06.08.2018, 08:51 | #51 | |
Moderator
|
Cytat:
Kolega kiedyś wypożyczył CRF 250 L nówkę sztukę i pojechaliśmy w 2 tenery 600 i tę CRF 250 na trzy dni... No nie dało się mu uciec faktycznie. Druga obserwacja - w Pamirze spotkałem Czecha co CRF 250 L od pół roku roku Azji jeździ. Twierdził, że zero problemom, że jest ok i że taniej się nie da niż tym. Taki tani i bezproblemowy dual - może bez emocji ale taki było założenie. Ja lubię to moto.
__________________
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. |
|
06.08.2018, 09:07 | #52 |
Zarejestrowany: May 2013
Posty: 1,328
Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 14 godz 40 min 18 s
|
Musze przyznać, że tylko kawałek. Byłem bardzo na "Tak" dokąd sie nie przejechałem i po jestem już bardzo "na Nie". Tam naprawdę brakuje mocy w stosunku do wagi. Gdzieś się pogubili, jakby im materiału na tłoki zabrakło. Bo gdyby ta pojemność i moc trochę wzrosły to byłby spoko motocykl. Tyle w tym zabawy co w skuterze. Tylko, że buda ładna.
|
06.08.2018, 09:09 | #53 | ||||
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s
|
Dymka, twoja wypowiedź jest poniżej pewnego poziomu, do którego przywykłem na tym forum. Spróbuję odnieść się do jej merytoryki, choć niewiele tego tam się znajduje:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jeśli odnosisz się do CRF250L to wskaż jej odpowiednik z lat '90. I wtedy porównuj. Cytat:
Rozrusznik to nie magia. To, w uproszczeniu, zwykły silnik elektryczny wprawiający w ruch wał korbowy w trakcie zapłonu. Prośba - trzymaj wysoki poziom merytoryki tego forum i nie pisz takich postów. Społeczeństwo ci podziękuje. |
||||
06.08.2018, 09:43 | #54 | |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Kilku znajomych ma te Lki i chwalą. W miarę lekki, niezawodny sprzęt. Ma swoje mankamenty, które są irytujące i mnie osobiście bardziej przeszkadzał zawias bez opcji regulacji niż słaby piec. Jeśli chodzi o wady to przy ostrej jeździe w terenie pali sporo i mały baniak może powodować problemy z zasięgiem. Pod Pikujem Maxowi brakło paliwa po przejechaniu bodaj 140 km. Do tego rama jest z gównolitu i znam co najmniej 2 przypadki gdzie gleba skutkowała pogięciem się ramy w okolicy podnóżków. Na czarnym to jedzie lepiej niż DRka. Zrobiłem na tym trochę kilometrów i uważam że jak ktoś szuka nowego, niewyszukanego, taniego duala, który mimo wad dowiezie cię wszędzie to Lka nie ma konkurencji. Piec pozwala utrzymać przelotowe 100-110 co dla mnie jest wystarczające a w terenie wystarczy dobra guma i ogarnięty kierownik aby jechać równo z mocniejszymi i lżejszymi maszynami.
Cytat:
|
|
06.08.2018, 10:23 | #55 |
Zarejestrowany: May 2013
Posty: 1,328
Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 14 godz 40 min 18 s
|
No zaraz. Ale czepiliście sie kolegi bo zjechał model z wątku? oO Słusznie zjechał. Bo co to za argument, ża dla niektórych to tej mocy jest az nadto? Dla niektórych jest za niska a dla innych za czerwona. TT-R 250. Rok 96(ponad 20 lat temu). 35Km. Postęp jak uj ;]
Nie bez przyczyny są kity na chyba 310 do tego motoroweru z nadwagą. Fakt ze to chyba długodystansowy silnik. Czyli jak tom już ktoś nazwał- pojazd dla listonosza w sam raz ;] |
06.08.2018, 10:24 | #56 |
Autobanned.
