na dzisiaj tyle udało mi się zrobić, jutro smarowanie łożysk wahacza i łożysk w kołach, jak czasu starczy i nie zgrabieją mi łapy to i główkę ramy się przesmaruje


EDIT
Kolejne prace:
Demontaż wahacza, przesmarowanie łożysk w wahaczu i obu kołach:



Rozebrana i przesmarowana główka ramy :


Zakupione kosmetyki:


Czeka mnie jeszcze tylko wymiana oleju w skrzyni oraz profilaktyczny przegląd tłoka i będzie Ready To Race
__________________
BMW R1150R
Jawa 250 353 `58r

Ostatnio edytowane przez KML : 11.02.2013 o 20:21
KML jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.04.2013, 11:53   #58
mikelos
 
mikelos's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: okolice Pruszkowa
Posty: 652
Motocykl: Husqvarna 701
mikelos jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 4 godz 45 min 33 s
Domyślnie

W rocznicę zakupu afryczki (8 marca) zabrałem się za duży przegląd. Po powrocie we wrześniu z Gruzji wymieniłem na zimę tylko olej i filtr, teraz przyszła kolej na resztę (przebieg 64 tys m). W sumie dobrze się składa, że zima ciągle za oknem, bez pośpiechu i nerwów zrobiłem wszystko co chciałem.
  • Wymiana oleju w lagach (5 W) i uszczelniaczy
  • Wymiana 4 śrub przy przedniej osi + 1 śruby w osłonie lagi (Honda)
  • Czyszczenie i smarowanie ślimaka prędkościomierza wraz z linką
  • Wymiana klocków hamulcowych przód i pełne czyszczenie zacisków (EBC)
  • Wymiana klocków hamulcowych tył i pełne czyszczenie zacisku (EBC)
  • Wymiana przewodów hamulcowych na oplot stalowy (przód/tył) (HEL)
  • Wymiana wszystkich (8) uszczelniaczy w kiwaczce (Honda), przegląd i smarowanie łożysk
  • Wymiana zębatki zdawczej (JT) i smarowanie wieloklinu wałka zdawczego
  • Przegląd uszczelniaczy i łożysk wahacza, tylko smarowanie bo były OK
  • Mycie łańcucha (nafta i szczota) potem smarowanie - wytrzyma jeszcze kilka tysi.
  • Założenie woltomierza/termometru (RAFWRO)
  • Stalowe szerokie podnóżki (IMS)
  • Nowe opony Heidenau K60 (przód/tył) + dętki HD - to akurat robota Huberta

Patrząc po rachunkach na części i materiały poszło 2500 zł. Niby sporo, ale same opony to ponad 700, przewody hamulcowe 380 a podnóżki 300 (z przesyłką z USA). Na sam przegląd (razem z olejem i filtrem) poszło więc ok 1000 PLN + własna praca, ale tego nie liczę bo to radość i przyjemność
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles
mikelos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.04.2013, 12:15   #59
pincet


Zarejestrowany: Oct 2012
Miasto: Szczecin
Posty: 341
Motocykl: RD03
Przebieg: 112 kkm
pincet jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 4 dni 21 godz 11 min 44 s
Domyślnie

[QUOTE=KML;288278]Wprawdzie nie w Królowej a w mniejszej siostrze, można powiedzieć Księżniczce.
Rozebrana, wymyta i przesmarowana kiwaczka:



Bardzo ładna cr a. Ludzie nie wstydźcie się swoich cwaitaktów!! Teraz co chwilę słyszę 4t, 4t bla bla bla...
pincet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.04.2013, 22:52   #60
Łokciu
Ortodoks Afrykański
 
Łokciu's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Koszalin
Posty: 219
Motocykl: RD07a/LC4
Przebieg: Walczę
Łokciu jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 18 godz 8 min 8 s
Domyślnie

Byliśmy na corocznym przeglądzie i zaczynamy codzienne śmiganie
__________________
アフリカは女王です


Afryka to nie żubr, żeby ją trzymać pod ochroną, a blizny zdobią wojownika....
Łokciu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
**bizuteria** dla królowej matjas Wszystko dla Afryki 7 24.04.2009 14:57


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:19.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.