06.11.2019, 13:09 | #51 |
|
|
06.11.2019, 14:14 | #52 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,700
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 16 godz 20 min 5 s
|
To chyba złudzenie...
Ja tak miałem kiedy złamałem resor na Ukrainie Bukowski, co do alternatora, to jak na kąpiel olejową reagowały szczotki i pasek? |
06.11.2019, 16:00 | #53 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Nie wiem, ale podobno w ceiksach nie psuly się nigdy
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
06.11.2019, 20:29 | #55 |
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Piaseczno
Posty: 309
Motocykl: Dryna cztyrysta
Przebieg: ipobieg
Online: 2 tygodni 3 dni 8 godz 57 min 16 s
|
Nie-e, u mnie wszystko gra, sprawdzałem. Tak jakoś to poprzedni właściciel spasował i siedzi, ale jeździ
Kurde, ogarnąłem sobie nawet towotnicę no po prostu takich rzeczy to może w telewizorni żem widział, może z raz, na kanale TVP Historia A tu jak znalazł do kalamitek, i co 5 tys trzeba siu kłaść się pod weń i smarku smarku jak leci. Ja to musze do Ciebie Panocki się uśmiechnąć żebyś podpowiedział co i jak obsługiwać. Byś rzucił swym wprawnym okiem na Uaza i powiedział co myślisz A w ogóle to trzymasz w ciepłym czy składujesz pod chmurką gazika?
__________________
Łąki łan |
07.11.2019, 10:51 | #56 |
Ze względu na to, że będzie to raczej pojazd - zabawka a nie dailycar, pomyśl czy by smarowania i wymiany płynów nie robić w odstępach czasowych a nie przebiegowych.
Na przykład - smarowanie kalamitek jesienią i wiosną plus po każdym topieniu. Itd. Przy podejściu przebiegowym może się okazać, że będzie to za rzadko.
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
07.11.2019, 11:14 | #57 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,700
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 16 godz 20 min 5 s
|
Czarny w zasadzie ma rację.
W Gaziku nie wymieniam oleju co określoną ilość kilometrów. Najczęściej jest to raz w roku, przy okazji innych prac lub po dużym wyjeździe. Smarować warto jak najczęściej. Przykładowo krzyżaki wałów smarujemy po każdej dłuższej trasie. Nie wiem jaki jest stan fury, ale obstawiam, że niektórych kalamitek ręcznie nie ogarniesz. Topienie fury jest oczywiście bardzo efektowne, ale przy okazji kosztowne. W zasadzie po każdym wodowaniu powinno się zdjąć bębny i je wyczyścić. Oczywiście mało kto to robi więc przyjęło się mówić, że hamulce są do bani. Można też założyć tarczówki (w Uazie to stosunkowo prosta operacja). No i oczywiście trzeba się nauczyć samemu dbać o samochód. Z mechanikami, którzy ogarniają temat jest ciężko. Albo nie chcą, albo nie potrafią, albo jest nieprzyzwoicie drogo. Najczęściej drogo i bez pojęcia Jedna fura stoi w ciepłym garażu, a druga pod wiatką. Nie ma wątpliwości która jest która ... Jak będziesz czegoś potrzebował pisz na , podeślę Ci mój numer. |
07.11.2019, 18:46 | #58 |
Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Piaseczno
Posty: 309
Motocykl: Dryna cztyrysta
Przebieg: ipobieg
Online: 2 tygodni 3 dni 8 godz 57 min 16 s
|
Macie absolutna rację panowie, trzeba robić częściej, a nie czekać aż nakręca się kilometry! Mój mechanik całkowicie nawalił, niby ma uaza a nie chce mu się już patrzeć na innego, tylko wymieniał by podzespoły w nowych czyściutkich autkach w białych rekawiczkach. Nie dziwie mu się w poniekąd, ale jak spytałem czy by co nieco nie pogrzebał w moim pojeździe to obrzucił mnie tak morderczym spojrzeniem, że zmyłem się w te pędy
Moj furka nie będzie topiona, szkoda mi błocić, mam od tego polówkę teraz kombinuję jak założyć zamki, bo czasem na parkingu zostawię... już w sumie stoi, i kusi. Sporo ludzi ogląda, maca, jeszcze zaczną mi włazić do wozu hmmm
__________________
Łąki łan |
07.11.2019, 19:58 | #59 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,700
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 2 tygodni 16 godz 20 min 5 s
|
Masz ładną furę, a zamki to zło.
Mój brat wymyślił patent ze stalową linką łączącą drzwi. Jak ktoś przetnie, to równie dobrze może to zrobić z plandeką. Pod sklepem nie mam obaw, ale po nocy na osiedlu możesz mieć w środku butelki lub śpiocha |
07.11.2019, 20:31 | #60 |
Trzymanie fury przykuwającej wzrok pod blokiem to słaby pomysł i nie pomoże nawet pole minowe wokoło niej.
To tak jak trzymanie motocykla pod klatką. Jakikolwiek by nie był to przyciąga i interesuje.
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wszystko na temat XR 650 L . Wady , zalety, usterki | Franz | Honda - inna niż AT & NAT | 65 | 21.06.2023 15:37 |
Wszystko dla afrykańczyka | stopa-uć | Wszystko dla Afrykańczyka | 5 | 08.04.2012 23:33 |
A zaczelo sie to wszystko tak... | Robertbed | Inne tematy | 71 | 02.11.2011 09:51 |
Wszystko o D.I.D. | Dubel | Rama, zawieszenia, napęd | 0 | 07.05.2010 20:53 |