|
Panowie bo to jest tak - jedni uważają, że nowe to syf, inni że super. Dla każdego co innego. Kiedyś było więcej metalu w moto, dziś plastiku - takie czasy. Uwielbiam Buicka Rivierę z 73 roku, ale na trasie z dzieckiem to wolę Forda z ABS,ESP i 6 poduszkami. Takie czasy. Czytam relację i wyszło mi, że dziś to albo latasz po mieście:
- albo po torze (w takim Lipnie to raczej wyczynowe niż z rejestracją) - albo na Ukrainie - w PL to już raczej słabo. Ostatnio na naszej spokojnej wsi, gdzie mamy dojazd do własnej działki stała Policja Leśna i rypali każdemu z silnikiem po równo.... 18 lat tam jeżdżę, 1 raz to widzę. Taki mamy klimat. Nowe jest INNEGO nabywcy. A to kupujący rządzą. Reasumując - Dymka rozumiem Twoje stanowisko, ale chyba powinieneś dodać "dla mnie to...", bo jak widać nie dla każdego .
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
06.08.2018, 10:33 | #57 | |
Stary (P)iernik
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
|
Cytat:
Kolega crf 250 l Na szosie jesteśmy sobie równi W terenie xr lepsza ale nie jest to oszałamiające różnica Xra dużo lepiej wybiera podłoże Wniosek taki - do turystyki wybrałbym Crf 250 L Endurowanie - xr 400 Ogólnie remis Dla mnie xr 400 lepsza, ale w garażu mam Jeszcze kilka innych motocykli i wybieram w zależności Od potrzeb Świat idzie do przodu, ekologia Nie ma TTR 250 na wtrysku w salonie , ale jest jeszcze Dużo tych starych I można wybierać Xr 400 również
__________________
|
|
06.08.2018, 10:45 | #58 | |
Zarejestrowany: May 2013
Posty: 1,328
Motocykl: xtz660 Ténére/XR650R
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 14 godz 40 min 18 s
|
Cytat:
Wszystko kwestia sprecyzowania potrzeb. Ale no 22/24 koniki? To kurna emka z lat 40 miała. Ostatnio edytowane przez Prince : 06.08.2018 o 11:25 |
|
06.08.2018, 11:02 | #59 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Dla przypomnienia. To kosztuje nowe cennikowo 21600 pln. Kumpel kupił bodaj za 20000 pln z dostawą do domu. Nie da się za tą kasę kupić nowego japońskiego duala. Romet ADV 250 waży 190 kg, ma małe koła i kosztuje 16 tysi. Jeździ dużo gorzej, wykonany jest również gorzej, hamuje też gorzej. Dla siebie bym tego nie kupił bo wolałbym dobrą starą Japonię ale jak ktoś chce kupić nową Japonię w przyzwoitych pieniądzach to proszę wskazać lepszą opcję. Może w US gdzie są dostępne nowe DR, XR czy DR-Z to zakup CRf250L jest mało sensowny choć 1500$ różnicy w cenie między CRF250L a XR650L czy DR-Z pewnie dla niektórych będzie istotne.
CRF450L kosztuje wyjściowo 10399$ czyli za jedną 450L mamy dwie 250L . To jest dopiero dylemat. |
06.08.2018, 11:27 | #60 |
Zarejestrowany: Mar 2017
Posty: 541
Motocykl: XR650R & XR400 & WR300
Online: 4 tygodni 1 dzień 20 godz 4 min 37 s
|
Wyjaśniam, byłem pijany.
Xr250l to jest jej odpowiednik z lat 80. Mocowo jednakowo, ciekawe jak z wytrzymałością stawiam, że xr>crfl Zmieniła się buda. Waga bardzo mocno skoczyła do góry, w imie czego? To ode mnie, nie musze czymś jeździć, żeby to ocenić jak człowiek. Nie nazwałbym tego postępem. Ale jest nowe.. Fakt cena fajna jak za nówke i to tyle. Osobiście wolałbym, myśle, że w 20 tys jest to do zrobienia, odnowiona xr250l która waży prawie 40kg mniej. Tak wiem, ludziom się nie chce bawić, przykład wyżej, Pan posiada kilka motocykli. Ot co. U nas to się i pokety chwali.. Miałem nie chwale absolutnie. I nie zaczynaj z ekologia, prosze. Pozdrawiam Ostatnio edytowane przez Dymkaaa : 06.08.2018 o 11:34 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Zamiana hanbary Acerbis Rally II na oryg. białe osłony, ktoś chętny??? | Pirania | Wszystko dla Afryki | 4 | 21.07.2012 14:31 |